Maraton i wytrzymałość

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2011
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

axe pisze:Ja "za młodu" (podstawówka 7-8 klasa, jak miałem koło 14 lat) biegałem na 1000m (PB 3:20) i "na zawodach" nie raz były mroczki przed oczami na mecie, a niejeden rzygał jak kot. :))

--
Axe
Łezka się w oku kręci, 25 lat temu na wielobojach międzyszkolnych pobiegłem 2:57 na stadionie.
Na mecie padłem na trawę i minutę nie kontaktowałem, tyle że trenowałem 60m, 100m i sztafetę 4x100 :) więc 1km to było nie lada wyzwanie ;)
Fajnie się takie coś wspomina.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Kiprun
Kacperduch84
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 17 kwie 2023, 12:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:01:56

Nieprzeczytany post

Odświeżę temat, może tutaj znajdę pomocne informacje,
chcę połamać 3h w maratonie,
mój PB na maratonie to 3:01 - 2022 i 1:24:59 na HM - 2023,
aplikacja Coros z zegarka na podstawie danych treningowych twierdzi, że mogę biegać maraton nawet po 2:55...

niestety, wczoraj maraton 3:04... od początku biegłem za wolno + mental.... (nie było ściany, ale nie umiałem przyśpieszyć)
w treningu były longi po 32km, były treningi tempowe...

jakieś sugestie jak zbudować lepszą wytrzymałość + jakieś "tipy" na budowanie mentalności (bo przez ostatnie porażki, głowa robi sie słaba)
paweu92
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 417
Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19

Nieprzeczytany post

Przeznaczyć sezon na bieganie 5 i 10km, poprawić się i wrócić do maratonu.
Kacperduch84
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 17 kwie 2023, 12:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:01:56

Nieprzeczytany post

paweu92 pisze: 23 paź 2023, 11:51 Przeznaczyć sezon na bieganie 5 i 10km, poprawić się i wrócić do maratonu.
nie znam się, więc zapytam, jakie czasy na 5 i 10 powinny być (nie mam życiówek) i druga rzecz, jak krótsze odcinki na większych prędkościach mają poprawić wytrzymałość w maratonie?
dziki_rysio_997
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
Życiówka na 10k: 35:42
Życiówka w maratonie: 2:47:03

Nieprzeczytany post

Zerknij na przykład w tabele Danielsa i zobacz jakie czasy na 5 i 10 km korespondują z oczekiwanym przez Ciebie wynikiem w maratonie i dorzuć jakiś bufor żeby być pewniejszym. ;)

A co do przełożenia krótkich dystansów na maraton - w uproszczeniu mówiąc, przesuwasz granicę tego, jakie tempo jest dla Ciebie łatwe.
Jeśli zawodnik biega dychę po 4:00 to 4:15/km wymaga od niego dużo większego zaangażowania niż dla kogoś, kto dychę robi po 3:30. W tym drugim przypadku 4:15 właściwie "biegnie się samo" i wystarczy dołożyć wytrzymałość.

Trening do maratonu to w pewnym sensie "wypłaszczanie krzywej zwalniania" - jeśli zawodnik jest wolny względem tego, co planuje nabiegać w maratonie to wspomniane wypłaszczanie przybiera formę strzelania z armaty do muchy. Patrząc na wyniki Polaków na 5, 10 km i maraton mam czasem wrażenie, że i tak jesteśmy w tym mistrzami świata. ;)
10k: 35:42 | M: 2:47:03
Kacperduch84
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 17 kwie 2023, 12:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:01:56

Nieprzeczytany post

dziki_rysio_997 pisze: 23 paź 2023, 12:22 Zerknij na przykład w tabele Danielsa i zobacz jakie czasy na 5 i 10 km korespondują z oczekiwanym przez Ciebie wynikiem w maratonie i dorzuć jakiś bufor żeby być pewniejszym. ;)

A co do przełożenia krótkich dystansów na maraton - w uproszczeniu mówiąc, przesuwasz granicę tego, jakie tempo jest dla Ciebie łatwe.
Jeśli zawodnik biega dychę po 4:00 to 4:15/km wymaga od niego dużo większego zaangażowania niż dla kogoś, kto dychę robi po 3:30. W tym drugim przypadku 4:15 właściwie "biegnie się samo" i wystarczy dołożyć wytrzymałość.

