Jak zostane mistrzem Polski w biegach Górskich-komentarze

[Biegwchmurze]

Zapraszam do komentowania, kibicowania i wspólnych treningów

[Logadin]

"*po zjedzeniu śmieciowego żarcia mam zrobić jeden dodatkowy trening kategori górskiej
*po imprezkowym piciu (2piwa +) mam zrobić jeden trening dodatkowy kategori górskiej"

Jakbym miał sobie serwować takie kary, to by mi godzin w tygodniu na sen zabrakło :D

Ogólnie, fajne podejście i dobra rozkmina. Będę trzymał kciuki, powodzenia!

[dziki_rysio_997]

Będę trzymał kciuki. Potencjał może być duży biorąc pod uwagę, że 10 lat temu byłeś na poziomie, na którym większość z nas tu obecnych nie zagościła.
Nie wnikałem na razie w sam plan treningowy ale podoba mi się podejście do tematu z jasno postawionymi pośrednimi celami i świadomością potrzeby weryfikacji tego, czy udaje się je realizować.
I myślę, że bardzo fajny cel "duży". Na dzisiaj trudny, za kilka lat może wymagać jeszcze wyższego levelu sportowego, bo poziom profesjonalizacji w biegach górskich rośnie. Ale nie stuprocentowo niemożliwy. Może być piękna historia.
Powodzenia!

[Biegwchmurze]

"*po zjedzeniu śmieciowego żarcia mam zrobić jeden dodatkowy trening kategori górskiej
*po imprezkowym piciu (2piwa +) mam zrobić jeden trening dodatkowy kategori górskiej"

Jakbym miał sobie serwować takie kary, to by mi godzin w tygodniu na sen zabrakło :D

Ogólnie, fajne podejście i dobra rozkmina. Będę trzymał kciuki, powodzenia!

Ahahhahaa no właśnie, ale działa, od 3 tygodni nie widziałem nawet małego piwka

[Biegwchmurze]

Będę trzymał kciuki. Potencjał może być duży biorąc pod uwagę, że 10 lat temu byłeś na poziomie, na którym większość z nas tu obecnych nie zagościła.
Nie wnikałem na razie w sam plan treningowy ale podoba mi się podejście do tematu z jasno postawionymi pośrednimi celami i świadomością potrzeby weryfikacji tego, czy udaje się je realizować.
I myślę, że bardzo fajny cel "duży". Na dzisiaj trudny, za kilka lat może wymagać jeszcze wyższego levelu sportowego, bo poziom profesjonalizacji w biegach górskich rośnie. Ale nie stuprocentowo niemożliwy. Może być piękna historia.
Powodzenia!

Dzieki, mam nadzieje że nie zawiode. Powolutku małą łyżeczką do celu, musze dawkować impulsy na maindset by się nie przepalić za tydzien.
A cel głowny musi być ambitny nawet bardzo ambitny by jak najdłużej gonić zajączka.

[Biegwchmurze]

Nowy wpis na blogu zapraszam do podsumowania mojego miesiąca

[keiw]

"Wieczorem zalałem Pałe. W Poniedziałek odsłużyłem odśnieżając 6 godzin. "
Dobre to twoje podejście.

[cichy70]

znam takich co by na Syberii mieszkać musili, żeby być takim sumiennym

[sebastian8999]

Co nie którzy tutaj na forum to jakby mieli robić dodatkowy trening po wypiciu powyżej 2 browarów to w bardzo krótkim czasie przesli by już na zawodowstwo .

[Biegwchmurze]

"Wieczorem zalałem Pałe. W Poniedziałek odsłużyłem odśnieżając 6 godzin. "
Dobre to twoje podejście.

Musze bo ogolnie lubie alkohol (jak by to nie zabrzmiało). Ale starsznie długo wracam do żywych po spożyciu.

[Biegwchmurze]

znam takich co by na Syberii mieszkać musili, żeby być takim sumiennym

Od tygodnia w sumie czujemy się jak na syberi. Najpierw kurzawa a teraz mrozy po - 20

[gokish]

Już koniec projektu, że taka cisza?

[cichy70]

widać już został mistrzem świata.

[Biegwchmurze]

Zmyłka .

Projekt jest w trakcie. Ja aktualnie, robię 10 dniowy obóz przygotowawczy.

Na dniach wstawie podsumowanie co się działo przez ostanie pół roku.