Rolli straszne komentarze

[Przemkurius]

Bieganie na progu jest z reguły niepotrzebne, bieg ciągły za mocny, a odcinki za wolne.
Przecież byłeś zwolennikiem treningu spolaryzowanego.

Czyli teoretycznie bieganie 6x1km na p.1'30 tempem "progowym" jest za wolne, bo sa przerwy?

Ile szybciej powinno się biegać takie kilometrówki od lt?

[Rolli]

Dokładnie!
Coe to Multi-Pace-Treining. Po prostu mieszasz takie tempa.

Ale Igloi to nie jest jedna jednostka treningowa, tylko system. Tylko IV i wyłącznie IV.
Bo np. taka Veroniqe B. wymyśliła sobie tez takie treningi jak 20x30/30s.
Albo Rønnestad takie cos jak 3x 13x30/15s. Ale wszystko jako pojedyncze treningi. Nie jako system.

Albo biegaj ten "tajemniczy" TWL + SWL + 6x150.

[Przemkurius]

Dokładnie!
Coe to Multi-Pace-Treining. Po prostu mieszasz takie tempa.

Ale Igloi to nie jest jedna jednostka treningowa, tylko system. Tylko IV i wyłącznie IV.
Bo np. taka Veroniqe B. wymyśliła sobie tez takie treningi jak 20x30/30s.
Albo Rønnestad takie cos jak 3x 13x30/15s. Ale wszystko jako pojedyncze treningi. Nie jako system.

Albo biegaj ten "tajemniczy" TWL + SWL + 6x150.

Żeby zrobić taki mikrocykl coe to trzeba by sprawdzić jaki jest mój poziom sportowy
Na nos już biegałem albo ponad możliwości. O ile md jakoś szło, tak krzywa zwalniania była okrutna i się nie pokrywała z tabelami.

Co so igloi to to akurat to biegałem od Ciebie, tak samo jak te zabawy biegowe i ronnestad też wpadł.

A swl nienawidzę, swl magness fajnie wyjaśnił tylko w formie 500m - 1500m. na 150m nie mam stadionu, a bieżni kołem mi się nie chce mierzyć

[Rolli]

OK. Ja sam najbardziej lubię system treningowy Marokańczyków a IV jako TWL i SWL.

A tak to... 10x wypróbowane:
4 tygodni z SWL wystarczy na bardzo dobre przygotowanie do mistrzostw. I zawsze wskoczyło pudło. Albo dobry wynik u młodych.

[Rolli]

A swl nienawidzę, swl magness fajnie wyjaśnił tylko w formie 500m - 1500m. na 150m nie mam stadionu, a bieżni kołem mi się nie chce mierzyć

Wklej.

[Przemkurius]

A swl nienawidzę, swl magness fajnie wyjaśnił tylko w formie 500m - 1500m. na 150m nie mam stadionu, a bieżni kołem mi się nie chce mierzyć

Wklej.

Twl miało być czyli bieg ze zmiennym tempem. Wrzucę popołudniu jak z pracy wrócę

[Przemkurius]

A swl nienawidzę, swl magness fajnie wyjaśnił tylko w formie 500m - 1500m. na 150m nie mam stadionu, a bieżni kołem mi się nie chce mierzyć

Wklej.

500 - 1500 jest w przykładowym planie, tutaj jest 400 - 1200

[pawo]

Biegnąc odcinki kilometrowe w takim tempie, nie będziesz "na progu" bo za krótki czas.
Trzeba pewno z 8 minut, żeby mleczan wzrósł do poziomu progowego. Musiałbyś biec te tysiące szybciej, żeby dobić do tego poziomu mleczanu, ale to zupełnie inny bieg, inny ruch, a to, że na końcówce odcinka będziesz miał "progowy" poziom mleczanu, to nie to samo co bieg progowy.

Zawsze mix czasu, tempa, zakwaszenia i samopoczucia i czegoś pewno jaszcze.

[Rolli]

Biegnąc odcinki kilometrowe w takim tempie, nie będziesz "na progu" bo za krótki czas.
Trzeba pewno z 8 minut, żeby mleczan wzrósł do poziomu progowego. Musiałbyś biec te tysiące szybciej, żeby dobić do tego poziomu mleczanu, ale to zupełnie inny bieg, inny ruch, a to, że na końcówce odcinka będziesz miał "progowy" poziom mleczanu, to nie to samo co bieg progowy.

