Zapalenie rozcięgna podeszwowego

[xQuality]

Cześć,

Od Października 2022 borykam się z zapaleniem rozcięgna podeszwowego w obu stopach. Ból promienieje od spodu pięty, do wewnątrz stopy w stronę wewnętrznej kostki. W listopadzie 2022r. lekarz badaniem USG stwierdził:
- cechy zapalenia rozcięgna przy przyczepie do guza piętowego. "USG cechy ostrego stanu zapalnego, płyn okolicy przyczepu do guza piętowego.
Wykonałem w tym samym okresie również RTG żeby upewnić się, czy nie jest to ostroga piętowa. (na szczęście bez zmian kostnych).

Po diagnozie zacząłem działać. Codziennie rolowałem stopy piłką golfową, co drugi dzień rozciągałem i rolowałem łydki i ścięgna achillesa. Wykonywałem również samemu masaże stopy (rozcięgna), do tego wykonywałem polecane na innych, zagranicznych forach protokół Rathleff i niestety ból tylko się pogarszał. To był moment, kiedy sięgnąłem po pomoc specjalistów- raz w tygodniu przez 5 tygodni odwiedzałem fizjo, który robił masaże tkanek głębokich stóp+ łydki. Dodatkowo wbijał też szpilki w stopy, łydki oraz ścięgna achillesa. Poprawa była, choć niewielka. Byłem również u specjalisty od stóp, wymodelował dla mnie wkładki, które zaaplikowałem w wojskowych butach- rzeczywiście na co dzień pomagają, ból jest mniejszy, jednak wciąż mocno uciążliwy. Następnym krokiem była fala uderzeniowa. Aktualnie jestem po 6 zabiegach fali i zalecono mi przerwę 2tyg przed kolejnymi zabiegami, jednak na ten moment jest zero poprawy. Już kompletnie nie wiem co mam robić, nic mi nie pomaga. Aktualnie od dłuższego czasu jestem całkowicie odłączony od treningów, a służę w wojsku, dlatego tężyzna fizyczna jest dla mnie bardzo ważna, tymbardziej, że roczne sprawdziany z wf są już niedługo.

Wiem, że takich tematów na forum jest dużo. Jednak odkąd borykam się z tą kontuzją, prześledziłem chyba wszystkie możliwe wątki i nie znalazłem rozwiązania mojego problemu. Znacie może specjalistę w Łódzkim, który pomoże mi z powrotem cieszyć się prawidłowym funkcjonowaniem?

Pozdrawiam

[Tomek_dolnySLASK]

Rozcięgno podeszwowe to ,dla niektórych, przekleństwo...Z tego co widzę to miałeś dosyć mocny stan zapalny . Proponuję zaatakować łydkę ,m.piszczelowy przedni i tylni ,m.brzuchaty i płaszczkowaty . Nie rozkręcać stanu zapalnego rozcięgna ... Do tego dorzucił bym maść p.zapalną na rozcięgno 3-4 razy dziennie,zwykły dikofenak wystarczy . 2 x dziennie zimne okłady .Z fizjoterapeutą to mam dobrego ale we Wrocławiu,sam dojeżdżam od 2 lat 70 km w jedną stronę. Pozdrawiam serdecznie.

[xQuality]

Rozcięgno podeszwowe to ,dla niektórych, przekleństwo...Z tego co widzę to miałeś dosyć mocny stan zapalny . Proponuję zaatakować łydkę ,m.piszczelowy przedni i tylni ,m.brzuchaty i płaszczkowaty . Nie rozkręcać stanu zapalnego rozcięgna ... Do tego dorzucił bym maść p.zapalną na rozcięgno 3-4 razy dziennie,zwykły dikofenak wystarczy . 2 x dziennie zimne okłady .Z fizjoterapeutą to mam dobrego ale we Wrocławiu,sam dojeżdżam od 2 lat 70 km w jedną stronę. Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję za odpowiedź. Znasz może osobę, która potrafi układać plany treningowe pod rozciąganie? Kompletnie się na tym nie znam.

