MatiR - komentarze do bloga

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

MatiR pisze: 12 sty 2023, 18:06 ...
Ehh... Jakie to hmmm "polskie" by ponarzekać, pomarudzić, poględzić.
...
Dokładnie.

To twoje życie i twoje wybory.
Życzę zdrówka i dobrych przygotowań. Będę kibicował.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ale gdzie tam marudzenie :) Chłopaków nie interesuje ultra i jedynie wyrazili swoją opinię, że 'nie tędy droga'. Już nie przesadzajmy, że malkontenctwo i marudzenie i polski kurwidołek wiecznie wszystkiego na nie :D
Awatar użytkownika
Pablope
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 13 maja 2017, 23:04

Nieprzeczytany post

Z chęcią popatrzę co tam będziesz brykał. Do usłyszenia na starcie, może uda się zbić piątkę.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Lepiej sobie przybijecie piątkę na mecie

Wysłane z mojego Pixel 5 .

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Pablope
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 13 maja 2017, 23:04

Nieprzeczytany post

Też, razem z Tobą.
sebastian8999
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 408
Rejestracja: 22 kwie 2022, 23:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Stary ogarnij sobie jakiegoś pieska lub kotka będziesz miał towarzysza jak będziesz spacerował po lesie :hahaha: :hahaha: :bum:
blog viewtopic.php?f=27&t=63967

komentarze viewtopic.php?f=28&t=64031 10 km- 32.44 Poznań 8.10.23
MatiR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1490
Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
Życiówka na 10k: -
Życiówka w maratonie: -

Nieprzeczytany post

Pablope pisze: 13 sty 2023, 17:12 Też, razem z Tobą.
Dobrze że znacie trasę lepiej niż ja to mi doradzicie z butami i czy warto zainwestować w kije (umiem z nimi spacerować, ale na codzień nie korzystam).

Nie wiem czy inwestować w trailówki, bo przydałyby się chyba tylko na odcinku do powiedzmy Międzygórza czy się mylę ? Trasy KBL nie znam.
sebastian8999 pisze: 14 sty 2023, 14:02 Stary ogarnij sobie jakiegoś pieska lub kotka będziesz miał towarzysza jak będziesz spacerował po lesie :hahaha: :hahaha: :bum:
:hahaha:
A się jeszcze zdziwisz jak ja z moich nudnych treningów do wakacji jeszcze coś sensownego nabiegam :bum:
Awatar użytkownika
Pablope
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 13 maja 2017, 23:04

Nieprzeczytany post

Ja się trzymam Jarka bo zna każdy kamyk na trasie. Ludzi trzeba lubić albo nie. Jarek jest u mnie na bardzo dużym pozytywnym plusie. Chociaż nie wiem co będzie w tym roku i jak sobie dam radę na 240.
2lata temu KBL przebiegłem bez kijków, chociaż miałem ze sobą i nawet ich nie rozłożyłem. Natomiast w zeszłym roku 130km(zapisany na B7S) z kijami.
Mam kije z AliEx i dają radę. Wcześniej trochę się pouczylem nimi machać. Z pewnością dużo pomagają w odciążeniu górnych części ciała. Ja robię również siłownie górnych części ciała.
Awatar użytkownika
Pablope
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 13 maja 2017, 23:04

Nieprzeczytany post

Pozwoliłem sobie zaobserwować Ciebie na GC.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Buty trailowe to must have w górach.
Nigdy nie wiesz jaka będzie pogoda.
To co było w zeszłym roku, dobrze o tym świadczy. Nie wyobrażam sobie biec w górach w ulewie, po skałach, błocie w zwykłych butach.
Można przemyśleć, w zależności od pogody i wrzucić zwykłe buty np. na przepak w Długopolu, ale nie jestem i za tym. Wolałbym tam dać jakieś lekkie trailowki.
Kije to sprawa indywidualna. Na zmęczeniu powinny pomóc.
Kije też pomagają w ulewie i płynącym błocie.

Wysłane z mojego Pixel 5 .


Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
MatiR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1490
Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
Życiówka na 10k: -
Życiówka w maratonie: -

Nieprzeczytany post

keiw pisze: 16 sty 2023, 16:54 Buty trailowe to must have w górach.
Nigdy nie wiesz jaka będzie pogoda.
To co było w zeszłym roku, dobrze o tym świadczy. Nie wyobrażam sobie biec w górach w ulewie, po skałach, błocie w zwykłych butach.
Można przemyśleć, w zależności od pogody i wrzucić zwykłe buty np. na przepak w Długopolu, ale nie jestem i za tym. Wolałbym tam dać jakieś lekkie trailowki.
Kije to sprawa indywidualna. Na zmęczeniu powinny pomóc.
Kije też pomagają w ulewie i płynącym błocie.

