Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12926
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Haczy mi jakość klatek. O ile w formacie png wykresy są wyraźne, to już zamiana z png do mp4 odbiera sporo radości z oglądania. To jednak takie tymczasowe rozwiązania amatorskie. Czas teraz na prezentacje obrotów wokół trzech osi. Chciałbym zachować, o ile to będzie możliwe, podobny schemat.
New Balance but biegowy
Radość z biegania
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 30 paź 2023, 21:57 Coraz częściej myślę, że może ja jednak źle wszystko robię i na odwrót powinno być?
Nawet tutaj ten pan od stryda mówi, że ich nowa technologia pomaga lądować bardziej pod ciałem, zamiast robić overstriding. I że to jest bajomekanikal adwentydż. Sam już nie wiem. Aż nieprawdopodobne, żeby wszyscy oni się mylili.
Od jutra Seba dostanie nowe ćwiczenia na skrócenie kroku. Coś w tym chyba musi być skoro wszyscy tak robią.
Bolt w biegu którym machnął rekord świata na 100m wykonał 41 kroków że średnią długością prawie 2,5 metra a najdłuższe miały 296 cm, także tamci majaczą....🙃
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1297
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 30 paź 2023, 21:57 Coraz częściej myślę, że może ja jednak źle wszystko robię i na odwrót powinno być?
Nawet tutaj ten pan od stryda mówi, że ich nowa technologia pomaga lądować bardziej pod ciałem, zamiast robić overstriding. I że to jest bajomekanikal adwentydż. Sam już nie wiem. Aż nieprawdopodobne, żeby wszyscy oni się mylili.
Od jutra Seba dostanie nowe ćwiczenia na skrócenie kroku. Coś w tym chyba musi być skoro wszyscy tak robią.
"bardziej lądować pod ciałem" ?

Moim zdaniem trzeba to mierzyć w relacji do biodra/miednicy. Wychodzi wtedy odczuciowo (czyli wydaje się), że jest pod ciałem, pode mną, ale nie jest tak w rzeczywistości.

Skrócenie kroku? ok, ale pod warunkiem, że twoja kadencja jest poniżej 185, wówczas nadrobisz to kadencją, i jest to mniej obciążające dla organizmu (chociaż wymaga pewnej adaptacji do takiej częstotliwości)

Dla profesjonalistów, nie ma takiej opcji: biegają już kadencja 185 i więcej, to wymaga odpowiedniego kroku by biegać 2:50.

Jedynie co mogą zrobić to bardziej wyrzucić biodro i wówczas odczuciowo, krok się skraca, jest pod ciałem, i co prawda może to zmieniać jego długość, ale tylko w ograniczonym zakresie, np. przy kadencji 185 musi mieć 1,9m by dać tempo 2:51, przy 195spm - 1,8 m co daje 2:51. By było jeszcze "przyjemnej" i "skuteczniej" to przy kroku 1,5 m by biegać w tempie 2:50 będzie to już wymagało 235 spm!!! Ktoś tak biega? Dajcie znać!

Reasumując
W skracaniu kroku to bawić mogę się ja :spoczko:

Edit:
Poza tym w przypadku biegania powinniśmy chyba mówić o długości przeskoku z nogi na nogę, a nie kroku jako takim.
dziki_rysio_997
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 718
Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
Życiówka na 10k: 35:42
Życiówka w maratonie: 2:47:03

Nieprzeczytany post

Jak dobrze widziałem na transmisji to Seba właśnie zdobył brąz na MP 5km! 💪
Duże gratulacje!
10k: 35:42 | M: 2:47:03
Olaboga
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 23 sty 2022, 14:32
Życiówka na 10k: 49:26
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Drwal Biegacz pisze: 04 lis 2023, 22:24
yacool pisze: 30 paź 2023, 21:57 Coraz częściej myślę, że może ja jednak źle wszystko robię i na odwrót powinno być?
Nawet tutaj ten pan od stryda mówi, że ich nowa technologia pomaga lądować bardziej pod ciałem, zamiast robić overstriding. I że to jest bajomekanikal adwentydż. Sam już nie wiem. Aż nieprawdopodobne, żeby wszyscy oni się mylili.
Od jutra Seba dostanie nowe ćwiczenia na skrócenie kroku. Coś w tym chyba musi być skoro wszyscy tak robią.
"bardziej lądować pod ciałem" ?

Moim zdaniem trzeba to mierzyć w relacji do biodra/miednicy. Wychodzi wtedy odczuciowo (czyli wydaje się), że jest pod ciałem, pode mną, ale nie jest tak w rzeczywistości.

Skrócenie kroku? ok, ale pod warunkiem, że twoja kadencja jest poniżej 185, wówczas nadrobisz to kadencją, i jest to mniej obciążające dla organizmu (chociaż wymaga pewnej adaptacji do takiej częstotliwości)

Dla profesjonalistów, nie ma takiej opcji: biegają już kadencja 185 i więcej, to wymaga odpowiedniego kroku by biegać 2:50.

Jedynie co mogą zrobić to bardziej wyrzucić biodro i wówczas odczuciowo, krok się skraca, jest pod ciałem, i co prawda może to zmieniać jego długość, ale tylko w ograniczonym zakresie, np. przy kadencji 185 musi mieć 1,9m by dać tempo 2:51, przy 195spm - 1,8 m co daje 2:51. By było jeszcze "przyjemnej" i "skuteczniej" to przy kroku 1,5 m by biegać w tempie 2:50 będzie to już wymagało 235 spm!!! Ktoś tak biega? Dajcie znać!

