Jak powinien trenować początkujący Amator?

[mimi]

Biorę po 200 złotych od każdego i słucham państwa.

A mi się wydaje, że to brzmiało: "... od każdej drużyny..."

Odnośnie tabelki - to jakie tętna ma sobie Kowalski tam wstawić (wyliczyć)?
Ewentualni ile razy jaką strefę biegać?

[pawo]

Nie no zerkam na tą tabelkę i tam jest więcej lapsusów. Najlepsza rubryka metabolizm.

[Przemkurius]

mówimy o amatorze kowalskim, który scrolluje insta i mu takie coś wpada. i co ma sobie biedny pomyśleć?

teraz to się dopiero zaczyna mętlik w głowie. jak wyliczyć hr max, co to próg tlenowy i mleczanowy itd.

chcieliście amatorskie początki to macie.

[Rolli]

Skąd te 38 milionów? Bo np. mnie, mojej żony, moich rodziców wcale nie obchodzi co piłkarze (jacykolwiek) robią.

Doradzacze doradzają, więc chyba oczekują. No chyba, że to tylko pasienie swojego ego...

Tak, tak... przychodzą dzieci na trening i nie potrafią nogi podnieść... no i wtedy poprawiam swoje ego.
Przychodzą dzieci do szkoły i uczą sie 2+2... a nauczyciel ich nie uczy, tylko poprawia swoje ego.
No i rodzice... itd.
https://www.youtube.com/watch?v=kVp0BB6J-HI&t=1s

[Rolli]

mówimy o amatorze kowalskim, który scrolluje insta i mu takie coś wpada. i co ma sobie biedny pomyśleć?

teraz to się dopiero zaczyna mętlik w głowie. jak wyliczyć hr max, co to próg tlenowy i mleczanowy itd.

chcieliście amatorskie początki to macie.

1. Umiesz przebiec 2km? OK, to biegnij i zobaczymy...

Taki jest początek.

[pawo]

Ale w tej tabelce są błędy.

Strefa 4, od progu mleczanowego do HRmax - zarówno tlenowy, jak i beztlenowy osiągają maksimum efektywności.

To nie prawda, a dodatkowo napisano coś sprzecznego w rubryce strefy 2 i 3.

Strefa 3, od progu tlenowego do progu mleczanowego - glikolityczny / zaczyna dominować beztlenowy

Po pierwsze glikolityczny to właśnie beztlenowy, a po drugie nic nie zaczyna dominować, udział beztlenowego przy tej intensywności to góra kilka procent.

Strefa 2, 90-100% progu tlenowego - głównie tlenowo-tłuszczowy/maksymalne utlenianie tłuszczu

A to ciekawe, że przy 100% progu tlenowego spalamy tłuszcz maksymalnie, a wcześniej napisano, że to max pw strefie 4 powyżej progu mleczanowego. No i znowu ani jedno ani drugie jest nieprawdą.
A tam jeszcze parę "nieprawd" jest, ale nie chcę mi się pisać.

[Przemkurius]

Ale w tej tabelce są błędy.

Strefa 4, od progu mleczanowego do HRmax - zarówno tlenowy, jak i beztlenowy osiągają maksimum efektywności.

To nie prawda, a dodatkowo napisano coś sprzecznego w rubryce strefy 2 i 3.

Strefa 3, od progu tlenowego do progu mleczanowego - glikolityczny / zaczyna dominować beztlenowy

Po pierwsze glikolityczny to właśnie beztlenowy, a po drugie nic nie zaczyna dominować, udział beztlenowego przy tej intensywności to góra kilka procent.

Strefa 2, 90-100% progu tlenowego - głównie tlenowo-tłuszczowy/maksymalne utlenianie tłuszczu

A to ciekawe, że przy 100% progu tlenowego spalamy tłuszcz maksymalnie, a wcześniej napisano, że to max pw strefie 4 powyżej progu mleczanowego. No i znowu ani jedno ani drugie jest nieprawdą.
A tam jeszcze parę "nieprawd" jest, ale nie chcę mi się pisać.

Zawsze możesz napisać na profil nad obrazkiem, że się gówno znają i wprowadzają ludzi w błąd.

Ja tego nie weryfikowałem, wrzuciłem w ramach podbicia dyskusji nt. Skąd amator kowalski może czerpać wiedzę. Równie dobrze może wziąć plan z bieganie.pl na 40'/10k albo iść do bioenergoterapeury aby uwolnił jego ukryty potencjał.

