Viki - komentarze do bloga
Moderator: infernal
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
Nowa Huta? Mam tam baaardzo dobrego znajomego fotografa.
A co do tętna 150 w tlenie.. ja biegnę na 160-165 i to nadal jest luźne bieganie bo u mnie spoczynkowe to <50 a maksymalne ponad 200
A co do tętna 150 w tlenie.. ja biegnę na 160-165 i to nadal jest luźne bieganie bo u mnie spoczynkowe to <50 a maksymalne ponad 200
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1297
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Starty są między innymi po to by pokazać gdzie akurat jesteśmy.
Patrząc na te trawy widzę same kleszcze. Ostatnio coś mocno na mnie włażą. Biegnąc w takim terenie, byłby to dla mnie sam stres
Trening i bieganie jakie lubisz dość wymagające, tak że asfalt staje się marzeniem...
Patrząc na te trawy widzę same kleszcze. Ostatnio coś mocno na mnie włażą. Biegnąc w takim terenie, byłby to dla mnie sam stres
Trening i bieganie jakie lubisz dość wymagające, tak że asfalt staje się marzeniem...
- Viki_83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 291
- Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mossar fotografów to znam tylko tych co robią zdjęcia na zawodach
A tętno i strefy mam wyznaczone na podstawie badań wydolnościowych, próg tlenowy chyba 165.
Drwalu ja dużo biegam w takiej wysokiej trawie (np. wczoraj i dzisiaj) i jakoś nigdy kleszcza nie miałam, choć często znajomi pytają czy nie boje się takiego terenu i kleszczy. Nie wiem, jakoś się mnie nie łapią, chociaż napewno nie dlatego że biegam szybko. Rzadko używam preparatów na kleszcze. Na zawodach OCR czasem trzeba się nawet czołgać w trawie i też nigdy nic nie się nie przyczepiło. Może mnie nie lubią.
A tętno i strefy mam wyznaczone na podstawie badań wydolnościowych, próg tlenowy chyba 165.
Drwalu ja dużo biegam w takiej wysokiej trawie (np. wczoraj i dzisiaj) i jakoś nigdy kleszcza nie miałam, choć często znajomi pytają czy nie boje się takiego terenu i kleszczy. Nie wiem, jakoś się mnie nie łapią, chociaż napewno nie dlatego że biegam szybko. Rzadko używam preparatów na kleszcze. Na zawodach OCR czasem trzeba się nawet czołgać w trawie i też nigdy nic nie się nie przyczepiło. Może mnie nie lubią.
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: brak
Powiem Ci Viki, że nawet przeszło mi przez myśl czy pracy w ogrodzie nie wliczać w trening Czasem tak wysysa energetycznie, że na nic się nie ma ochoty
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
- Viki_83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 291
- Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na dodatek to taka "never ending story" Zawsze jest coś do roboty. Miała być działka dla relaksu, żeby było gdzie grilla zrobić Jasne... Najpierw człowiek robi, żeby urosło, później musi coś zrobić z tym co urosło Ja akurat lubię taką robotę, ale fakt że czasem męczy bardziej niż siłownia.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Fajny ten asfalt dla rowerzystów w lesie ... do biegania
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Viki_83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 291
- Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Też o tym pomyślałam, chociaż wolę leśne ścieżki. Ale na jakiś mocniejszy trening to fajna opcja, szczególnie że ruch rowerowy niewielki a trasa płaska - biegnie po trasie dawnej kolejki wąskotorowej
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1297
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Powodzenia!
Walcz!
Walcz!
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
Powodzenia na zawodach Nie zazdroszczę, ale walka z upałem to też cos wartosciowego.
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze
- Viki_83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 291
- Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki
Upał dziś okazał się największą przeszkodą, właśnie sobie leżę pod kroplówką pierwszy raz w życiu po zawodach Więcej w relacji jak dojdę do siebie.
Upał dziś okazał się największą przeszkodą, właśnie sobie leżę pod kroplówką pierwszy raz w życiu po zawodach Więcej w relacji jak dojdę do siebie.
