Sikor - komentarze
Moderator: infernal
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9044
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Ja rozumiem, jak się musisz czuć.
Sam z różnymi przeciwnościami walczyłem przez długi okres. Konsekwencje po covid ciągnęły się miesiącami.
Pułap tak sami mi mega spadł, ale nawet nie patrząc na pułap, to widzisz to i tak po swoim pulsie. Też to widzę u ciebie na Connect, bo wcześniej mieliśmy porównywalny puls przy podobnych tempach.
Ciężko coś doradzić. Po prostu trzeba to chyba przetrwać i liczyć, że się w końcu poprawi.
Sam z różnymi przeciwnościami walczyłem przez długi okres. Konsekwencje po covid ciągnęły się miesiącami.
Pułap tak sami mi mega spadł, ale nawet nie patrząc na pułap, to widzisz to i tak po swoim pulsie. Też to widzę u ciebie na Connect, bo wcześniej mieliśmy porównywalny puls przy podobnych tempach.
Ciężko coś doradzić. Po prostu trzeba to chyba przetrwać i liczyć, że się w końcu poprawi.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- przemekEm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 890
- Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
To wchodź od razu na max. Skoro klepanie długich kilometrów cię nie przesuwa, to może właśnie trzeba rozruszać trochę mięśnie i serducho na maxa na krótkich odcinkach. Przepal się na rytmach na długiej przerwie, to może się ten pułap średni też jakoś ruszy. Długo nie biegam i nie mam jakiegoś super doświadczenia, ale po zimowych przygotowaniach i klepaniu wolnych kilometrów zawsze ciężko było mi wejść na tempo takie teoretycznie w okolicach progu, jak trochę przewentylowałem płuca na odcinkach 200-600m, to od razu było zdecydowanie łatwiejsze do zniesienia.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
A ja to teraz u Ciebie wyglada? Wyszedles na prosta?keiw pisze: ↑30 maja 2023, 15:50 Ja rozumiem, jak się musisz czuć.
Sam z różnymi przeciwnościami walczyłem przez długi okres. Konsekwencje po covid ciągnęły się miesiącami.
Pułap tak sami mi mega spadł, ale nawet nie patrząc na pułap, to widzisz to i tak po swoim pulsie. Też to widzę u ciebie na Connect, bo wcześniej mieliśmy porównywalny puls przy podobnych tempach.
Przyznam szczerze, ze nie patrze za wiele na treningi innych, bo mnie to tylko bardziej dobija
Nie pisalem tego proszac o porady. Po prostu mi sie "ulalo"...Ciężko coś doradzić. Po prostu trzeba to chyba przetrwać i liczyć, że się w końcu poprawi.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Wiem, wiem. Zdarzaly mi sie juz dluzsze przerwy. Po przepuklinie dyskowej mialem 2 miechy zupelnie bez treningow, zadnych.przemekEm pisze: ↑30 maja 2023, 16:03 To wchodź od razu na max. Skoro klepanie długich kilometrów cię nie przesuwa, to może właśnie trzeba rozruszać trochę mięśnie i serducho na maxa na krótkich odcinkach. Przepal się na rytmach na długiej przerwie, to może się ten pułap średni też jakoś ruszy. Długo nie biegam i nie mam jakiegoś super doświadczenia, ale po zimowych przygotowaniach i klepaniu wolnych kilometrów zawsze ciężko było mi wejść na tempo takie teoretycznie w okolicach progu, jak trochę przewentylowałem płuca na odcinkach 200-600m, to od razu było zdecydowanie łatwiejsze do zniesienia.
I w ciagu miesiaca-poltora praktycznie wszystko odzyskalem. To samo po 3-tygodniowych przerwach posezonowych.
Ten cholerny covid cos jednak poprzestawial i organizm po prostu dziala inaczej. Przez te 9 lat biegania poznalem juz troche siebie.
A teraz niestety sie nie poznaje. Juz nawet zaczalem sobie dzielic swoje bieganie na 2 ery: BC i AC
Jak juz wyzej wspomnialem sprobuje czegos nowego po starcie we Frankfurcie. Wtedy bedzie na to czas i miejsce.
A na razie pozostaje mi orka na ugorze miekkim, gumowym lemieszem
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9044
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Spoko, rozumiem.
Pod względem pulsu poprawiło się sporo, na plus.
Pod względem kondycji, w porównaniu z zeszłym rokiem, jestem daleko w tyle.
