Pierwszy trening interwałowy
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 mar 2024, 19:40
- Życiówka na 10k: 1:10
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć, dzisiaj po kilku tygodniach treningu do max 70% hr rate przyszła pora na mój pierwszy trening interwałowy. W związku z tym chciałbym zapytać czy dobrze go wykonałem, w załączniku wykres pulsu. Moim celem jest przygotowanie się do półmaratonu krakowskiego który jest w październiku oraz spalenie tkanki tłuszczowej z brzucha. Z góry dziękuję za pomoc i Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1951
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Fajnie, tęczowo, mnie się podoba.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 mar 2024, 19:40
- Życiówka na 10k: 1:10
- Życiówka w maratonie: brak
Z najprostszych kalkulatorów wynika że moje max tętno to 195, jednak w ubiegłym roku podczas busines run na koniec trasy moje tętno osiągnęło 203. Nie wiem jaki powinienem test zrobić aby to określić. To co pokazują te wykresy to strefy tętna jakie określił mój zegarek/aplikacja fitness.
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 21 paź 2020, 10:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Te kalkulatory można sobie niestety wsadzić w dowolną dziurę. Tętno max jest cechą osobniczą i może się bardzo różnić u ludzi w tym samym wieku, dlatego najlepiej wyznaczyć je w jakimś teście lub wymagających zawodach. A czy wynik z zegarka jest poprawny, to nie wiem. Może tak, a może nie. Pomiar z nadgarstka jest obarczony ryzykiem błędu. Pasy na klatkę są bardziej dokładne.
Tak czy inaczej bez dobrze wyznaczonego tętna maksymalnego lepiej po prostu nie biegać na tętno, tylko na tempo. Był ostatnio o tym temat na stronie oraz wpisy na forum, od ludzi, którzy znają się lepiej ode mnie
Tak czy inaczej bez dobrze wyznaczonego tętna maksymalnego lepiej po prostu nie biegać na tętno, tylko na tempo. Był ostatnio o tym temat na stronie oraz wpisy na forum, od ludzi, którzy znają się lepiej ode mnie