Trening do maratonu to w pewnym sensie "wypłaszczanie krzywej zwalniania" - jeśli zawodnik jest wolny względem tego, co planuje nabiegać w maratonie to wspomniane wypłaszczanie przybiera formę strzelania z armaty do muchy. Patrząc na wyniki Polaków na 5, 10 km i maraton mam czasem wrażenie, że i tak jesteśmy w tym mistrzami świata. ;)
dziękuję za Twoją odpowiedź,
w tym właśnie problem,
według tabel Danielsa przy półmaratonie bieganym w tym roku (dwie próby) w czasie 1:24:59 i 1:25:04 - maraton powinien wynieść ok 2:58:47... na 10km nie biegałem, ale wydaje mi się ze czas ok 38min jest osiągalny....

problem to wytrzymałość... wydawało mi się, że mocno uwzględniłem ten aspekt w tych przygotowaniach - niestety nie wyszło...
i po kolejnej nieudanej próbie złamania 3h, mental tez wysiada,
dziki_rysio_997
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
Życiówka na 10k: 35:42
Życiówka w maratonie: 2:47:03

Nieprzeczytany post

Zobacz, że 2:58:47 to 72 s zapasu względem 2:59:59. Czyli 1.7 sekundy na kilometr biegu. To jest aptekarska różnica, coś co jest w stanie zjeść gorsza dyspozycja dnia, niewyspanie, nieidealne odżywianie przed i na biegu, warunki, jakiś podbieg na trasie, który mocniej odczujesz. Albo nawet samo niedoskonałe wykonanie taktyki.
Zmierzam do tego, że to nie jest żaden pewnik a im dłuższy dystans tym większy rozrzut możliwych wyników.
Poza tym każdy jest inny, a tabela pokazuje Ci, co typowo możesz uzyskać w oparciu o wynik z krótszego dystansu pod warunkiem, że wszystko zagra (treningowo i w dniu zawodów).
10k: 35:42 | M: 2:47:03
Kacperduch84
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 17 kwie 2023, 12:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:01:56

Nieprzeczytany post

dziki_rysio_997 pisze: 23 paź 2023, 13:15 Zobacz, że 2:58:47 to 72 s zapasu względem 2:59:59. Czyli 1.7 sekundy na kilometr biegu. To jest aptekarska różnica, coś co jest w stanie zjeść gorsza dyspozycja dnia, niewyspanie, nieidealne odżywianie przed i na biegu, warunki, jakiś podbieg na trasie, który mocniej odczujesz. Albo nawet samo niedoskonałe wykonanie taktyki.
Zmierzam do tego, że to nie jest żaden pewnik a im dłuższy dystans tym większy rozrzut możliwych wyników.
Poza tym każdy jest inny, a tabela pokazuje Ci, co typowo możesz uzyskać w oparciu o wynik z krótszego dystansu pod warunkiem, że wszystko zagra (treningowo i w dniu zawodów).
Dziękuję
StabiloBoss
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 18 sty 2023, 19:57
Życiówka na 10k: 38:40
Życiówka w maratonie: 02:56:59

Nieprzeczytany post

Ja mam życiówkę z połówki 1:25:25 z października 2021. Przed ostatnim maratonem w Poznaniu wdrożyłem trening z książki Maraton metodą Hansonów i zrobiłem w niedzielę 2:56:59. Z perspektywy czasu uważam, że można było jeszcze z tego urwać. Polecam Ci więc trening tą metodą.

aaa Coros pokazuje 02:51:45 :hejhej:
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 908
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

Kacperduch84 pisze: 23 paź 2023, 11:48 jakieś "tipy" na budowanie mentalności (bo przez ostatnie porażki, głowa robi sie słaba)
Próbowałeś biec w parze? Jeden ciągnie drugiego.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
Kacperduch84
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 17 kwie 2023, 12:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:01:56

Nieprzeczytany post

StabiloBoss pisze: 25 paź 2023, 12:05 Ja mam życiówkę z połówki 1:25:25 z października 2021. Przed ostatnim maratonem w Poznaniu wdrożyłem trening z książki Maraton metodą Hansonów i zrobiłem w niedzielę 2:56:59. Z perspektywy czasu uważam, że można było jeszcze z tego urwać. Polecam Ci więc trening tą metodą.

aaa Coros pokazuje 02:51:45 :hejhej:
na Hansonach opiera się 80% mojego planu :)
ODPOWIEDZ