Pozdrawiam

[Mossar]

Aż dziwi mnie że fizjo nie poszedł w mięśnie powyżej stopy/łydki. Ja się dosyć długo męczyłem z rozciegnem, wracał mi ból regularnie, rolowałem jak dziki i tylko czasem przynosiło to jakieś pozytywne skutki. Byłem u dwóch fizjo i obaj prawie w ogóle nie sprawdzali mi stopy tylko mięśnie pośladków, core, plecy. Od czasu kiedy wzmocniłem te partie mięśniowe to w ogóle mnie nie boli stopa, nie pamiętam kiedy ostatnio ją rolowałem.

Nie mówię że u Ciebie to jest powodem. U mnie akurat było.

[xQuality]

Aż dziwi mnie że fizjo nie poszedł w mięśnie powyżej stopy/łydki. Ja się dosyć długo męczyłem z rozciegnem, wracał mi ból regularnie, rolowałem jak dziki i tylko czasem przynosiło to jakieś pozytywne skutki. Byłem u dwóch fizjo i obaj prawie w ogóle nie sprawdzali mi stopy tylko mięśnie pośladków, core, plecy. Od czasu kiedy wzmocniłem te partie mięśniowe to w ogóle mnie nie boli stopa, nie pamiętam kiedy ostatnio ją rolowałem.

Nie mówię że u Ciebie to jest powodem. U mnie akurat było.

Możesz mieć rację, bo przez poprzedni, siedzący rodzaj pracy jestem mocno pospinany. Nie jestem w stanie nawet zrobić przysiadu na pełnych stopach, nawet skłon do przodu, żeby dotknąć palcami podłogi to lekkie wyzwanie.

[OnTheRunShoesSF]

Musisz zacząć masowac rozsciegno z samego rana po przedudzeniu ZANIM wstaniesz z lozka.
Obadaj wideo KROK 1 na moim kanale.

Unikaj chodzenia boso po domu, musisz miec twarde chodaki by zniwelowac opadanie kostki ktora powoduje ciagle pociaganie za rozsciegno dlatego ono nie ma czasu sie goic. Poza tym obowiazkowo buty dla nadpronatorow oraz najprawdopodobniej odpowiednio twarda wkladka by zapobiec ruchomosci stawu skokowego stopy w samym bucie. Roluj stope 2 razy dziennie (po poludniu i przed snem) po 5 min na strone na zmrozonej butelce wody.
Z reguly po miesiacu dolegliwosc przechodzi historii. Przynajmniej wsrod moich klientow.
Pozdrawiam.

[xQuality]

Musisz zacząć masowac rozsciegno z samego rana po przedudzeniu ZANIM wstaniesz z lozka.
Obadaj wideo KROK 1 na moim kanale.

Unikaj chodzenia boso po domu, musisz miec twarde chodaki by zniwelowac opadanie kostki ktora powoduje ciagle pociaganie za rozsciegno dlatego ono nie ma czasu sie goic. Poza tym obowiazkowo buty dla nadpronatorow oraz najprawdopodobniej odpowiednio twarda wkladka by zapobiec ruchomosci stawu skokowego stopy w samym bucie. Roluj stope 2 razy dziennie (po poludniu i przed snem) po 5 min na strone na zmrozonej butelce wody.
Z reguly po miesiacu dolegliwosc nalezy przechodzi historii. Przynajmniej wsrod moich klientow.
Pozdrawiam.

Dziękuję!

[OnTheRunShoesSF]

Prosze bardzo. Mam nadzieję ze to pomoze i Tobie.

Wspomniane rozciaganie i masowanie lydek oraz Achillesa bedzie rowniez pomocne szczegolnie jesli boli nie samo rozsciegno lecz dolny przyczep Achillesa z tylu piety lub ciut nad nim. Wtedy jest to bardzie zapalenie Achillesa niz ZRP ale trzeba tak samo zablokowac ruchomosc stawu skokowego.

Tysiace osób ogarnalem w ciagu prawie 10 lat.