Pozmieniałem trochę pod względem treningów, odpuściłem udział w jakichkolwiek zawodach, a jeśli już to jedynie towarzysko, by się nie fixować na jakimś celu.
Ciągle nie jest dobrze, jak bym chciał, ale nie będę już narzekał.
Staram się przygotować do górskiego ultra w lipcu, gdzie polecę na luzie, w sensie, że nie mam parcia na wynik, czy też nawet na dystans.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Milo Jarek slyszec, ze Ci sie to wszystko jakos prostuje. Powodzenia zycze!
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Ja też chwale sobie novablast 3. Nadają się i do spokojnego człapania, kilometr po 4:00 też w nich pójdzie, jak i przebieżki nie stanowią problemu dla mnie. Mega uniwersalny but
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
Syn (prawie 18 lat) zaczął biegać i 2 tygodnie temu kupiłem mu jako pierwsze buty biegowe Novablast 3. Tyle, że głównie z myślą o bieganiu na stadionie w szybszym tempie. Po lesie też w nich biega. Jest mega zadowolony. Nie pomyślałem nawet o wersji TR, a z tego co widzę, to ma bieżnik nawet bardziej uniwersalny. Wersja asfaltowa ma bardzo mało tej gumy. Cena u nas dalej jak dla mnie wysoka, więc planuję mu do lasu kupić coś tańszego z promocji, by chronić zużycie tych nb3. No chyba, że wersja TR spadnie cenowo, ale na razie się na to nie zanosi.
Sam je wypróbowałem i mimo, że ostatnio biegam głównie BS i spadek formy jest drastyczny, to te nb3 tak sprężynują, że chyba pobiegłem najszybsze 200 m w mojej "karierze". No, ale ja mam nietypową stopę i na co dzień biegam w mułowatych, choć bardzo wygodnych s. hurricane, więc dla mnie efekt był piorunujący.
Teraz sobie wyobrażam jaki odrzut muszą dawać jakieś buty karbonowe, skoro te novablast 3 kupowane są przez was do BS. ech...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1295
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Trzyma kciuki!
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Hm, na stadion to moim zdaniem troche dziwny wybor(?) Po co mu tyle amortyzacji na stadionie?
Zakladam ofc, ze to stadion tartanowy...
Wersja TR to moim zdaniem naprawde hicior. Bieznik jest tylko lekko trialowy, za to gruby i nie sprawia zadnych problemow na asfalcie.Po lesie też w nich biega. Jest mega zadowolony. Nie pomyślałem nawet o wersji TR, a z tego co widzę, to ma bieżnik nawet bardziej uniwersalny. Wersja asfaltowa ma bardzo mało tej gumy.
Dla mnie efekt tez byl silny, naprawde polubilem ta pianke. Jest "miesista", a nie takie marshmallow jak NB Rebel, ktore sie dobija do asfaltu.Sam je wypróbowałem i mimo, że ostatnio biegam głównie BS i spadek formy jest drastyczny, to te nb3 tak sprężynują, że chyba pobiegłem najszybsze 200 m w mojej "karierze".
No, ale ja mam nietypową stopę i na co dzień biegam w mułowatych, choć bardzo wygodnych s. hurricane, więc dla mnie efekt był piorunujący.
Nie mam niestety wielkich doswiadczen z karbonami, ale Nike Tempo sa spory poziom ponad NB3 (pody!), a Alphaflye jeszcze poziom wyzejTeraz sobie wyobrażam jaki odrzut muszą dawać jakieś buty karbonowe, skoro te novablast 3 kupowane są przez was do BS. ech...
Nie wiem jak tu sie wpisuja odczucia z Vaporflyow, bo wciaz leza w pudelku.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Dziekowac
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9044
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Robert wiesz .. jak zawsze masz grono fanów i fanek
Ogarnij dobrze technikalia i będzie dobrze.
Powodzenia
Wysłane z mojego SM-S916B .
Ogarnij dobrze technikalia i będzie dobrze.
Powodzenia
Wysłane z mojego SM-S916B .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Powodzenia Robert. Cały czas z wiatrem ciśnij!!!
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Ciśnij!!!!
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Dzieki Wam, dzieki
Jak bede mial linka do wynikow live to dam znac.
Jak zwykle mozna ofc sledzic (jakby sie komus nudzilo ) w apce Ironman-a na smartfonach.
Jak bede mial linka do wynikow live to dam znac.
Jak zwykle mozna ofc sledzic (jakby sie komus nudzilo ) w apce Ironman-a na smartfonach.