Wysłane z mojego Pixel 5 .
W 2017 roku skończyłem ST w adidas Kanadia. Pogoda była taka, że uważam że asfaltówki wtedy byłyby lepsze (zwłaszcza od Długopola), ale widziałem Twoją relację z tego roku i widziałem zdjęcia. No Armagedon.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Wiesz ile było wypadków na trasie?
Paweł może powiedzieć jak jeden gość, co biegł przed nami, przez złe buty, stanowił tylko zagrożenie, a nie mogliśmy go przez dłuższy czas ominąć.
Mam tu swoje zdanie i go nie zmienię.
Oczywiście możesz obserwować prognozy pogody, patrzeć co będzie przed zawodami, to też jest istotne i dobrać do tego buty.
Twój wybór, ale na trasie, nie zawsze jesteś sam i nie tylko sobie możesz zrobić krzywdę.
Wiem, że buty trailowe nie dają pełnej gwarancji przyczepności, ale na pewno w złych warunkach dużo pomogą.


Wysłane z mojego Pixel 5 .

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
MatiR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1490
Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
Życiówka na 10k: -
Życiówka w maratonie: -

Nieprzeczytany post

keiw pisze: 16 sty 2023, 22:02 Wiesz ile było wypadków na trasie?
Paweł może powiedzieć jak jeden gość, co biegł przed nami, przez złe buty, stanowił tylko zagrożenie, a nie mogliśmy go przez dłuższy czas ominąć.
Mam tu swoje zdanie i go nie zmienię.
Oczywiście możesz obserwować prognozy pogody, patrzeć co będzie przed zawodami, to też jest istotne i dobrać do tego buty.
Twój wybór, ale na trasie, nie zawsze jesteś sam i nie tylko sobie możesz zrobić krzywdę.
Wiem, że buty trailowe nie dają pełnej gwarancji przyczepności, ale na pewno w złych warunkach dużo pomogą.


Wysłane z mojego Pixel 5 .
Wierzę. Teraz krosy biegam w zwykłych asfaltówkach, a nie jest to trudny teren, a mimo to lekkie błoto i jest jazda. Jestem w stanie sobie wyobrazić co może być po ciemku, gdy człapie się gęsiego, a w koło kamienie...
sebastian8999
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 408
Rejestracja: 22 kwie 2022, 23:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

MatiR pisze: 16 sty 2023, 21:39 Celem jest B7S nie tylko aby ukończyć, ale być w nim wysoko. Najbliższe 6-7 miesięcy to będzie praca wszechstronna.
Halo tu ziemia , halo tu ziemia , ziemia do Ogórka :bum: stary niezlę odjechałeś . Wydaje Ci się że 6 miesięcy to jest wieczność ? Nie wiem czy ten czas starczył by Ci aby sie konkretnie na 10 przygotowac obecnie z tego co startujesz .G dyby taki Sebastian (Sebbor) napisał że ten bieg jest jego celem to ok , miał za soba w zeszłym roku maraton , myslę że w takim okresie byłby w stanie sie przygotować konkretnie , chociaż bieganie po górach to też inna bajka ale miałbym podstawy , a Ty chyba przygotowany do tego jesteś z treningu pod MD :bum: . Uważam żeby startowac w takim biegu i liczyć na cos więcej aby tylko przebiec potrzebowałbyś minimum 2 sezonów bardzo dobrze pod to przepracowanych zakończonym przynajmniej 1 maratonem górskim . Idziesz na skróty ,chcesz ominąć pewne etapy a w sporcie takie , chodzenie na skróty zawsze konczy sie żle , więc miesz siły na zamiary . Życzę miłych spacerów , bo w najbliższym czasie dużo ich przed Tobą :hahaha:
blog viewtopic.php?f=27&t=63967

komentarze viewtopic.php?f=28&t=64031 10 km- 32.44 Poznań 8.10.23
MatiR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1490
Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
Życiówka na 10k: -
Życiówka w maratonie: -

Nieprzeczytany post

Spoko,
Dzięki za wiarę :hejhej:

Nie zgodzę się z Tobą - dobre przygotowanie pod B7S (które i tak nie jest gwarantem sukcesu) wymagałoby więcej niż dwa lata przygotowań, a maraton górski to za mało pod taki B7S. Maraton uliczny to już w ogóle.
Zresztą jest tyle czynników, tyle zmiennych - wystarczy że nie zadbasz o np. stopy, stanie się coś niespodziewanego i do widzenia, głowa wymięknie no i poczłapane.

Ja mam rozpisany plan od A do Z i go się trzymam - owoce pracy będę zbierać w lipcu. Mam swoje podejście do pracy przez najbliższe pół roku, które w moim wypadku to mało, a zarazem dużo.
Mam punkt odniesienia do roku 2017 i wiem jak to wyglądało, wiem co bym poprawił i to poprawiam.

Najważniejsze - dobrze się bawię, realizuję swój cel i marzenie i idzie to w dobrym kierunku.
Twój komentarz za który jestem wdzięczny to dobra motywacja do tego, by w lipcu raz że cieszyć się wycieczką, a dwa mieć świadomość, że może Ty czy ktoś inny zareaguje "o k... jednak w pół roku się da" choć nie polecam, bo moje przygotowania będą chore :oczko:
ODPOWIEDZ