jnalew - byle szybciej! komentarze

[pawo]

Jeżeli to piątka , to ładne tempo 21:45

[pawo]

42:54.
Gratulacje, ale te 6 sekund do poprawy.

[j.nalew]

pawo dzięki!
Myślałam że jestem dalej od życiówki. Może gdybym zaczęła spokojniej to więcej siły zostałoby na finisz. Miałam zacząć po 4'20"-4'22" ale noga podawała. Bolało już mocno od 7 km, na ostatnich 2 km spotkałam mojego byłego trenera z siłowni i trochę mnie pociągnął. Wymiotować to się już wtedy chciało . Na wiosnę nie planowałam już biec dychy, lekki niedosyt zostanie ale to i tak duża poprawa od jesieni, 11.11 było 44:37. To co dziś nabiegałam to drugi wynik w życiu. Nie wiem gdzie te 6 sekund mogłabym dziś urwać. Bolało no. Tętno rozbujałam, 188 maks.

[ziko303]

Gratulacje po raz kolejny, super to wszystko wygląda.

[Drwal Biegacz]

Przyłączam się do gratulacji! Brawo!

[Morderca_z_głębi_lasu]

Gratuluję udanego biegu! Bankowo to Ciebie mijałem nieco po wyjściu z biura zawodów. W okularach byłaś i z jakimś wysokim kolegą. Nie chciałem krzyczeć i robić "scenki" a może powinienem:-)

[j.nalew]

ziko303, Drwal oraz Morderca - dziękuję Wam Panowie .
Morderco rzeczywiście miałam okulary ale nie przypominam sobie wysokiego kolegi. Jak miałam kolczyk w brwi to faktycznie to byłam ja, a ten wysoki kolega to może jakiś niepowiązany ze mną biegacz .

[DKrunner]

Dobry bieg i ciekawa relacja Gratuluję i trzymam kciuki za Dębno

Dlaczego wróciłaś do starego zegarka?

[j.nalew]

Dziękuję , ostatnie tygodnie, zabawa w toku. Mam wrażenie, że czasu już malutko a tyle chciałabym jeszcze zrobić

Z zegarkiem pojawił się problem na początku ubiegłego tygodnia. Przez dwa dni raz działał ekran dotykowy, raz nie. Zegarek nie zawsze reagował podświetleniem na ruch ręką. W końcu zawiesił się na amen, pojawił się na czarnym ekranie migający napis Polar i to wszystko. Robiłam twardy reset, nie pomogło. Jak cudem się włączył to synchronizowałam przez kabel, przywracałam ustawienia fabryczne. Chwilę podziałał ale np. wystarczyło kilka razy coś na nim włączyć np. włączyć trening na kilka minut i spróbować go zapisać, to zegarek wyłączał się i pojawiał się napis Polar na czarnym ekranie. Odesłałam go w ramach reklamacji, paczka doszła do sprzedawcy 8.03., pisał że ma 31 dni na rozpatrzenie. Zegarek używany, kupowany przez Allegro, sprzedawany przez firmę handlującą sprzętem elektronicznym.
Kupiłam go, bo szukałam zegarka na maraton, takiego którego bateria wytrzyma a i marzył mi się Vantage V2.
Wróciłam do Polara 430, ale bateria nie starczy na maraton. Jeśli w ciągu dwóch tygodni nie będę wiedziała co z reklamacją, to wymienię w nim baterię. Mam jeszcze Suunto Ambit3 i bateria jest jeszcze ok, ale wolałabym biec z Polarem i mieć ten bieg zapisany na PolarFlow.

[RMC]

Trzeba by szybciej pobiec to bateria wytrzyma (żartuję oczywiście)

[DKrunner]

No właśnie czytałem o takich problemach z VV2. Nie jesteś pierwsza. Dlatego wybrałem Pacer Pro

[j.nalew]

No właśnie czytałem o takich problemach z VV2. Nie jesteś pierwsza. Dlatego wybrałem Pacer Pro

Niedobrze, nie wiedziałam o tym, skusiła mnie niska cena przy zakupie . Wolałabym już, żeby oddali kasę, bo skoro raz się zepsulo to czy nie zepsuje się znów? Najgorzej jakby to było na starcie

Zadowolony jestes z Pacera?

[DKrunner]

Jest na gwarancji, może wymienia cała elektronikę.

Mam go dopiero od wczoraj, jeszcze nie mogę oceniać

[keiw]

Gdyby był paragon lub faktura, to się reklamuje bezpośrednio u SportKonsulting.
Ogarniają temat w 2-3 dni. Sklep się zawsze pomija. Tu zakup na Allegro, nie wiem na jakiej zasadzie była sprzedaż. Oby sprzedawca nic nie kombinował.

Wysłane z mojego SM-S916B .

[RMC]

Gdyby był paragon lub faktura, to się reklamuje bezpośrednio u SportKonsulting.
Ogarniają temat w 2-3 dni. Sklep się zawsze pomija. Tu zakup na Allegro, nie wiem na jakiej zasadzie była sprzedaż. Oby sprzedawca nic nie kombinował.

Wysłane z mojego SM-S916B .

No ale ona pisała, że kupiła używany zegarek na allegro. Plus, że od firmy jakiejś czyli pozostają normalne możliwości jakie mają konsumenci przy takich zakupach.