sultangurde - komentarze do bloga

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: 15 lut 2023, 06:22
sultangurde pisze: 14 lut 2023, 22:10
keiw pisze: 14 lut 2023, 15:33 Napisałeś to w innym wątku, ale widzę, że ze Strava miałeś podobnie jak ja z 2-3 lata temu ;-)
O znalazłem mój wpis: viewtopic.php?f=27&t=60447&p=1021387#p1021387 - na dole tego posta.
Tak, dokladnie tak samo. Musiałem sie jej pozbyć, bo mnie to zaczynała irytować. GC jest mniej inwazyjny i raczej się zaprzyjaznimy na dłużej 😅
Ja akurat strave zostawiłem, bo lubię patrzyć jak inni biegają ale całkowicie rozłączyłem z connectem bo faktycznie irytowała :hejhej:
co z tą Stravą jest nie tak?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 15 lut 2023, 07:26 co z tą Stravą jest nie tak?
Dla mnie właśnie, jak te wszystkie aplikacje były połączone to zaczęło być przytłaczająco dużo powiadomień.
Niby je można było wyłączyć, ale jakoś mi się w jednym momencie nałożył natłok informacji na początku pandemii i stwierdziłem, że mnie to za bardzo absorbuje/bodźcuje i gorzej przez to głowa odpoczywa. I wyłączyłem na jakiś czas...i tak zostało. Zresztą w tym samym czasie przestałem oglądać telewizję i jeszcze kilka innych rzeczy.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1954
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mnie nie przeszkadza, bo i tak telefon mam zawsze wyciszony (całkowicie, wibracje też), więc zaglądam do niego kiedy sam chcę. A Strava to moje jedyne konto społecznościowe, więc natłoku nie ma. ;-)
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze: 15 lut 2023, 07:33

Dla mnie właśnie, jak te wszystkie aplikacje były połączone to zaczęło być przytłaczająco dużo powiadomień.
Niby je można było wyłączyć, ale jakoś mi się w jednym momencie nałożył natłok informacji na początku pandemii i stwierdziłem, że mnie to za bardzo absorbuje/bodźcuje i gorzej przez to głowa odpoczywa. I wyłączyłem na jakiś czas...i tak zostało. Zresztą w tym samym czasie przestałem oglądać telewizję i jeszcze kilka innych rzeczy.
+1
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze: 15 lut 2023, 07:33
Siedlak1975 pisze: 15 lut 2023, 07:26 co z tą Stravą jest nie tak?
Dla mnie właśnie, jak te wszystkie aplikacje były połączone to zaczęło być przytłaczająco dużo powiadomień.
Niby je można było wyłączyć, ale jakoś mi się w jednym momencie nałożył natłok informacji na początku pandemii i stwierdziłem, że mnie to za bardzo absorbuje/bodźcuje i gorzej przez to głowa odpoczywa. I wyłączyłem na jakiś czas...i tak zostało. Zresztą w tym samym czasie przestałem oglądać telewizję i jeszcze kilka innych rzeczy.
Kiedyś mi Krystian z Robertem na siłę Stravę wcisnęli ale od razu wyłączyłem powiadomienia zresztą jak wszędzie indziej oprócz connect.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9045
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Przecież nie o powiadomienia tylko chodzi. Ja mam je prawie wszędzie wyłączone, a na pewno wyciszone. W zegarku również nie używam.
Chodzi też o naszą chęć interakcji, ja nie lubię jak coś jest, by sobie było. Rozumiem, że jakieś konto mamy, bo może być buforem do czegoś innego, z czego korzystamy.
Oczywiście nie neguję posiadania i korzystania. Po to te konta są i mamy wybór.

Wysłane z mojego Pixel 5 .

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

keiw pisze: 15 lut 2023, 08:08 Przecież nie o powiadomienia tylko chodzi. Ja mam je prawie wszędzie wyłączone, a na pewno wyciszone. W zegarku również nie używam.
Chodzi też o naszą chęć interakcji, ja nie lubię jak coś jest, by sobie było. Rozumiem, że jakieś konto mamy, bo może być buforem do czegoś innego, z czego korzystamy.
Oczywiście nie neguję posiadania i korzystania. Po to te konta są i mamy wybór.

Wysłane z mojego Pixel 5 .
Oczywiście, że nie bo powiadomienia można ogarnąć paroma kliknięciami.
Strava miała pecha, że trafiła w taki pandemiczny okres u mnie. Człowiek włączył radio/tv a tam: pandemia, maseczki, zgony, zakażenia, obostrzenia, do tego w pracy też model ze stacjonarnego się zrobił hybrydowy, więc ciągle Teamsy, maile, zdalne spotkania.
Do tego rozmowy z rodziną co to będzie bo ludzie starsi itd. I na to wszystko wjeżdża na białym koniu Strava.
A jak wiadomo człowiek ma swoje granice i jak mu się głowa przeładowuje to się robi problem.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

może też uderzę na sieradz, biorąc pod uwagę, że od teściów mam rzut beretem aczkolwiek 5km to za długi dystans :hahaha: :hahaha: :hahaha:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: 01 mar 2023, 20:20 może też uderzę na sieradz, biorąc pod uwagę, że od teściów mam rzut beretem aczkolwiek 5km to za długi dystans :hahaha: :hahaha: :hahaha:
No 5 km to 5 km.
Byłoby fajnie poznać :oczko:

