INEMOSS 19:59 - komentarze

[Mossar]

A co ja tu tak bardzo rozkminiam niby? To że odpowiadam na komentarze ? Czy to że kombinuję gdzie pobiec bez podbiegu?

Na szczęście przynajmniej nie marnuję czasu na rozkminianie butów.

[Roch]

Śmichy chichy ale podbieg na katowickim parkrunie trochę mnie orał.

Myślę, że za bardzo dramatyzujesz z tym podbiegiem. Nie jest jakiś straszny, chociaż nie znam dokładnej różnicy poziomów. Za parkrunem stoi możliwość ścigania się w grupie. Samemu ciężej się mobilizować, a na zawodach zawsze się jakiś zając znajdzie do gonienia.

[Mossar]

Nie no, to nie jest jakiś drastyczny podbieg, ja sobie zdaję sprawę Czuję po prostu ze sporo tracę na takich podbiegach albo jest też opcja, że to tylko głowa i tylko mi się tak wydaje.

[weuek]

Niestety, nie mam tego w GC ani Stravie, ale Katowice pamiętam jako płaski bieg (2x byłem). Sprawdziłem teraz najbardziej "podbiegowego" parkruna i widzę, że na pierwszym kilometrze były 43, a na drugim 51 metrów wzrostu wysokości. To są podbiegi, a nie...

Czasem widzę u kogoś słowo "podbiegi" w nazwie biegu, a tu się okazuje, że, powiedzmy, na 12 km aż 80 m było w górę. Tyle jest u mnie na jednym, na skraju lasu. Szczególnym amatorem górek nie jestem, między 2-3 km miesięcznie się mieszczę.

[Mossar]

Wg Garmina między 13 minutą a 20tą jest 16m różnicy. Jest tam stosunkowo mały podbieg, ale najwidoczniej dla moich mięśni wystarczający żeby zacząć cierpieć.

Sam się szczycisz że biegasz bo lubisz, a ja lubię biegać jak jest płasko

[Plague]

Powiem wam, ze kiedys taka petle do biegania mialem 2,1km i 19m w gore, to jakies 9m na km przewyzszenia. Nigdy nie uwazalem tego za podbiegi, ale tez plasko nie bylo.
Za to swietnie przygotowywalo do biegania po bardziej pofaldowanym terenie crossow raz na tydzien. Sily biegowej zawsze troche wpada od niechcenia

[keiw]

Czasem widzę u kogoś słowo "podbiegi" w nazwie biegu, a tu się okazuje, że, powiedzmy, na 12 km aż 80 m było w górę. Tyle jest u mnie na jednym, na skraju lasu.

Powiedzmy, że wczoraj mam coś takiego.
Nie bierzesz pod uwagę tego, że podbiegi nie trwają przez całe 12km?
Na początek zrobiłem rozgrzewkę, około 5km z przebieżkami.
Później robiłem podbiegi 8x 50s tempem @3:30 na odcinku ze wzniosem około 8-10m.
Na koniec schłodzenie i powrót do domu.
To wg ciebie nie są podbiegi?

Jak mam zwykły bieg 10km i jest tam 150m przewyższeń, to tego nigdy nie nazwę podbiegami. Czasami napiszę, że regeneracja, ale puls podbity, bo było trochę góreczek.

Wysłane z mojego SM-S916B .

[Mossar]

Ja wbrew pozorom sporo procentowo biegałem w tym roku (glownie latem) po takim terenie. Mam w okolicy Górę Hugona i tam już jest porządny podbieg żeby tam w ogóle dobiec a potem na samym Hugonie cały czas biega się gora/dol po pagórkach. Jak widać niewiele* mi to dało, dalej nie przepadam za różnicą wysokości

Poza tym robiłem krotkie podbiegi w sprincie po 2:45/km i mimo że taki podbieg jest krótki to i tak podobnie jak keiw uważam to za podbieg.

* dobra jednak to przemyślałem. Dało mi sporo bo kiedyś takie nawet male podbiegi powodowały że tempo piątki mi spadało do 5:15/km a teraz przynajmniej jestem w stanie tam utrzymać założone tempo. Ledwo zipię ale trzymam się tempa :D

[keiw]

Dla mnie trening podbiegów, to nie jest spokojne bieganie po górkach, czy górach.
To inna specyfika.
Czym krótszy odcinek, to biega się zazwyczaj szybciej i Garmin też dokładnie nie chwyci ilości przewyższeń.
Ja akurat treningi różnych podbiegów sobie chwalę. Nie mam tu gór, a jak jadę w góry, to jakoś daję radę.
Parkrun też bez treningów pod ten dystans, przebiegłem poniżej 20 min.

Wysłane z mojego SM-S916B .

