Co nabiegam na tysiaka? - odpowiedź na pytanie potrzebna
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No i tak dalej. Z lekkiej roboty. Nawet z jeszcze lżejszej złamiesz 17.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 462
- Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36
Tylko infekcja gardła, czy gorączka też wystrzeliła? Bo czasem można mieć jakąś infekcje, ból gardła, ale normalnie funkcjonować (organizm radzi sobie z zagrożeniem), a innym razem trzeba zażywać leki przeciwgorączkowe, przeciwbólowe i człowiek chciałby się tylko położyć do łózka. Ale są osoby, co uważają, że można z chorobą biegać jeśli się jest "twardzielem"... Czego ja akurat nie polecam. Bo myślę, że lepiej zrobić sobie przerwę od treningu 2-3 dni i wroćić szybko do zdrowia, niż dokładać męczacemu się organizmowi wysiłek, co może być ryzykowne. Ale, to moje subiektywna opinia, ktoś może uważać inaczej...
Cząstkowy cel wygląda na zrealizowany. Gratulacje!Cel 17:30 jak najbardziej realny.
----------------------------------------------------------
1440miles
1440miles
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Też gratuluję.
Pogratulowałbym nawet za 17:37.
Pogratulowałbym nawet za 17:37.
-
- Wyga
- Posty: 90
- Rejestracja: 31 lip 2023, 18:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wystrzeliło w sumie wszystko. Gorączka, gardło. Jakaś chyba grypa mnie uderzyła. Wystartowałem mimo wszystko, bo nie chciałem, żeby wykonana praca poszła na marne. Dziękuję za gratulacje .mimi pisze: ↑11 lis 2024, 22:37 Tylko infekcja gardła, czy gorączka też wystrzeliła? Bo czasem można mieć jakąś infekcje, ból gardła, ale normalnie funkcjonować (organizm radzi sobie z zagrożeniem), a innym razem trzeba zażywać leki przeciwgorączkowe, przeciwbólowe i człowiek chciałby się tylko położyć do łózka. Ale są osoby, co uważają, że można z chorobą biegać jeśli się jest "twardzielem"... Czego ja akurat nie polecam. Bo myślę, że lepiej zrobić sobie przerwę od treningu 2-3 dni i wroćić szybko do zdrowia, niż dokładać męczacemu się organizmowi wysiłek, co może być ryzykowne. Ale, to moje subiektywna opinia, ktoś może uważać inaczej...
Cząstkowy cel wygląda na zrealizowany. Gratulacje!Cel 17:30 jak najbardziej realny.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Gratulacje!! Super debiut
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 604
- Rejestracja: 30 kwie 2021, 16:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
KUBIX pisze: ↑12 lis 2024, 06:52Wystrzeliło w sumie wszystko. Gorączka, gardło. Jakaś chyba grypa mnie uderzyła. Wystartowałem mimo wszystko, bo nie chciałem, żeby wykonana praca poszła na marne. Dziękuję za gratulacje .mimi pisze: ↑11 lis 2024, 22:37 Tylko infekcja gardła, czy gorączka też wystrzeliła? Bo czasem można mieć jakąś infekcje, ból gardła, ale normalnie funkcjonować (organizm radzi sobie z zagrożeniem), a innym razem trzeba zażywać leki przeciwgorączkowe, przeciwbólowe i człowiek chciałby się tylko położyć do łózka. Ale są osoby, co uważają, że można z chorobą biegać jeśli się jest "twardzielem"... Czego ja akurat nie polecam. Bo myślę, że lepiej zrobić sobie przerwę od treningu 2-3 dni i wroćić szybko do zdrowia, niż dokładać męczacemu się organizmowi wysiłek, co może być ryzykowne. Ale, to moje subiektywna opinia, ktoś może uważać inaczej...
Cząstkowy cel wygląda na zrealizowany. Gratulacje!Cel 17:30 jak najbardziej realny.
Źle tam życzyć nie chce ale nie zdziw się jak za 3/4 dni odpalisz tryb kaszlu i wyjdzie, że to krztusiec (śmieszkuję bo sam tak przechodzę właśnie swoje :/ )
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1956
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O dokładnie to miałem...lekkie przeziębienie z katarem przeszło a kilka dni później jeb i tydzień wycięty z życiorysu. Strasznie upierdliwa infekcja!! Zdrówka dla wszystkich.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 604
- Rejestracja: 30 kwie 2021, 16:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wiem lekko śmiecimy temat ale no miałem podobnie najpierw przeziębienie (mocniejsze troszkę bo nawet 38 gorączka była i mięśnie bolały) przerwa i za chwile kaszel taki aż straciłem głos. Dziś u lekarza L4 do końca tygodnia + antybiotyk i leki przeciwkaszlowe i werdykt krztusiec. (a szczepionke mam w lodówce i nie zdążyłem się zaszczepić :D ) więc serio jest gówno w powietrzu i teraz pewnie z 2 miesiące będę kaszlał.sultangurde pisze: ↑12 lis 2024, 12:46O dokładnie to miałem...lekkie przeziębienie z katarem przeszło a kilka dni później jeb i tydzień wycięty z życiorysu. Strasznie upierdliwa infekcja!! Zdrówka dla wszystkich.
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1956
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Delikatny offtop, u mnie były tylko stany podgorączkowe, ale za to bardzo silne, jakby wędrujące bóle mięśni, plecy, brzuch, oba boki, w pewnym momencie ból mięśni zamienił się w takie ataki bolesnych skurczy, że bez środków przeciwbólowych był dramat. Dramatem były też 3 noce, gdzie łącznie spałem może z 8 godzin. Werdykt ostre bakteryjne zapalenie oskrzeli. Został już tylko kaszel i lekkie bóle mięśni jak mocno kicham.gokish pisze: ↑12 lis 2024, 14:23 Wiem lekko śmiecimy temat ale no miałem podobnie najpierw przeziębienie (mocniejsze troszkę bo nawet 38 gorączka była i mięśnie bolały) przerwa i za chwile kaszel taki aż straciłem głos. Dziś u lekarza L4 do końca tygodnia + antybiotyk i leki przeciwkaszlowe i werdykt krztusiec. (a szczepionke mam w lodówce i nie zdążyłem się zaszczepić :D ) więc serio jest gówno w powietrzu i teraz pewnie z 2 miesiące będę kaszlał.
Gratulacje dobrego wyniku dla autora wątku, będzie co poprawiać
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Gratulacje... sub17 szybko przyjdzie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1295
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Gratuluję wyniku!
Życzę zdrowia!
Trener? Nie wiem dlaczego, ale ogarnia mnie lęk, to jednak może być szansa...
Może rozpocznij od wysłuchania podcastu z Mateuszem Kaczorem co mówi o trenerach i trenowaniu gdy był juniorem.
Życzę zdrowia!
Trener? Nie wiem dlaczego, ale ogarnia mnie lęk, to jednak może być szansa...
Może rozpocznij od wysłuchania podcastu z Mateuszem Kaczorem co mówi o trenerach i trenowaniu gdy był juniorem.
-
- Wyga
- Posty: 90
- Rejestracja: 31 lip 2023, 18:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję bardzo . Przesłucham podcastu i zgodzę się - to może być szansa..Drwal Biegacz pisze: ↑12 lis 2024, 19:53 Gratuluję wyniku!
Życzę zdrowia!
Trener? Nie wiem dlaczego, ale ogarnia mnie lęk, to jednak może być szansa...
Może rozpocznij od wysłuchania podcastu z Mateuszem Kaczorem co mówi o trenerach i trenowaniu gdy był juniorem.