Zawsze mix czasu, tempa, zakwaszenia i samopoczucia i czegoś pewno jaszcze.

Sorry. Ale bzdury.
Już przy drugim albo trzecim 1000 jesteś na progu.
Jeszcze lepiej można to sterować Billatami albo treningiem Ronnestad, gdzie przerwy są takie krótkie, ze nawet a czasie tych przerw jesteś na progu. OK, może 2% po i w czasie biegu 2% nad progiem, co nie ma żadnego znaczenia.

[pawo]

Mam stracić 35 minut, żeby góra 15 minut błąkać się koło "progu" i jaszcze przy tym zbić wydolność beztlenową i to wszystko podczas interwałów. No jeszcze na głowę nie upadłem.
W tym czasie zrobię normalny trening, a nie jak to yacool powiedział męczenie buły.
A billaty to chyba VO2 max,

[Rolli]

Nie. Billaty to rodzaj treningu. A sam możesz sobie wybrać tempo.

A do tej argumentacji o jakichś 35' straty już nic wole nie powiedzieć, bo już całkowicie z kciuka wyssane mity (przede wszystkim co sie tam traci?)
A ja ci powiem ze za pomocą SWL nie trzeba nic tracić i już po 45s możesz być na progu i biec dalej. A co to SWL nie powiem, bo wielka tajemnica.

[Siedlak1975]

Roland i Pawo co waszym zdaniem daje trening 30s/30s biegane bardzo mocno? Np 10 x (30/30) biegane równym tempem ale tak dobranym że ostatnie powtórzenia robisz " na rzęsach" jest sens to biegać? Jeśli tak to pod jaki dystans i kiedy?

[Rolli]

https://www.mdpi.com/2218-1989/11/11/790
Tu masz porównanie 3'-interwaly i 30/30s-interwaly.

Najważniejszą różnica:
Osiągnięte cele takich treningów są podobne, ale obciążenie dla organizmu jest o wiele mniejsze. Na przykład poziom mleczanu jest o wiele niższy (6 do 4) i REP jest tak samo o wiele niższy. Co mogę potwierdzić na własnym doświadczeniu.

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24382021/
Tu cos o Ronnestad na ten temat.

[Przemkurius]

Najważniejszą różnica:
Osiągnięte cele takich treningów są podobne, ale obciążenie dla organizmu jest o wiele mniejsze. Na przykład poziom mleczanu jest o wiele niższy (6 do 4) i REP jest tak samo o wiele niższy. Co mogę potwierdzić na własnym doświadczeniu.

I wtedy biegasz szybko i luźno a wolne w truchcie?
Bo ja się spotkałem z treningiem 18 1'/1' jako typowy twl w widłach 3'45/4'15-20

[Rolli]

Najważniejszą różnica:
Osiągnięte cele takich treningów są podobne, ale obciążenie dla organizmu jest o wiele mniejsze. Na przykład poziom mleczanu jest o wiele niższy (6 do 4) i REP jest tak samo o wiele niższy. Co mogę potwierdzić na własnym doświadczeniu.

I wtedy biegasz szybko i luźno a wolne w truchcie?
Bo ja się spotkałem z treningiem 18 1'/1' jako typowy twl w widłach 3'45/4'15-20

Tu masz troche pokazane wizualnie:
https://app.trainerday.com/workouts/3x13x30-15-vo2max-1

To zależy co chcesz uzyskać. W tych pracach naukowych jest pokazane ze wolne jest bieganie w 50% VO2 albo 85%LV. Czyli trucht.
Żeby było łatwiej robimy to jako 150/50 w takich samych czasach, np 30/30s.

Ostatnio próbowałem takie przerwy w marszu, za to szybkie odcinki dużo szybciej, ale na razie nie mogę nic powiedzieć, czy lepiej czy gorzej.

Jako ze tak trenujemy już od 7-8 lat, mam własne praktyczne uwagi na ten temat, ale to może kiedys indziej. Jedno co mogę powiedzieć, ze zawsze mnie dziwi, ze można takimi 150/50 albo 300/100 przebiec 10km na treningu w czasie tylko o 60s wolniejszym od PB na tym dystansie, z duzo mniejsza potrzeba regeneracji, jak 10km biegu ciągłego w tym samym czasie.