Plan treningowy do półmaratonu dla debiutantów
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Typowa niestety ostatnio sytuacja, gdzie nie ma podpiętego wątku na forum.
https://bieganie.pl/trening/trening-do- ... biutantow/
Plan generalnie wydaje mi się Ok, tłumaczący tekst brzmi logicznie, wydaje mi się, że znam autora.
Tekst powstał chyba dawno temu i kiedy czytam go dzisiaj, mam kilka uwag.
1. Czytelnik nie powinien mieć wątpliwości, więc wszystko musi być maksymalnie jasne, jeśli nie jest to do tego służy forum.
2. W związku z powyższym: niejasny jest fragment dotyczący „sprawdzianu”. Być może ktoś coś zmienił a może autor już wtedy się pomylił i tego nie przemyślał. Ale po pierwsze: powinien być jakiś tekst tłumaczący co to jest ten „sprawdzian” - jak rozumiem chodzi generalnie o sytuacje startową, bieg „na maksa” możliwości na dystansie 10 km, co dla wielu debiutantów będzie pierwszym w życiu szacowaniem własnych możliwości „on-line”, tzn tu i teraz, na bieżąco. Nie ma być to raczej jakiś sprawdzian z którego policzymy potem teoretyczne tempo w półmaratonie bo nie ma o tym ani słowa.
Poza tym, niejasne jest to „sprawdzian lub ….” nie wiadomo o co tam chodzi, co znaczy „dla tych którzy już mieli sprawdzian” - tam w planie nie ma wcześniejszych sprawdzianów.
3. Jest użycie „ćwiczeń ogólnorozwojowych” - spodziewałbym się jakiegoś linku do zalecanego zestawu, żeby ktoś nie pomyślał np, że chodzi o „ćwiczenia na biceps” - powinien być jakiś link.
No i to chyba tyle uwag. Pewnie kiedyś ten plan miała swoje własne forum i nadal takie powinien mieć.
https://bieganie.pl/trening/trening-do- ... biutantow/
Plan generalnie wydaje mi się Ok, tłumaczący tekst brzmi logicznie, wydaje mi się, że znam autora.
Tekst powstał chyba dawno temu i kiedy czytam go dzisiaj, mam kilka uwag.
1. Czytelnik nie powinien mieć wątpliwości, więc wszystko musi być maksymalnie jasne, jeśli nie jest to do tego służy forum.
2. W związku z powyższym: niejasny jest fragment dotyczący „sprawdzianu”. Być może ktoś coś zmienił a może autor już wtedy się pomylił i tego nie przemyślał. Ale po pierwsze: powinien być jakiś tekst tłumaczący co to jest ten „sprawdzian” - jak rozumiem chodzi generalnie o sytuacje startową, bieg „na maksa” możliwości na dystansie 10 km, co dla wielu debiutantów będzie pierwszym w życiu szacowaniem własnych możliwości „on-line”, tzn tu i teraz, na bieżąco. Nie ma być to raczej jakiś sprawdzian z którego policzymy potem teoretyczne tempo w półmaratonie bo nie ma o tym ani słowa.
Poza tym, niejasne jest to „sprawdzian lub ….” nie wiadomo o co tam chodzi, co znaczy „dla tych którzy już mieli sprawdzian” - tam w planie nie ma wcześniejszych sprawdzianów.
3. Jest użycie „ćwiczeń ogólnorozwojowych” - spodziewałbym się jakiegoś linku do zalecanego zestawu, żeby ktoś nie pomyślał np, że chodzi o „ćwiczenia na biceps” - powinien być jakiś link.
