Jestem tu od niedawna, Cichego nie znam i niestety zdarzyło mi się ostanio napisać u niego, że nie podoba mi się sposób w jaki wypowiada się o innych. Zamiast dyskusji zaczął mnie obrażać co było dość zaskakujące, a panowie przyklaskali pisząc, że kobiety to jednak są zbyt emocjonalne. No życie, tak to już bywa, są jednostki bardziej wrażliwe, emocjonalne i empatyczne, zakompleksione i to o zgrozo - nawet na trasach biegowych, nie tylko w życiu. Jesteśmy różni. Ale to nie tutaj, tu są "męskie" posty, męskie forum (już kilka razy wzięli mnie za faceta bo nie wiem czy to dziwne że na forum może być kobieta?), nie ma miejsca dla słabszych, dla mięczaków, dla grubych bab. Odechciało mi się zakładać bloga i komentować inne blogi, bo nie wiadomo na kogo się trafi, lepiej się nie odzywać. W górach i na OCRach tego nie ma, tam biegacze jakoś są bardziej przyjaźnie do siebie nastawieni, pomocną rękę wyciągają a nie podstawiają nogi, jak się przewrócisz to cię podniosą a nie podeptają. Z chamstwem się nie spotkałam, więc mnie taka reakcja zaskoczyła. Może dlatego ludzie uciekają w góry?Świeżak pisze: ↑16 cze 2023, 10:33
Edit:
Jeszcze jedno dodam - zgaduję, że niektórzy myślą, że ja tu promuję jakiś wręcz sztucznie wysoki poziom kultury dyskusji, że tak długo jak dwie strony się dogadają to powinno być ok i nie ma co tutaj wjeżdżać z "forumową policją" pt. edytowanie postów, ostrzeżenia i inne blokady. Dla mnie jednak jest jeszcze aspekt tworzenia jakiejś społeczności, która jest zachęcająca dla potencjalnych nowych użytkowników - już nie raz był podnoszony wątek nieuchronnej śmierci forum i tego, że coraz mniej ludzi się na nim chce udzielać. Moim zdaniem jednym z "odstraszaczy", których najłatwiej się pozbyć jest właśnie takie pospolite chamstwo i brak kultury dialogu. Nie może być tak, że ludzie będą się obawiali dołączenia do dyskusji, bo jak napiszą coś co się nie spodoba Łysemu albo Głośnemu to zostaną zwyzywani.
Poglądy polityczne mnie nie interesują, każdy ma swoje ale uważam że jakaś kultura dyskusji powinna być. Przecież można dyskutować bez obrażania się nawzajem czy zwrócić komuś uwagę w kulturalny sposób. W tak dużej społecznościowych to normalne, że ludzie myślą inaczej i mają odmienne zdanie.
Poza tym to trochę bez sensu że toczy się dyskusja na temat konkretnej osoby, ale ta osoba nie może brać udziału w dyskusji, nie może odnieść się do zarzutów i czyta jedynie nagonkę.