[pawo]

Nie bardzo rozumiem dlaczego miałbym cokolwiek pisać na innym portalu.
Rozmawiamy tutaj, Ty wkleiłeś tabelkę, a ja się na jej temat wypowiadam. Nie mam przecież pretensji do Ciebie i nie wydaję mi się, żeby można mieć pretensję o ten komentarz do mnie. Oczywiście można się z nim nie zgodzić i nie brać pod uwagę.

[Przemkurius]

Przepraszam.

[mimi]

Ja znalazłem coś takiego
:

Adapted from Exercse physiology.jpg

Jeśli to aktualne informacje, to wynikałoby z tabeli, że najbardziej "wyrównane szanse" średniaków i długodystansowych zawodników powinny być na 3000m.

[Rolli]

No... tabelki tabelkami, ale jak ma trenować poczatkujący amator? Ze mądrze to wiadomo.

[mimi]

No... tabelki tabelkami, ale jak ma trenować poczatkujący amator? Ze mądrze to wiadomo.

Na razie to wiemy (mniej więcej zgodnie), że może pobiec test 1500m - 2000m (ok. 6 minut) na maxa.
Ja bym też chętnie widzal, żeby przebiegł się też 2-4 setki (nawet pod koniec rozgrzewki przed testem) i ostatnią na maxa

Pytanie co dalej? Teoretycznie można byłoby założyć, że chce trenować pod 5km albo 10km. Ale co jeśli jednak ma bardziej predyspozycje pod 200m, 400m albo 800m? Czy Nie szkoda talentu na długie dystanse?
Można to ocenić po teście?

Ale lepiej zostańmy przy tych 5km, żeby sprawy nie komplikować. Pewnie Kowalski na "dzień dobry" wyjdzie sobie pobiegać kilka kilometrów (z ambicją im dalej tym lepiej). Pytanie czy ok żeby, tylko biegał spokojne kilometry na początek. Czy jednak lepiej jakieś przerywane biegi, a ciut szybsze niż leniwy trucht..

[pawo]

Ale lepiej zostańmy przy tych 5km, żeby sprawy nie komplikować. Pewnie Kowalski na "dzień dobry" wyjdzie sobie pobiegać kilka kilometrów (z ambicją im dalej tym lepiej). Pytanie czy ok żeby, tylko biegał spokojne kilometry na początek. Czy jednak lepiej jakieś przerywane biegi, a ciut szybsze niż leniwy trucht..

Zaraz, zaraz ja myślałem, że Kowalski już jakiś czas biega, wie co chce biegać i ma po trzydziestce
A jeżeli nie biega, jest młody i boi się czy nie zmarnuje talentu, a piątka to mu tylko chodzi po głowie.
To wtedy powinien zacząć od początku, czyli od sprawności ogólnej, szybkości i treningu do biegów średnich. Bo chyba to czy ma się dryg do sprintu, czy długich to raczej widać.

[mimi]

Zaraz, zaraz ja myślałem, że Kowalski już jakiś czas biega, wie co chce biegać i ma po trzydziestce
A jeżeli nie biega, jest młody i boi się czy nie zmarnuje talentu, a piątka to mu tylko chodzi po głowie.
To wtedy powinien zacząć od początku, czyli od sprawności ogólnej, szybkości i treningu do biegów średnich. Bo chyba to czy ma się dryg do sprintu, czy długich to raczej widać.

No właśnie miałem pisać, że z młodym zawodnikiem to sobie "poradzą" nauczycele wf-u albo wypatrzą go trenerzy na przełajach, czy na zawodach na stadionie itp.

Nie myliłeś się, pisząc o Kowalskim może nie miałem na myśli konkretnego wieku. Ale na pewno jest już dorosłym, pewnie pracującym gościem. Może być, że po 30tce, bo to też pasuje.
I taki Kowalski moż mieć różne podejście, bo jeden pewnie już biega kilka tygodni (może miesięcy) albo dłużej.
Ale też może się trafić podchodzący do życia "profesjonalnie" i zanim zacznie biegać, to jednak czyta tu i tam, pyta, szuka dla siebie pomysłu/planu treningowego. Na codzień był aktywny: czasem rower, trochę może kopie w piłkę, albo jakaś koszykówka, siatkówka, , wspinaczka, może siłownia itp.

PS. Żeby nie było jakichś niedomówień, to pani Kowalska też może chcieć biegać, ale roboczo możemy trzymać się Kowalskiego.

[pawo]

A taka sytuacja.
To i tak proponuję pobawić się z bieganiem średnich, nie da się biegać szybko piątki czy dychy jak biega się wolno kilometr. A poza tym początkującemu łatwiej zrobić dobry wynik na krótszym dystansie więc i postęp będzie szybszy.