Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1297
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Hamowanie? Potrzebne koło ratunkowe. Gdzieś mi wyjaśnienie tego pojęcia umknęło, wymazało się z pamięci. Filip o tym pisał? Yacool, gdzie to wyjaśniałeś?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 392
- Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
- Życiówka na 10k: 31:49
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Jacek, pamiętaj, że to są materiały dla osób mocno początkujących.
W sumie dobrze, że widzieliśmy się w Poznaniu. Bo jeszcze byś pomyślał, że nie istnieję i jestem botem :D
W sumie dobrze, że widzieliśmy się w Poznaniu. Bo jeszcze byś pomyślał, że nie istnieję i jestem botem :D
5000 15:18,65 2020
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021
#PiekielniWarszawa
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021
#PiekielniWarszawa
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Pamiętam. Ale grawitacja przecież nie rozróżnia osób początkujących. 1g to 1g i każdego dotyczy. To jest w porządku. Chyba nie było jeszcze na głównej takiego artykułu zagrzewającego do biegu. Sam podtytuł akapitu "Atak" jest super. Ciekawe czy dałoby się więcej wycisnąć z tego ataku. Na przykład 2 albo 3g.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Czyli yacool istnieje naprawdę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1297
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
A mi zaczyna pamięć wracać, tak myślę, dzisiaj hamowałem jak nigdy!
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jeżeli hamowanie jest dobre na pamięć, to muszę spróbować.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 392
- Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
- Życiówka na 10k: 31:49
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Tak, no chyba, że to już technologia hologramu wjechała. :D
5000 15:18,65 2020
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021
#PiekielniWarszawa
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021
#PiekielniWarszawa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1297
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Śmiej się, śmiej...
Na pamięć to raczej bardziej czytanie bloga, ale na koncentrację i wyobraźnię (co bardzo blisko już pamięci), to hamowanie (realizacja) już bardzo pomaga.
Dobrego (z uśmiechem) dnia życzę!
Na pamięć to raczej bardziej czytanie bloga, ale na koncentrację i wyobraźnię (co bardzo blisko już pamięci), to hamowanie (realizacja) już bardzo pomaga.
Dobrego (z uśmiechem) dnia życzę!
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Coraz bardziej zaczynają mnie niepokoić artykuły z columna medica.
Jak to jest, że to co wg fizjoterapeutów jest tragedią, jednocześnie sprawia, że Seba biega coraz szybciej?
Mechanizm urazu więzadła krzyżowego przedniego – obrót kolana przy ustabilizowanym podudziu. LINK
Jak to jest, że to co wg fizjoterapeutów jest tragedią, jednocześnie sprawia, że Seba biega coraz szybciej?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
oni cierpliwie czekają aż pierdolnie
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja mam trop w tym temacie. Może pacjentów CM coś boli, a Sebę nie.
Co dla jednego lekiem, dla drugiego trucizną.
Co dla jednego lekiem, dla drugiego trucizną.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ten pan na zdjęciu raczej opiera ciężar ciała na nodze zakrocznej. Ja Sebie każę dociążać wykroczną w takiej geo i do tego z korektą rotacji miednicy, tak żeby była ustawiona równolegle do ekranu i żeby na maksa rozciągnąć prawy pośladek. No ale to chyba wszystko jest bardzo źle wg ekspertów z columny. Sam już nie wiem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 645
- Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: brak
A Wy to przepraszam robicie tak, że zrywacie wiązadła? Przecież to jest tylko pokazanie w jakiego rodzaju ruchu zrywa się więzadło przy zadziałaniu bardzo dużych sił (i to jest fakt). Jest gdzieś mowa o tym, że takiego ruchu nigdy przenigdy nie wolno wykonywać?
Jak wszystko jest ok, to sobie można trenować ten ruch tak jak i każdy inny. Ale jak ktoś ma uszkodzone (czy całkiem zerwane) więzadło i kolano ucieka mu w sposób pokazany jak na rysunku, to naprawdę jest to tragedia. Trzeba by być bardzo naiwnym, żeby myśleć, że z tak patologicznie zwiększonego zakresu ruchu cokolwiek może wynikać dobrego.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Rzecz w tym, że w mojej ocenie ten zwiększony zakres nie jest patologiczny, ale to tylko moja ocena. Jak boli to wiadomo, że to nie jest dobry pomysł go forsować. Natomiast piszę o tym wszystkim, żeby była jakaś informacja, iż mam pewne rozterki z tym związane i do końca nie rozwiewa ich zawodnik. Pomimo, że biega szybciej na pogłębieniu tego zakresu.