Rajsport Active – najlepsze imprezy sportowe
Dziękujemy za zapisy na naszą imprezę. Wszystkie niezbędne informacje zostaną przesłane na adres email. W ciągu 2 dni roboczych znajdziesz się również na liście startowej. Zapraszamy na nasze pozostałe zawody sportowe!
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze: 08 mar 2023, 09:36 Nie wiem czy to już starość, czy jakaś przypadłość, ale jakiś czas temu, zauważyłem, że jak dam organizmowi trochę luzu np. dzień wolny to po tym dniu wolnym czuję się rano gorzej niż jak utrzymuję aktywność ciągiem.
a to ja już dawno zauważyłem :oczko:

a co do pasa, to hołduje zdaniu wypowiedzianemu przez mojego teścia: nie stać mnie na oszczędzanie. wolę raz więcej wydać na coś porządnego niż co chwilę kupować gówno :hejhej:
trochę na zasadzie: raz w roku buty za 300 niż co miesiąc za 30 :taktak:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1954
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: 08 mar 2023, 10:33 trochę na zasadzie: raz w roku buty za 300 niż co miesiąc za 30 :taktak:
Jedne buty na rok to chyba tylko na bieganeczko (szybko i krótko) wystarczają, zwłaszcza takie tanie. :-)
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: 08 mar 2023, 10:33
sultangurde pisze: 08 mar 2023, 09:36 Nie wiem czy to już starość, czy jakaś przypadłość, ale jakiś czas temu, zauważyłem, że jak dam organizmowi trochę luzu np. dzień wolny to po tym dniu wolnym czuję się rano gorzej niż jak utrzymuję aktywność ciągiem.
a to ja już dawno zauważyłem :oczko:

a co do pasa, to hołduje zdaniu wypowiedzianemu przez mojego teścia: nie stać mnie na oszczędzanie. wolę raz więcej wydać na coś porządnego niż co chwilę kupować gówno :hejhej:
trochę na zasadzie: raz w roku buty za 300 niż co miesiąc za 30 :taktak:
No zdecydowałem się kupić nowy pas, bo ten wczoraj wyznaczył mi nowego hrmaxa na 206 przy truchtaniu po 6:00 :hahaha:
Poczekam na jakąś promocję na HRM-Pro Plus w jakimś wiarygodnym sklepie.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
przemekEm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 890
Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

U mnie zakwasy i zmęczenie wychodzą po 2 dniach. Obojętnie czy mam wolny dzień czy nie. Dlatego jak robię jakąś orkę - np. siłowy na nogi, czy interwały 0.6-1km, to potem planuję lekkie bieganie następnego dnia, a wolne w kolejny dzień. Następnego dnia nogi są trochę zajechane i ciężkie, ale nic nie boli, da się biec i nawet czasami trochę się rozpędzić. Po 2 dniach, to jest masakrycznie, ze 3km rozgrzewki mi potrzeba, żeby mięśnie trochę odzyskały luz, stawy bolą, są niepewne i generalnie jest do dupy.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

przemekEm pisze: 08 mar 2023, 13:18 U mnie zakwasy i zmęczenie wychodzą po 2 dniach. Obojętnie czy mam wolny dzień czy nie. Dlatego jak robię jakąś orkę - np. siłowy na nogi, czy interwały 0.6-1km, to potem planuję lekkie bieganie następnego dnia, a wolne w kolejny dzień. Następnego dnia nogi są trochę zajechane i ciężkie, ale nic nie boli, da się biec i nawet czasami trochę się rozpędzić. Po 2 dniach, to jest masakrycznie, ze 3km rozgrzewki mi potrzeba, żeby mięśnie trochę odzyskały luz, stawy bolą, są niepewne i generalnie jest do dupy.
Ja w tym roku będę się starał łączyć trening siły dynamicznej na nogi i trening szybkości tego samego dnia (oczywiście musi być odpowiednio ciepło).
Zimą tak jak teraz w marcu to już zmniejszam obciążenia siłowe na nogi na siłowni i przestawiam akcent na bieganie.
Bardzo mnie siłownia wzmocniła z czego się cieszę, ale kluczem tutaj jest balans. Jak za mocno pocisnę na siłowni to płacę za to zakwasami 2 dni później, ale zauważyłem, że tylko wtedy jeśli robię typową chamską siłę.

Jeśli robię np. pierwsze ćwiczenie jakieś przysiady z obciążeniem i potem ćwiczenie na moc np. power clean z ziemi lub pajacyki/wykroki z wymachami sztangą to nie mam zakwasów. Owszem czasem jest jakieś zmęczenie ogólne organizmu, ale nic nie boli w nogach a do gruzu jest bardzo daleko. Stąd mój wniosek jest taki, że siłę trzeba stosować z umiarem i ma ona wspomagać, a nie opóźniać regen i wymuszać dodatkowo dzień wolny.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1295
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze: 08 mar 2023, 09:36 /.../
Sam Garmin pokazuje wysokie przygotowanie kondycyjne i to się w sumie zgadza.
0,77 km 3:01 3:55/km 80 % 86 % 1,36 m 69,75
0,75 km 3:00 4:00/km 84 % 89 % 1,36 m 63,34
0,77 km 2:59 3:54/km 87 % 90 % 1,39 m 63,25
0,76 km 3:00 3:57/km 86 % 90 % 1,36 m 62,04
0,78 km 3:00 3:50/km 87 % 91 % 1,39 m 63,74
0,77 km 3:00 3:53/km 87 % 90 % 1,41 m 61,98
0,78 km 3:00 3:51/km 88 % 91 % 1,41 m 62,45
W praktyce prawie 5,5 km jakościowego biegania.
Dystans/czas/tempo/% tętno średnie?/% Tmax?/Krok/ i ?
ODPOWIEDZ