keiw - Luźne wpisy - Komentarze

[Pablope]

Daj śrubokręt
https://youtu.be/YlWQdP4Pmz8

[Viki_83]

Świetna relacja, czyta się jak dobrą książkę o ultra Dobre z tym śrubokrętem Szkoda że te plecy tak dokuczały na trasie, podziwiam że udało się pokonać cały dystans pomimo przeciwności. Ja bym się bała że jak ból złapie gdzieś w lesie w nocy to nie puści i wtedy będzie problem.

Jeszcze raz gratulacje.

Ps. Po Beskidzie Wyspowym biegałeś? Np. UTM? Tam to dopiero jest kamieni na trasie

[Siedlak1975]

Jarek dzięki za relację!!! Czytało się rewelacyjnie.
Jeszcze raz gratuluję i podziwiam
Zdrowia życzę!!

[weuek]

Szczere gratulacje, wszak wyczyn niesamowity! A relacja perfekcyjna.

Widzę, że tak masz, że za co się nie weźmiesz, to musisz to zrobić porządnie. Zazdroszczę (tak pozytywnie, z podziwem).

[adam99]

Jarek jeszcze raz gratulacje za bieg i super (jak zwykle!) relację.
Podziwiam za pamięć do szczegółów. Ja zwykle na zawodach kompletnie się wyłączam

[pawo]

Kciuki trzymałem, jak zawsze.
A nie machałem, bo teraz macham gdzie indziej. Domek do Karpacza, ja w drugą stronę a chałupa została, w sensie na miejscu, bo ośrodkiem sportowym na razie nie została, a miała.
O tu widok na górę parkową, tylko drzewo zasłania


No i ten tego, świetnie, że w tym roku to zrobiłeś

[ziko303]

Jarek epicka relacja, a Ty jesteś jakimś kosmitą Chciałbym mieć 1% Twojej determinacji i wytrwałości. Super się to czytało i już wiem, że ultra nie jest dla mnie

[Sikor]

Przyczytalem calosc z wypiekami na Twarzy. Dobrze, ze wczesniej znalem juz zakonczenie, bo bym chyba padl
Jestem pelen podziwu, ze mimo tylu problemow po drodze dociagnales to do konca i do tego w takim czasie.
Dzieki jak zwykle za obszerna relacje i mase fotek!
Zycze efektywnej regeneracji

[Drwal Biegacz]

Relację czytałem (z konieczności) odcinkami, dozując sobie dawki emocji.

Świetny opis/relacja! Myślę, że obowiązkowa lektura dla każdego, kto będzie chciał dokonać tego samego. Dużo praktycznych rzeczy, a do tego hart ducha, konsekwencja w realizacji celu, zimna kalkulacja doprawiona lekko szaleństwem i pragnieniem zbliżenia się/dotarcia do granic swoich możliwości.

Aż zachęca by spróbować...

Jeszcze raz gratuluję wyczynu! I dzięki za relację!

Pozdrawiam

[Pablope]

Ja poczekam na Twoje jutro.

[Viki_83]

Dzięki za taki szczegółowy opis, dużo przydatnych informacji

[Siedlak1975]

Ja ultra nie biegam i raczej biegać nie będę ale jest to bardzo interesujące. Czytam blog Andrzeja Witka i Kamila Leśniaka, którym kibicuje ale ani u nich a tym bardziej na bieganie.pl nie ma nawet ułamka takich relacji oraz ilości przydatnych informacji dla początkujacych biegaczy górskich a nawet chyba tych bardziej zaawansowanych jakie opisuje Jarek. To nie jest sponsorowane, słodkie pitolenie tylko 100% subiektywnej opinii wynikajacej z doświadczenia.
Takie rzeczy ludzie doceniają i szanują!
Jarek dziekuję za wszystkie wpisy. Za to że ci się chciało poświęcić tyle czasu!

P.S. Myślę, że początkujący ultrasi chętnie poczytają o elektronice czyli nawigacja w zegarku, telefonie, powerbanki itp.
Sam napisałeś że zboczyłeś z trasy

[keiw]

Jeszcze raz dziękuję wszystkim.

Fajnie, że są takie osoby jak Tomek @Siedlak1975 których temat zasadniczo nie interesuje (jeszcze ), a czytają te moje wpisy. Jest to miłe i motywujące. Dodatkowo jeszcze Tomek słusznie zauważył, że nie napisałem nic o nawigowaniu, trakach i Powerbank.

Już wpis dodałem. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytania, to proszę pisać. Postaram się treść posta uzupełnić.

[ziko303]

Jarek to jest mega wartościowy materiał. Wszystko to opisujesz bardzo realistycznie i prawdziwie, bez opowiadania jakiś uduchowionych bzdur. Technika, ból, przygotowanie, planowanie. Wielu tu może nie zachęcić lub wręcz zniechęcić, ale to dobrze Patrząc na Twoje przygotowania to jest normalna praca na etat

[keiw]

Adam @ziko303 - akurat robiłem wszystko, by ciebie zachęcić do powrotu na ultra

Nie napisałem za bardzo, jak się te kilometry ciągną, jak wieje nudą, jak nocą piękna jest panorama gór
Widzisz, że nie trzeba wcale dużo trenować