
rocha - komentarze
Moderator: infernal
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4428
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Czarownica
innymi słowy wiedźma, czyli kobieta wiedząca.

- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ne przecież, wiadomo.
Na razie nie wiem tylko, kiedy przestanę kaszleć po uporczywym wirusie ...
Pozostałe rzeczy wiem.
Dziś widziałam: lecące żurawie (trzy), zimorodka, zgromadzenie mew różnych i kormoranów, parę świstunów, gromadę cyraneczek, oraz bielika ganianego uporczywie przez wronę. A to tylko spacer nad południową warszawską Wisłą, "między mostami".
Był też chaos.
Widzimy to, co w sobie mamy - to chaos myśli w mojej głowie.
Ale każdy chaos zawiera swój wewnętrzny ład.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- rocha
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1173
- Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław
Dziś widziałem jastrzębia szarpiącego coś w przydrożnym rowie i dwie wrony w kolejce czekające.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4428
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
A u mnie w szklarni na hiacyncie zamieszkała prawdziwa królowa.
- rocha
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1173
- Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław
Szklarnia z hiacyntami...
...i królową
Aż się biegać odechciewa
...i królową
Aż się biegać odechciewa
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
U mnie w zlewie kiedyś pojawił się Książę.
Wypuściłam na wolność, niech szuka Księżniczki ...
Wypuściłam na wolność, niech szuka Księżniczki ...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4428
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Łojezu, zabierz to z mojego komputera. A rocha czepiał się mojej "sekunda sześcian". 

- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Moja wyobraźnia jest nadmierna. Czasem boję się, że zacznie mieszać mi się z rzeczywistością ... Właściwie to nie wiem, co chciałam napisać.
Pojechałam fotografować gęsi i spotkałam bataliony.
Znów przesadzam z aktywnością sportową wszelaką i jestem już bardzo zmęczona. Jakbym nie pamiętała, ile lat skończyłam miesiąc temu.
A mój nowy gravel jest super. Może w końcu i w te Góry Izerskie go zabiorę ...
Pojechałam fotografować gęsi i spotkałam bataliony.
Znów przesadzam z aktywnością sportową wszelaką i jestem już bardzo zmęczona. Jakbym nie pamiętała, ile lat skończyłam miesiąc temu.
A mój nowy gravel jest super. Może w końcu i w te Góry Izerskie go zabiorę ...
- rocha
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1173
- Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław
Tak, wyobraźnię traktuję jak żywioł. Bywa nieprzewidywalna, płata figle, a jednocześnie jest niesamowicie użyteczna. Czasem męczy w nieprzespane noce, a czasem wiedzie pewnie trudnym szlakiem. Gdzie tu pole do kształtowania, a co trzeba czerpać takie, jakie jest.
Bataliony biorę w ciemno.
Na rowerze będę jeździł w czerwcu.
...muszę skończyć wpis o połówce w JG, ale mi się w wyobraźni kotłuje.
Bataliony biorę w ciemno.
Na rowerze będę jeździł w czerwcu.
...muszę skończyć wpis o połówce w JG, ale mi się w wyobraźni kotłuje.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Bataliony? Proszę. W wersji w parze i w wersji nastroszonej.
Trochę za mgłą z trzcin.
Zupełnie ich się tam nie spodziewałam ...
Swoją drogą, chociaż jest ich na przelotach stosunkowo dużo, to nie ma od kilku lat lęgowych. Brak siedlisk ...
Trochę za mgłą z trzcin.
Zupełnie ich się tam nie spodziewałam ...
Swoją drogą, chociaż jest ich na przelotach stosunkowo dużo, to nie ma od kilku lat lęgowych. Brak siedlisk ...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8907
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
@rocha co i jak chcesz przeprostować? 
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- rocha
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1173
- Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław
Ujmę to tak, mam dość płytkie lordozy i tendencje do pogłębiania się kifoz. sumarycznie wychodzi z tego garbusek. Dodatkowo, od jazdy na szosówce, uda "lubią" pracować w zakresie +- 90stopni do tułowia i nie chcą się odchylać do tyłu. Nasz tryb życia w ogóle powoduje garbienie się. Pływanie kraulem też wzmacnia przód tułowia. Jeśli przy tym wszystkim złapie mnie jakiś grubszy stan zapalny, to sztywnieję w pozycji Tofika (kabaret ani mrumru).
Mam kilka zestawów ćwiczeń na korektę tych skumulowanych przygarbień. Może o tym coś więcej napiszę przy kolejnej edycji wpisu.
Są to ćwiczenia na:
1. Zwiększenie zakresu ruchu - rano
2. Zwiększenie tonusu mięśni wszystkich prostowników - to wieczorem
3. Wielostawowa sprawność z wykorzystaniem zakresu i zwiększonej siły - spróbuję 3x w tygodniu.
Mam kilka zestawów ćwiczeń na korektę tych skumulowanych przygarbień. Może o tym coś więcej napiszę przy kolejnej edycji wpisu.
Są to ćwiczenia na:
1. Zwiększenie zakresu ruchu - rano
2. Zwiększenie tonusu mięśni wszystkich prostowników - to wieczorem
3. Wielostawowa sprawność z wykorzystaniem zakresu i zwiększonej siły - spróbuję 3x w tygodniu.