Reasumując
W skracaniu kroku to bawić mogę się ja :spoczko:

Edit:
Poza tym w przypadku biegania powinniśmy chyba mówić o długości przeskoku z nogi na nogę, a nie kroku jako takim.

Kadencja 180 kroków jest optymalna dla działania powięzi, dokładnie to przedział pomiędzy 175-185 kroków na minutę. Kipchoge w ataku na 2 godziny na dystansie maratońskim miał dokładnie taką kadencję, przez cały dystans. Co do powięzi, są świetne materiały YT, moje zdumienie budzi jeden z faktów, powieź ma cechy cieczy nienewtonowskiej. Co to oznacza? Polecam dział "Ochraniacze" w byle sklepie rowerowym z działem grawitacyjnym. W dużym skrócie, ochraniacz jest mięciutki i komfortowy podczas noszenia, a w momencie kiedy ma ochronić (kolano,łokieć) czyli w momencie uderzenia, natychmiast się utwardza. Tak również działa powieź. A najlepiej jej to wychodzi przy kadencji 180 kroków na minutę.
Bolt i temat sprintu. Ktoś kto przeanalizował ktok biegowy Bolta twierdzi że Bolt lądował najbliżej pod swoim środkiem ciężkości, bliżej niż ktokolwiek. Trener od sprintu, nie mówi o kadencji, mówi o wrodzonej zdolności "shfting legs". Kadencje sprinterskie pod 230 kroków to coś nadzwyczajnego?

Pozdrawiam.
banama
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 226
Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratulacje dla Seby - chyba niewiele zabrakło do drugiego miejsca. A ta transmisja z Mistrzostw Polski to jakiś żart.
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05

Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Pączek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 392
Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
Życiówka na 10k: 31:49
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Wszystko na MP rozegrało się na finiszu. Super że Sebastian wraca z medalem. Trzymam kciuki za przełajowe MP i wyjazd na ME. :)
5000 15:18,65 2020
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021

#PiekielniWarszawa
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12926
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jestem.
I jestem w chuuj niezadowolony, ale mnie już interesuje tylko sub14 więc wiecie. Po raz kolejny dostaję też potwierdzenie, że z czajonych biegów niewiele się dowiaduję o formie zawodnika. Rozegrało się tak jak Bartek pisze. Kozłowski ruszył z 500m i włączył jakąś absurdalną kadencję. Coś koło 190 chyba. Może więcej. No przecież to już wychodzi poza zakres dla cieczy niutonowskiej. Nie mówiąc już o nieniutonowskiej. Ale do rzeczy. Otóż za łatwo Sebie odszedł. To mnie trochę martwi, bo nie mam specjalnie pomysłu na takie mocne końcówki.
Co do długości kroku, to wrzucę statystyki z tego biegu, bo teraz możemy sobie je obserwować. Niewiele z nich kumam. Zresztą z tych moich wykresów też niewiele kumam. :hahaha:
canis lupus
Wyga
Wyga
Posty: 124
Rejestracja: 24 sie 2023, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ale w tej mistrzowskiej serii to jakaś masakra pogoda była.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12926
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No może, ale gdyby to było na wyspach, to nikt by się nie czaił. Nie tylko Seba ma problem, ale my Polacy mamy z tym problem, że się czaimy. Trzeba więcej startować na zachodzie. Tam biegają nawet w deszczu.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 05 lis 2023, 19:06 Nie tylko Seba ma problem, ale my Polacy mamy z tym problem, że się czaimy.
Yacool, zwykła ciekawość, żadna uszczypliwość: czemu Seba nie ruszył odważnie na sub14? wiesz coś więcej może?
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12926
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bo nie jest odważny?
No nie wiem !@#$% czemu. Pierwsze dwa km były w punkt. Może coś tam się wydarzyło po drugiej stronie stadionu? jacyś kibole, albo pan z maczetą. Po prostu nie wiem.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 05 lis 2023, 19:16 Bo nie jest odważny?
No nie wiem !@#$% czemu. Pierwsze dwa km były w punkt. Może coś tam się wydarzyło po drugiej stronie stadionu? jacyś kibole, albo pan z maczetą. Po prostu nie wiem.
okej, rozumiem. dzięki za odpowiedź.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12926
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kilka typowych wykresów jakie dobrze znacie.
spm.jpg
vo.jpg
gct.jpg
Jak widać podniesienie kadencji o kilka punktów załatwia sprawę. Teoretycznie. W praktyce to jest bardzo trudne, bo operujemy na dwumetrowym kroku, a nie metrowym jak w większości rozkmin na ten temat.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1297
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

180 spm + 1,95m = 2:51/km

190 spm+ 1,85m = 2:51/km

Sprawdzić na treningu co łatwiejsze do zrealizowania (realizowania) podczas biegu. :spoczko:

Gratulacje dla Seby!
Byłbym zaskoczony @yacool , gdybyś był zadowolony. Trzymam kciuki za poszukiwania!
Bądźj konsekwentny, ale trenuj pomału! (czyli bez rewolucyjnych zmian)
:spoczko:
ODPOWIEDZ