Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 444
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Ale czy ten Hicks, to jest na studiach i trenuje w USA? Bo sporo z tamtąd wyników, no i wiek na studia się zgadza... Wynikowo raczej trzyma się na podobnym poziomie od 2 lat, ciekawe czy to kwestia chwilowej stagnacji, czy może rozwoju młodego organizmu, a może już okolice maksimum możliwości...
Bedę obserwował jak się potoczy dalsza kariera sportowa zawodnika.
----------------------------------------------------------
1440miles
New Balance but biegowy
Radość z biegania
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej znalazłem ten bieg,jest od 2.46 ,te poślady są na ostatnim okrążeniu,sami oceńcie...https://sport.tvp.pl/70392312/igrzyska- ... ive-stream
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dla mnie nic ciekawego.
Dużo ciekawiej w Chorzowie na 1500. Inge zbliża się do Elgerusza. Kto wie, jakby na stadionie było pod 40 stopni, to czy nie padłby ten rekord.

To by trzeba było wyjaśnić jeszcze:
Jakob zabetonowana dupa , żadnych zbędnych ruchów ,mega moc. LINK
Żadnych zbędnych ruchów, to zawodnik nie wykonuje, gdy ma ustabilizowaną miednicę. Żadnego hipdropu i żadnego hipshiftu. Żeby tak było, to musi dobrze funkcjonować pośladek (plecy też). Jak jest beton w dupie, to znaczy, że pośladek nie pracuje poprawnie i pojawiają się zbędne ruchy miednicy. Właśnie te przechyły i przesunięcia, świadczą o zabetonowanej dupie.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Chyba nie ma dobrych wieści od maszyny do biegania. Żeby chociaż te głupoty robił lecz poza tym biegał, to jeszcze... Ale jak już na rowerze kręci, to znaczy, że jest problem.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1946
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z kilometra widać, że przygotowuje się do Tour de France 2024. To jedyna szansa, żeby byc latem przyszłego roku w Paryżu.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Trochę jeszcze o tym hipdropie i o mocy. W mocno spóźnionym artykule jest fajne zdjęcie z Szewińską i paniami towarzyszącymi. Tak w prostych słowach: jak linia bioder i linia barków równolegle, to ok i nie ma hopdropu. Jest więc moc. A nawiązując jeszcze do Kaczmarek, to na Paryż starczy, ale już na Sydney może brakować mocy.
Tomek_dolnySLASK
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 30
Rejestracja: 02 lis 2020, 02:42
Życiówka na 10k: 44.45
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 17 lip 2023, 14:06 To by trzeba było wyjaśnić jeszcze:
Jakob zabetonowana dupa , żadnych zbędnych ruchów ,mega moc. LINK
Żadnych zbędnych ruchów, to zawodnik nie wykonuje, gdy ma ustabilizowaną miednicę. Żadnego hipdropu i żadnego hipshiftu. Żeby tak było, to musi dobrze funkcjonować pośladek (plecy też). Jak jest beton w dupie, to znaczy, że pośladek nie pracuje poprawnie i pojawiają się zbędne ruchy miednicy. Właśnie te przechyły i przesunięcia, świadczą o zabetonowanej dupie.
Jacku nie zrozumieliśmy się ,być może źle napisałem. Mniejsza z tym . Wiemy że chodziło mi właśnie o to co napisałeś .

