Whoop.
Jesli chodzi o pomiary snu i regeneracji to Garmin nawet sie do niego nie zbliża
Whoop ma skuteczność wykrywania fazy głębokiej snu na poziomie ponad 98% w porównaniu do polisomnografu. Garmin ma poniżej 70%.
A to w fazie snu głębokiego następuje regeneracja. Wykrywanie REM również dużo lepsze niż u Garmina. No i pomiar HRV według innej metody. Garmin mierzy średnią z całej nocy co jest złudne, bo przecież na początku snu nie jesteś zregenerowany więc HRV jest niskie. Whoop mierzy
HRV z ostatniej fazy snu głębokiego, wtedy widać na jakim poziomie przebiegła regeneracja.
Pomiar SpO2 duuuzo lepszy niż w Garminie. W zegarku mam czasami pomiary z nocy na poziomie 88%, co oznaczałoby że się duszę. W Whoop zawsze są poprawne, nigdy nie zjechały poniżej 96%.
Temperatura nadgarstka również dobrze pokazywana.
Do tego w pełni sztuczna inteligencja, z która możesz pogadać na temat Twoich osiągów, dostajesz porady, odpowiada na Twoje pytania. Rejestrując różne dane, np przyjmowanie konkretnych witamin, minerałów, kawy, późną pracę, jedzenie i wiele innych otrzymujesz informacje jak one wpływają na Twoją regenerację.
IMG_6272.jpeg
IMG_6273.png
IMG_6269.png
Żałuję że tak późno zdecydowałem się na to urządzenie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.