- agnesHel
- Dyskutant
- Posty: 47
- Rejestracja: 29 lip 2021, 17:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no brawo, mam nadzieję, że szybko doszłaś do siebie. CZeakamy na relację/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 507
- Rejestracja: 14 kwie 2009, 11:47
- Życiówka na 10k: 43:44
- Życiówka w maratonie: brak
Brawo za ukończenie w takich warunkach. Świetna relacja, super się to czytało.
mój blog - viewtopic.php?f=27&t=57879
komentarze - viewtopic.php?f=28&t=57878
PB
5k - 20:41 - 15.06.2024 (parkrun)
10k - 43:42 - 11.11.2023
półmaraton - 1:38:43 - 01.09.2024
komentarze - viewtopic.php?f=28&t=57878
PB
5k - 20:41 - 15.06.2024 (parkrun)
10k - 43:42 - 11.11.2023
półmaraton - 1:38:43 - 01.09.2024
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: brak
No to Cię pięknie sponiewierało. Brawo za mocną głowę, bo takie wyrypy to już kończy się głową
Ja 13-tego biegłem Małą Rycerzową, niby krótki dystans, niby trasa bardziej biegowa, ale na koniec złapałem taką bombę, że na płaskim asfalcie 1km przed metą musiałem przejść do marszu Pocieszam się, że nie byłem samotny w grupie marszobiegaczów na tym pasjonującym finiszu
Ja 13-tego biegłem Małą Rycerzową, niby krótki dystans, niby trasa bardziej biegowa, ale na koniec złapałem taką bombę, że na płaskim asfalcie 1km przed metą musiałem przejść do marszu Pocieszam się, że nie byłem samotny w grupie marszobiegaczów na tym pasjonującym finiszu
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9046
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Dzięki za relację. Gratuluję walki i ukończenia biegu na dobrej pozycji.
Zebrałaś kolejne cenne doświadczenie.
Również źle znoszę upały, szczególnie te gorące noce, podczas których nie idzie się porządnie wyspać i zregenerować.
Myślę, że popełniłaś kilka błędów i wyciągniesz wnioski.
W upale Sudocrem u mnie się średnio sprawdza. Przestawiłem się jakiś czas temu na Second Skin Xenofit a w tym roku na Assos Chamois Creme i ten ostatni najbardziej mi odpowiada.
Nie rozmazuje się jak Sudocrem, nie widać białej mazi.
Trzeba się porządnie nasmarować przed biegiem: newralgiczne miejsca, stopy.
Pasa do pomiaru pulsu, nigdy pod kamizelkę biegową (plecak) nie zakładam, a szczególnie w upale.
Nie wiem ile i jakie elektrolity przyjmowałaś. Ja już całkowicie zrezygnowałem z tych "musujących".
W tym roku używałem w tabletkach HydroSalt, kupione w aptece DOZ. Są sporo tańsze od SaltStick i zawierają więcej składników.
Łykasz, popijasz wodą, a nawet rozpuszczonym Maurten Drink Mix.
Ile miałaś Maurten Drink Mix i jaki dokładnie: 160, 320?
Ja na taki dystans zatankowałbym dwie softflaski 0,5l tym Maurten i jedną zabrał ze sobą na zapas.
W bukłaku tylko woda.
To tylko moje sugestie
Zebrałaś kolejne cenne doświadczenie.
Również źle znoszę upały, szczególnie te gorące noce, podczas których nie idzie się porządnie wyspać i zregenerować.
Myślę, że popełniłaś kilka błędów i wyciągniesz wnioski.
W upale Sudocrem u mnie się średnio sprawdza. Przestawiłem się jakiś czas temu na Second Skin Xenofit a w tym roku na Assos Chamois Creme i ten ostatni najbardziej mi odpowiada.
Nie rozmazuje się jak Sudocrem, nie widać białej mazi.
Trzeba się porządnie nasmarować przed biegiem: newralgiczne miejsca, stopy.
Pasa do pomiaru pulsu, nigdy pod kamizelkę biegową (plecak) nie zakładam, a szczególnie w upale.
Nie wiem ile i jakie elektrolity przyjmowałaś. Ja już całkowicie zrezygnowałem z tych "musujących".
W tym roku używałem w tabletkach HydroSalt, kupione w aptece DOZ. Są sporo tańsze od SaltStick i zawierają więcej składników.
Łykasz, popijasz wodą, a nawet rozpuszczonym Maurten Drink Mix.
Ile miałaś Maurten Drink Mix i jaki dokładnie: 160, 320?
Ja na taki dystans zatankowałbym dwie softflaski 0,5l tym Maurten i jedną zabrał ze sobą na zapas.
W bukłaku tylko woda.
To tylko moje sugestie
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1297
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Gratulacje! Była walka i jest podium!
Świetna relacja! Dopiero dzisiaj niestety moglem dokończyć czytanie.
Interesowałoby mnie rozwiązanie tej zagadki 4 godzin. Jakie mogą być tego możliwe przyczyny?
Pozdrawiam!
Świetna relacja! Dopiero dzisiaj niestety moglem dokończyć czytanie.
Interesowałoby mnie rozwiązanie tej zagadki 4 godzin. Jakie mogą być tego możliwe przyczyny?
Pozdrawiam!