Podcast ze Sławomirem Mentzenem

[Mossar]

Zdecydowanie nie masz obowiązku przedstawiać swojego stanowiska w tej sprawie. Właściwie reszta redakcji też nie. Niemniej taki podcast to był kontrowersyjny ruch, więc zupełnie na Waszym miejscu nie dziwiłbym się tak skrajnych reakcji. Myślę, że jednak to było spodziewane, tzn. można sie było spodziewać, że część osób będzie niezadowolona, ale pewnie szum wokół portalu będzie większy niż skala ewentualnych "odejść" czytelników.

[pawo]

No nie musisz oczywiście, choć są sprawy mało ważne i ważne na które nie można nie reagować.
A na fejsbuku odpowiedzi na komentarze podpisane są Bieganie.pl, więc tak trochę zbiorowo nie wykluczając nikogo, to może zmieńcie sposób podpisywania, bo ja pod postem ani nie mogę, ani nie chcę podpisać się "forum biegania.pl".

[PiotrSn]

i wszystkich nazioli

a tak z ciekawości (choć to nie o bieganiu), bo nie do końca się orientuję, i nie znam pana Mentzena: Jakie trzeba mieć poglądy, żeby zasłużyć na określenie 'naziol'? Czy wystarczy być np. przeciwnikiem aborcji i szanować JP2, czy jednak to jest coś więcej?

[cichy70]

i wszystkich nazioli

a tak z ciekawości (choć to nie o bieganiu), bo nie do końca się orientuję, i nie znam pana Mentzena: Jakie trzeba mieć poglądy, żeby zasłużyć na określenie 'naziol'? Czy wystarczy być np. przeciwnikiem aborcji i szanować JP2, czy jednak to jest coś więcej?

+100

[Slawcio]

Człowiek nienawidzący żydów, homoseksualistów, kobiet i niewiernych, taki talib do kwadratu, anty europejczyk zerkający na wschód.

Tak sobie myślę, że bardziej się kompromitujesz niż redakcja biegania upolityczniając podcast.

Nie pochwalam tego występku i nie zdziwiłbym się jak konfederacja zapłaciła za ten wywiad (czytaj dotarcie do nowych wyborców)

[Wieńczysław]

Jakie trzeba mieć poglądy, żeby zasłużyć na określenie 'naziol'?

Kluczowe jest dehumanizowanie innego człowieka, traktowanie go jak śmiecia z uwagi np.na stan zdrowia, pochodzenie czy sytuację finansową rodziny. Może się to w szczególności przejawiać świadomym promowaniem eliminacji innej osoby, najlepiej z tych grona tych najsłabszych, niemogących się samodzielnie obronić (np. dzieci nienarodzone). Cała reszta jest już wtórna.

Ja akurat mam poglądy lewicowe, zawsze starałem się stawać w obronie słabszych, stąd poglądy takie jak wyżej są dla mnie absolutnie niedopuszczalne. Mimo wszystko staram się nie używać określeń typu "faszole" czy "naziole" i bardzo ubolewam nad faktem, że obecna tzw. "lewica" afiszuje się głównie wulgarną obyczajówką, czy też obsesyjnym, skrajnym antyklerykalizymem (bez dostrzegania jakichkolwiek pozytywnych cech KK, których jest wszakże całkiem sporo).

[pawo]

nie znam pana Mentzena:

Już przedstawiam, służę uprzejmie:
https://twitter.com/i/status/1639539021985480704

[Norbert1991]

A tutaj Mentzen? Szef Konfederacji? Ja nie mam nawet do niego jakich zarzutów, tylko chodzi mi o to, że to wyglada jak deklaracja polityczna.

A ja mam i to bardzo. Pewnie ktoś to usunie ale muszę.
***** konfe i wszystkich nazioli, ***** po stokroć.

I jarka i donka i wszystkich polityków. Po stokroć.

[PiotrSn]

nie znam pana Mentzena:

Już przedstawiam, służę uprzejmie:

https://twitter.com/i/status/1639729223383302145

...ale ja nie pytałem o pana Mentzena (bo go nie znam i specjalnie się nie interesuję), tylko o Twój wpis: O znaczenie słów, których używasz na tym forum...

[pawo]

Nie znasz, nie interesuje cię, ale zabierasz głos, nawet poświęcasz czas na wyszukanie kretyńskiego tłumaczenia. To jak już go odnalazłeś, może jeszcze się trochę przyłóż i właśnie jego spytaj o definicję faszyzmu,
Zerknąłem na przytoczonego tłita i takie coś tam w komentarzach:

[cichy70]

Edyta.


btw od zawsze mówiłem, zakaz rozmów na forum o polityce, kościele i orientacjach seksualnych, ale widzę, że nie dociera.
róbta tak dalej.

[cichy70]

żeby była pełna jasność, nie nie zgadzam się z ta wypowiedzą, nie nie popieram, dla mnie konta to żadni kolesie do dyskusji.
"autocenzura"

[pawo]

To rzygaj, co mnie to obchodzi.

[cichy70]

dla mnie EOT.

[pawo]

Nie wiem co to, te EOT, ale pragnę zauważyć, że to nie ja zaprosiłem na stronę biegową, szefa faszystowskiej partii, człowieka o skandalicznych i niebezpiecznych poglądach i nie ja założyłem ten temat i nie ja przywołałem tu Jana Pawła II, więc nie wiem czy dobrze kierujesz swoje zarzuty.