K R A K O W Â Â Â TEZ Â Â B I E G A Â !
-
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 13 mar 2003, 10:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
W jakie dni biegasz, mzoe sie umowimy kiedys na wspolnu bieg???? tez jestem z Huty i biegam na stadionie Wandy. Inne traski to w strone Kocmyrzowa od makuszynskiego i kolo Dworki Matejki pod Hute dalej w strone Rybitw i z powrotem na Makuszynskiego i do domciu.
pzdr
Adam
pzdr
Adam
Adam
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Wczoraj odbyło się kolejne spotkanie grupy z Parku Jordana. Ja trochę zaspałem i w efekcie się dość mocno spóźniłem (dołączyłem dopiero pod koniec grzbietu Sikornika, zaliczyłem jedną stację gimnastyki a potem odłączyłem i pobiegłem pod ZOO). Tym razem się przewinęło 6 osób, w tym jeden nowy uczestnik (ma na imię Artur), od czasu do czasu zaglądający na to Forum. Może przy tej okazji się ujawni ;) Był też Staszek Spólnik, pozostali to weterani grupy. Warto wspomnieć, że ja i Staszek w przyszłym tygodniu będziemy nieobecni, gdyż wybieramy się na Maraton Warszawski.
Staszek i Artur, jak się zdaje, zamierzają sobie zrobić dodatkowy trening w czwartek po południu.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
Staszek i Artur, jak się zdaje, zamierzają sobie zrobić dodatkowy trening w czwartek po południu.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 30 maja 2003, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Też się wybieram do Frankfurtu - jak mnie wylosują. Wcześniej chce jednak w najbliższą niedzielę pobiec w W-wie. W sprawie jakiegoś wspólnego treningu dogadamy się na spotkaniu w UM 16/09 ok?
Andy
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
A biegaliscie moze wokol stawow przy Osiedlu Piastow? Rowniez sa tam fajne widoki, mozna sie nawet zapuscic wzdluz torow na Wawe. Polecam.
Sam mam nadzieje, ze mnie rowniez wylosuja na ten maraton we Frankfurcie. Rowniez bym sie chetnie pokazal na takim treningu forumowiczow wschodniego Krakowa. Napiszcie na forum gdzie sie chcecie spotkac.
Sam mam nadzieje, ze mnie rowniez wylosuja na ten maraton we Frankfurcie. Rowniez bym sie chetnie pokazal na takim treningu forumowiczow wschodniego Krakowa. Napiszcie na forum gdzie sie chcecie spotkac.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
-
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 13 mar 2003, 10:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
wszystkie sugestie mile widziane, mzo enie bedzie losowania ))) i pojedziemy wszyscy, ok umowimy sie na wspolny trening 16.09.
Miroszach: Tak biegalem kolo zalewu na Piastow, fajny teren tylko podloze niespecjalne (kamienie)
pzdr
Adam
Miroszach: Tak biegalem kolo zalewu na Piastow, fajny teren tylko podloze niespecjalne (kamienie)
pzdr
Adam
Adam
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Idę w krzaki.
w sobotę na imprezę mBanku w Sielpi, za trzy tygodnie Próba Mamuta (160 km:)), a potem Frankfurt. Rozprawiamy się z życiówką
Ojj, bedzie sie działo, bedzie...
w sobotę na imprezę mBanku w Sielpi, za trzy tygodnie Próba Mamuta (160 km:)), a potem Frankfurt. Rozprawiamy się z życiówką
Ojj, bedzie sie działo, bedzie...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
W niedzielę odbyło się kolejne spotkanie grupy z Parku Jordana. Tym razem było 5 uczestników: dwóch starych bywalców, ja, Staszek Spólnik (z ręką w gipsie, pamiątka po wywrotce na 25 OSMW) i Artur (wspominałem o nim w poprzedniej relacji). Trasa niemal ta sama co zwykle, ale było pewne odstępstwo od tradycji: 3. i 4. porcję gimnastyki prowadził Staszek. Jak zwykle, po 4. serii odłączyłem i pobiegłem do Lasku Wolskiego.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Kolejna niedziela i kolejne spotkanie. Tym razem było 6 biegaczy (sami mężczyźni), głównie "weterani" grupy. Jak zwykle byłem na pierwszych 4 przystankach z gimnastyką a potem potruchtałem w stronę Lasku Wolskiego. Między 3. i 4. przystankiem mijaliśmy się z nieraz tu wspominaną grupą zaczynającą treningi po drugiej stronie Błoń, której jak zwykle przewodził Jan Ziółko z PKS "Jadwiga".
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Przez parę tygodni mnie nie było na spotkaniach ekipy z Parku Jordana ale wreszcie się pojawiłem. W tę niedzielę była dość duża frekwencja - weterani grupy oraz ja i Staszek Spólnik, w sumie w porywach do 8 osób. Tym razem biegłem z resztą grupy, nie robiłem dłuższego wybiegania gdyż po ostatnich startach (maratony Warszawski i Poznański, krakowskie Bieg Samorządowy i Włosika) trochę odzywa mi się ścięgno Achillesa a chciałbym mieć dobrą formę w Bochni.
Podczas mojej nieobecności parę razy pojawiał się Byku (spotkaliśmy się podczas biegu Włosika), ale w tym tygodniu pojechał na maraton do Frankfurtu.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
Podczas mojej nieobecności parę razy pojawiał się Byku (spotkaliśmy się podczas biegu Włosika), ale w tym tygodniu pojechał na maraton do Frankfurtu.
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Czy biegacie może 2 listopada?? Ja przyjeżdzam do Krakowa to może bym pobiegał po moim ulubionym Lasku Wolskim. Niestety w Warszawie nie ma takiego
Ibex