RMC - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

keiw pisze: 15 paź 2025, 12:25 Jasne, ale za długo już biegasz, by wiedzieć, że jakiś plan na tempo warto mieć i nie lecieć "na pałę" :bum:
Dlatego zapytałem.
Trzymam kciuki za te 4:30 👍
A nie, to mam ustalone :) Maraton jak wspominałem będę robił Gallowayem. 4 min biegu / 1 min chód. Tempo biegu ~6:10 min/km. Przeplatane "spacerkiem" daje właśnie te około 6:30 jakie robię treningowo od kliku tygodni.
Nie porywam się na ciągły bieg. Te 6 tygodni przygotowań (mimo, że dobrych) ze startowego poziomu 80 km na miesiąc to za mało. Pewnie po 20-30 km bym wymiękł.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
PKO
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1582
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

Trzymam kcuki!
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8972
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Rafał śledziłem wczoraj na live i wiem, że masz 4:46:10, czekam na jakąś relację 😁
W Dębnie biegł też Przemek @77Przemek77 i on się chyba mniej przygotowywał niż ty :hahaha:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

Tak jest :) Poskładało mnie jednak bliżej 30 km ale...

1. Celu niby nie osiągnąłem
2. Mimo to pobiegłem 8 min szybciej niż poprzednim razem (gdy biegliśmy 50 jubileuszowe Dębno),

Wiec w sumie przyjmuję wynik z zadowoleniem. Dzisiaj się obijam, relację jutro wieczorem wpiszę.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8972
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Nie miałeś żadnych "kwitów" na 4:15
Gdybyś od początku biegł na 4h30min w miarę równo, to uważam, że byś się zakręcił koło tego wyniku.


Wysłane z mojego SM-S916B .

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

Z jednej strony uważam tak jak Ty. Tempo było zbyt optymistyczne i za ryzykowne. Za co (możliwe) przyszło zapłacić w drugiej połowie biegu. Po tętnie widzę, że miałem je większe o około 10 jednostek niż przy treningach no ale nie był to jakiś mój max cały czas. Z drugiej strony kryzys traktuję jako "słabość" nóg najbardziej dlatego też mam obawę czy biegnąc równo te 06:30 i tak by mnie nie siekło po tych ~30 km.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2761
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Po tętnie dobrze widać, że przegiąłeś z intensywnością osiągając na półmetku max, a potem zjazd tętna i oczywiście tempa też. Dobrze przebiegnięte zawody, to stabilny dodatni dryf tętna do samego końca, a przynajmniej utrzymanie go na stałym poziomie w drugiej części. Zjazd tętna w drugiej części biegu oznacza przeszarżowanie na początku lub ogólnie słabe przygotowanie wydolnościowe (za mało obiegałeś się pod maraton). Myślę, że tutaj było jedno i drugie. ;)
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1582
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

Maraton ukończony! Gratuluję!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