Natomiast zaobserwowałem u Kenijek i Etiopek że one w trakcie chodu zachowują się całkiem inaczej niż my... Tam nawet w trakcie chodu jest krok " idący z dupy" .Bardzo sztywno przy każdym kroku. Za dużo do obserwacji za mało czasu ...
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak, to jest bardzo celna uwaga. W Kenii oczywiście można oglądać jak biegają, ale równie intrygujące, a może nawet bardziej interesujące jest to w jaki sposób poruszają się w życiu codziennym. Kobiety kenijskie, te szczupłe i te biegające, chodzą inaczej. Nie ma tego typowego dla naszych kobiet kołysania biodrami.
Taki efekt zatrzymania kołysania dają taśmy mocno zaciągnięte na 3x. Od razu znika hipdrop. No ale jak tylko znika hipdrop, to pojawia się ból dupy. Czasem tak nieznośny, że po kilkunastu krokach trzeba ściągnąć taśmy. Tak więc takie rzeczy. Tajemnicze to jest.
banama
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 17 lip 2023, 14:06 Żadnego hipdropu i żadnego hipshiftu. Żeby tak było, to musi dobrze funkcjonować pośladek (plecy też). Jak jest beton w dupie, to znaczy, że pośladek nie pracuje poprawnie i pojawiają się zbędne ruchy miednicy. Właśnie te przechyły i przesunięcia, świadczą o zabetonowanej dupie.
Czyli tu jest źle? https://www.instagram.com/reel/Cuz0INoN_mV/?hl=pl
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05

Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Od razu źle... U Kipchoge też jakiś hipdrop mierzą i nawet się powiększa w miarę narastania zmęczenia.
Używam często skrótów myślowych w stylu zero dropu itp. co jednak nie oznacza, że w wyczynie jest zero dropu. Wydaje mi się jednak, że podobnie jak to ma miejsce z zakresem pronacji, tak też zakres dropu może mieć drugorzędne znaczenie. Ważniejsze może być to jaki jest timing pojawiającego się dropu i jak szybko osiąga swój zakres. To jednak jest już nie do uchwycenia bez pomiarów. Hipdrop stosunkowo łatwo zobaczyć, tak samo jak oscylacje pionowe, długość kroku i kadencję, ale to za mało do analizy dynamiki biegu. Niemniej w świecie amatorskim jak najbardziej można sugerować się dropem jako potencjalną przyczyną słabej dynamiki biegu.
Radość z biegania
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mi chodzi po głowie ten Etiopczyk który w latach 60 przebiegł boso maraton, bodajże 2.15 lub okolice, dlaczego nikt teraz nawet się nie zbliżył do tego wyczynu...
banama
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ech te skróty myślowe :lalala:
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05

Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12875
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie ulegaj sentymentom i propagandzie naturalnego biegania. To ściemy oparte na nieweryfikowalnych mitach o rzekomo pradawnych łowcach, którzy biegając na bosaka wstawiliby nawet Kipchoge na karbonie.
Był jakiś Hindus bodajże, co zrobił 2:12 boso i to jest world best, ale nie mogę znaleźć tej informacji, bo dawno temu o tym czytałem.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 18 lip 2023, 11:21 Nie ulegaj sentymentom i propagandzie naturalnego biegania. To ściemy oparte na nieweryfikowalnych mitach o rzekomo pradawnych łowcach, którzy biegając na bosaka wstawiliby nawet Kipchoge na karbonie.
Był jakiś Hindus bodajże, co zrobił 2:12 boso i to jest world best, ale nie mogę znaleźć tej informacji, bo dawno temu o tym czytałem.
Jakiś fakir biegający po rozżarzonych węglach? To by się zgadzało. Zapierdalał żeby się nie poparzyć
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 444
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

A tak wracając do biegania 5km/5000m... Na razie nie ma wątku o MP w tym roku, to rzucam na tapetę temat gdzie jest trochę ruchu "z dropem i bez" na forum ;-)

Lista startowa na 5000m zaczyna mi się coraz bardziej podobać:
1. Żywko Szymon
2. Gos Mateusz
3. Wiącek Aleksander
4. Szymon Kulka

Wszyscy już biegali poniżej 5000m. Oby wszyscy wystartowali na MP i stoczyli pasjonujący pojedynek. Czy Sebastian jest już gotowy mentalnie i fizycznie gotowy na ściganie, po ostatnich okolicznościach? Pytam, bo go nie widzę na liście...
Jeszcze fajnie byłoby, żeby organizatorzy MP pokuslili się o relacje live...
Gdyby ktoś miał wątpliwości jak zwiększyć atrakcyjność biegania/oglądania np. na 10km/1000m, to polecam Link (dostałem od @Jelon w innym wątku). Start biegu 10000m to czas 1:02:01 na zapisie video.
----------------------------------------------------------
1440miles
ODPOWIEDZ