No i to chyba tyle uwag. Pewnie kiedyś ten plan miała swoje własne forum i nadal takie powinien mieć.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 22 gru 2019, 10:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No właśnie chciałbym pobiec na koniec listopada półmaraton i przymierzam się do tego planu. Chciał bym zacząć go realizować od przyszłego tygodnia. Też się zastanawiam jak to interpretować z tym sprawdzianem ? Nie mogę znaleźć na forum tematu do tego planu. Był kiedyś, ktoś, coś?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 402
- Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Porównał bym ten sprawdzian do proponowanych przez Pfitzingera - prób czasowych, gdzie:
" Próby czasowe i próbne zawody są intensywniejsze niż biegi tempowe i interwały LT. Próby czasowe polegają na przebieganiu danego dystansu na treningu w jak najkrótszym czasie. Są dobrym wskaźnikiem gotowości do startu. Próbne zawody to mniej ważne imprezy, w których udział traktujesz jako część przygotowań do zawodów docelowych. Próby czasowe i próbne zawody mają też za zadanie przygotować Cię psychicznie do osiągnięcia szczytowej formy. "
" Próby czasowe i próbne zawody są intensywniejsze niż biegi tempowe i interwały LT. Próby czasowe polegają na przebieganiu danego dystansu na treningu w jak najkrótszym czasie. Są dobrym wskaźnikiem gotowości do startu. Próbne zawody to mniej ważne imprezy, w których udział traktujesz jako część przygotowań do zawodów docelowych. Próby czasowe i próbne zawody mają też za zadanie przygotować Cię psychicznie do osiągnięcia szczytowej formy. "
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 464
- Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36
Wg tego planu sprawdzian, to start w zawodach na dystansie 10km. Jeśli nie ma w okolicy zawodów na 10km wypadjących wg planu, to obstawiam, że można wystartować np. tydzień wcześniej. Albo wybrać inny zbliżony dystans +/- 2 km. Ale sprawdzian/zawody opóxnioene o tydzień odpadają, ze względu na potrzebę odpoczynku przed kolejnym startem w zawodach w półmaratonie.
Co do odczuć i przemyśleń osobistych. Artykuł odebrałem z sugestią, że mógłbym się przygotować do półmaratonu w 2 miesiące. Nie ma mowy nic o potrzebie przeszłości sportowej/treningowej. Byłbym ostrożny z podejściem od 0 do półmaratonu w 2 miesiące. Nawet już 10km moim zdaniem jest wymagające dla tak krótkiego przygotowania.
----------------------------------------------------------
1440miles
1440miles
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 402
- Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mowa jest, autor sugeruje, że plan może być zbyt prosty, dla tych co już coś w nogach mają i : " Zacznijcie od tego tygodnia w którym uznacie, że niedzielny bieg może być już dla was jakimś wyzwaniem. Kiedy dojdziecie do 8 tygodnia – powtarzajcie tydzień od 6 do 8 i na każdym długim biegu starajcie się potraktować ostatnie 20-30 minut ambitnie. "mimi pisze: ...
Co do odczuć i przemyśleń osobistych. Artykuł odebrałem z sugestią, że mógłbym się przygotować do półmaratonu w 2 miesiące. Nie ma mowy nic o potrzebie przeszłości sportowej/treningowej. Byłbym ostrożny z podejściem od 0 do półmaratonu w 2 miesiące. Nawet już 10km moim zdaniem jest wymagające dla tak krótkiego przygotowania.
W ten sposób można zrobić więcej niż 2 miesiące , coś lekko urozmaicić, podkręcić i będzie OK
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 22 gru 2019, 10:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Powiedzcie mi jeszcze jeśli w w planie jest 50 min. +og, oznacza to 50 minut spokojnego biegu + ćwiczenia ogólnorozwojowe. Jeśli wyjdę biegać na zewnątrz, a ćwiczenia będę robił w domu to po jakim czasie mogą się one odbyć? Od razu po biegu, czy zrobić pause ? Ile wg was powinny trwać miej więcej takie ćwiczenia ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 464
- Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36
Po biegu będziesz już dobrze rozgrzany, więc nie będzie potrzeby robić jakiejś rozgrzewki przed ćwiczeniami. Jeśli masz taką opcje, to najlepiej od razu, a przy okazji przejdzie z czasem w przyzwyczajenie (robienie ćwiczeń po biegu).
Ale z drugiej strony, gdyby jedeń dzień w tygodniu (niebiegowy) poświęcić na same ćwiczenia ogólnorozwojowe, to też będzie ok. Warto zadbać o poprawne wykonywanie ćwiczeń. Czasem można "zwykły przysiad", czy pompkę robić niepoprawnie
Ale z drugiej strony, gdyby jedeń dzień w tygodniu (niebiegowy) poświęcić na same ćwiczenia ogólnorozwojowe, to też będzie ok. Warto zadbać o poprawne wykonywanie ćwiczeń. Czasem można "zwykły przysiad", czy pompkę robić niepoprawnie
----------------------------------------------------------
1440miles
1440miles
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 464
- Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36
Można, to zinterpretować, jako wydłużenie planu. Ale można też, jako zastępstwo pierwszych pominiętych (zbyt łatwych) zbyt łatwych tygodni.
Opcja na wydłużenie mi się bardziej podoba. Jestem jak najbardziej za takim podejściem A może 10km będzie na tyle fajne, żeby jeszcze raz wystartować i nie spieszyć się z półmaratonem A może jeszcze warto spróbować 5 km...
----------------------------------------------------------
1440miles
1440miles