Buty trailowe pod ultra

ODPOWIEDZ
duzymis2
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 18 lip 2023, 08:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Też tak robię, ale to zwyczajnie upierdliwe - jak chcesz mocniej zasznurować to potem się siłujesz aby to upchać . No i tak przy każdym bieganiu, a te sznurówki są naprawdę bardzo długie
W trabuco asics wrzucił po prostu gumkę aby można było w niej wrzucić. Daję to jako przykład lepszego rozwiązania

Ogólnie to i tak dla mnie ich najmniejszy problem. Na trasy techniczne bałem się je brać, na długie klepanie też średnio więc zostały na takie luźne, krótsze biegi
Kiprun
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2230
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Te "techniczne" trasy to mnie chyba do końca żywota będą prześladować. Ostatnio 2x w tygodniu jestem na bieżni i smutny wniosek mam taki, że szybki bieg na bieżni to właśnie jest techniczny (bo tej dobrej techniki mi bardzo brakuje), a nie po błocie i kamieniach. Ot, jeden z życiowych popabsurdów i tyle.

Taka gumka to świetny bajer, miałem ją w Calderach 4. W innych trailowych bywają kieszonki (nawet w Kalenji). Ale spokojnie obejdzie się bez tego.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
duzymis2
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 18 lip 2023, 08:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

To nie moja, ani niczyja wina, że biegasz tylko po łatwych trasach albo jak wspomniałeś, po bieżni

Wybierz się w góry. Zalicz bieg, gdzie masz sporo korzeni na trasie, kamieni (większych lub mniejszych), sypkiego gruntu itd. to zobaczysz, o co chodzi.
Coś takiego uczy koordynacji, dynamiki, planowania kroku z pewnym wyprzedzeniem. Na płaskim można "lecieć jak czołg"

I jasne, takie miejsca można przejść... i wtedy pojawiają się posty jak Twój inny w tym temacie że to nie biegi, tylko chodzenie - no jak ktoś nie potrafi inaczej, to idzie. Mój pierwszy bieg w górach był jeszcze przy deszczu i na zbiegach to była "śmierć w oczach", myślałem, że się po prostu nie da. Da się, ale jak wszystko, wymaga treningu. Nadal w wielu miejsach nie czuję się pewny, ale są miejsca, że na zbiegach wyprzedzam spore grupy ludzi.
Wszystko to nie znaczy, że buty nie mają znaczenia - bo gdyby tak było, można by lecieć coś takiego w asfaltowych. But ma mi dać pewność, przyczepność, a nie uślizgi czy co gorsza, możliwość skręcenia kostki (jak Altra Olympus)
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2230
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

duzymis2 pisze: 15 kwie 2025, 11:25 Wybierz się w góry. Zalicz bieg, gdzie masz sporo korzeni na trasie, kamieni (większych lub mniejszych), sypkiego gruntu itd. to zobaczysz, o co chodzi.
Już się wybrałem i zobaczyłem. Pierwszy to był 21 z pionem 1300, a drugi 48 z pionem 2200 (oba w błocie). I co stwierdziłem? Że to jest nie dla mnie, bo to ma mało wspólnego z bieganiem. To jakby ci ktoś jezdnią telepał podczas jazdy autem. Można, ale po co? Dla mnie sens znikomy.

Chodzenie musi być, bo w błocie biec się nie da, no i gdy jest 300m przewyższenia na 1 km to jak tu biec? W takie miejsca wybieram się, żeby pochodzić, normalnie, rekreacyjnie, bez opłaty za "usiłowanie biegu".

W tym "technicznym" terenie kostkę skręcisz w każdym bucie (nawet bez), tylko kwestia czasu/przypadku. Taki (nieładnie) chodzący przypadek jest u mnie w pracy, były entuzjasta "biegów" bardzo górskich.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
duzymis2
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 18 lip 2023, 08:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Zwykłe pier**** - to że nie dla Ciebie, to nie znaczy, że nie dla każdego

Ludzie próbują. Jednym się to podoba, innym nie. Co nie zmienia faktu, że to są biegi górskie
Ci z pierwszych 10-20 miejsc potrafią mimo korzeni, głazów naprawdę konkretnie biec więc.. no da się. To samo z mocnymi "ściankami" - może nie bieg, ale jak masz takie 300m na tym 1 km to też dobitni weryfikuje, kto ćwiczy coś więcej, niż tylko szybkość biegową

Nie chcesz, ok, ale tym bardziej nie powinieneś się wypowiadać w tematach, o których nie masz pojęcia - przynajmniej ja tak uważam. Bo to tak, jakbym ja robił za specjalistę od np. Amiszów..
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2230
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

To bym się w żadnym temacie nie wypowiedział, bo na niczym się nie znam. Ale to raczej nie jest platforma wymiany doświadczeń eksperckich.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
ODPOWIEDZ