[Mossar]

No na 50m Garmin zupełnie nie łapie odcinka. Ja miałem wymierzone 50m podbiegu, robiłem to po 7.5-8.5s a zegarek twierdził że biegnę 30m w tempie 3:50/km ;d

[sultangurde]

No na 50m Garmin zupełnie nie łapie odcinka. Ja miałem wymierzone 50m podbiegu, robiłem to po 7.5-8.5s a zegarek twierdził że biegnę 30m w tempie 3:50/km ;d

Bo gremlin w trybie biegania ma chyba próbkowanie GPS standardowo co 3.8 czy 4 sekundy.
W trybie lekkoatletycznego stadionu co 1 sekundę i to robię różnicę.

[Rolli]

Wg Garmina między 13 minutą a 20tą jest 16m różnicy. Jest tam stosunkowo mały podbieg, ale najwidoczniej dla moich mięśni wystarczający żeby zacząć cierpieć.

Sam się szczycisz że biegasz bo lubisz, a ja lubię biegać jak jest płasko

Powiedzmy tak.
Bieganie jest praca przeważnie ekscentryczna mięśni. To powoduje ze szybkościowcy przeważnie potrafią duzo lepiej i szybciej zbiegać i maja problemy z podbiegami. Nawet z tymi wyśmiewanymi przez niektórych, małymi podbiegami.

Wytrzymałościowy znowu lepiej znasz podbiegi. I tak na przykład kolarze, lepiej biegną na podbiegach, jak biegacze (podbiegi bardziej koncentrycznie tak jak i kolarstwo).

Wiec pozytywnie to widząc: jako biegacz lepiej biegać szybko zbiegi i miec problemy z podbiegami, jak miało by to być odwrotnie. Co jednak nie oznacza, ze podbiegi nie powinno sie trenować. Im dłuższy dystans, tym ważniejsza jest ta umiejętność. Ponieważ koncentryczne podbiegi sa od 3-4x intensywniejsze metabolicznie.

[Rolli]

No na 50m Garmin zupełnie nie łapie odcinka. Ja miałem wymierzone 50m podbiegu, robiłem to po 7.5-8.5s a zegarek twierdził że biegnę 30m w tempie 3:50/km ;d

Bo gremlin w trybie biegania ma chyba próbkowanie GPS standardowo co 3.8 czy 4 sekundy.
W trybie lekkoatletycznego stadionu co 1 sekundę i to robię różnicę.

Jakiego masz garmina?

[keiw]

No na 50m Garmin zupełnie nie łapie odcinka. Ja miałem wymierzone 50m podbiegu, robiłem to po 7.5-8.5s a zegarek twierdził że biegnę 30m w tempie 3:50/km ;d

Bo gremlin w trybie biegania ma chyba próbkowanie GPS standardowo co 3.8 czy 4 sekundy.
W trybie lekkoatletycznego stadionu co 1 sekundę i to robię różnicę.

Wojtek nie. Zapis jest co 1s i tak dane odczytuje. Tylko chwilowe tempo uśrednia chyba z 5s.
Po prostu są za krótkie odcinki i GPS ani nawet Stryd tego aż tak dokładnie nie pokazuje.
Chyba, że ktoś nie przestawił zapisu inteligentnego w ustawieniach zegarka na zapis co 1s, to wtedy ma jeszcze większe błędy.

Wysłane z mojego SM-S916B .

[sultangurde]

Hmm to może faktycznie tu jeszcze zapis inteligentny wchodzi w grę, który zresztą ostatnio testowałem.
Chociaż runalyze pokazuje tak:

Ilość punktów danych: 3 072 Średnia częstotliwość próbkowania: 1,0s Czas: 51:11 Dystans: 10,41 km
Ilość punktów danych: 580 Średnia częstotliwość próbkowania: 3,7s Czas: 35:45 Dystans: 6,56 km

945 Garmina mam, czyli przy zgrywaniu pliku z ustawionym trybem inteligentnym wywala z pliku część danych.

Rejestracja w trybie inteligentnym umożliwia zapis kluczowych punktów, w których urządzenie fitness zmienia kierunek, prędkość, tętno lub wysokość. Ten typ rejestracji zapewnia użytkownikowi wydłużenie czasu rejestracji ze względu na to, że rejestrowane jest mniej punktów śladu, a przez to wolniej wypełniania jest pamięć. Trzeba zauważyć, że rejestracja w trybie inteligentnym nie wpływa ujemnie na jakość danych rejestrowanej aktywności, takich jak tempo, dystans czy tętno. Tryb inteligentny wpływa jedynie na dane zapisywane do pliku na potrzeby archiwizacji w urządzeniu czy w Garmin Connect, poprzez usunięcie danych punktów, które zasadniczo są zbędne.