Tak tych samych dziadów ze średniowiecza, co chcą ugruntowywać dziewczęta do cnót niewieścich.
https://www.instagram.com/p/CRUdiBAj8wr ... atch_again
Tak tych samych dziadów ze średniowiecza, co chcą ugruntowywać dziewczęta do cnót niewieścich.
Między negacją a podchodzeniem do wszystkiego z pewną dozą nieufności jest chyba jednak "drobna" różnica.Świeżak pisze: ↑09 gru 2022, 17:08Już poprawiłem, przepraszam.marco1980 pisze: ↑09 gru 2022, 15:34 Pierwszy link nie otwiera żadnego artykułu. Z drugim się zapoznałem. Pozostaje zawierzyć, że te badania nie były robione pod z góry założoną tezę. Bo ostatnio to modne. W zależności kto badania finansuje.
Mnie tylko ciekawi, że grypę znamy od setek lat, inne choroby przenoszone drogą kropelkową także, koronawirusy od chyba ponad 50 a dopiero teraz ludzie odkryli że bez maseczki nawet oddychając normalnie można zarażać. I tylko to budzi moją lekką podejrzliwość. Ale tylko lekką .
Science to absolutna czołówka journali naukowych - negowanie absolutnie wszystkiego nie zaprowadzi nas donikąd.marco1980 pisze: ↑09 gru 2022, 15:34 Mnie tylko ciekawi, że grypę znamy od setek lat, inne choroby przenoszone drogą kropelkową także, koronawirusy od chyba ponad 50 a dopiero teraz ludzie odkryli że bez maseczki nawet oddychając normalnie można zarażać. I tylko to budzi moją lekką podejrzliwość. Ale tylko lekką .
Różne materiały mają różną przepuszczalność. Nie poczułeś na swojej dłoni oddechu, bo zatrzymała większość powiewu powietrza, to oczekiwany efekt (nie wiem gdzie tu zagadka). Nie wiemy natomiast ile przeszło przez nią aerozoli - tego dłonią niestety nie zmierzysz.marco1980 pisze: ↑09 gru 2022, 16:02 Profesor Gut też podał przykład, że jeśli mamy maseczkę na buzi to jak chuchniemy to nic na ręce nie poczujemy. Sprawdziłem i pomyślałem - chyba ma rację. Ale potem dmuchnąłem przez moją bluzę i efekt był taki sam. Też ruchu powietrza na dłoni nie poczułem. I znowu zagadka.
Marco, ale nauka jet dla naukowców, my musimy się tylko nauczyć kogo słuchać.marco1980 pisze: ↑09 gru 2022, 18:01 Między negacją a podchodzeniem do wszystkiego z pewną dozą nieufności jest chyba jednak "drobna" różnica.
Co do przepuszczalności racja. Ale widzisz, naukę trzeba tłumaczyć w zrozumiały sposób a nie taki, który rodzi podejrzenia co do intencji. Coś jak w muzeum nauki Kopernik. Wiem co prawda z opowiadań ale na bank się tam wybiorę wkrótce.
pawo pisze: ↑09 gru 2022, 18:28Marco, ale nauka jet dla naukowców, my musimy się tylko nauczyć kogo słuchać.marco1980 pisze: ↑09 gru 2022, 18:01 Między negacją a podchodzeniem do wszystkiego z pewną dozą nieufności jest chyba jednak "drobna" różnica.
Co do przepuszczalności racja. Ale widzisz, naukę trzeba tłumaczyć w zrozumiały sposób a nie taki, który rodzi podejrzenia co do intencji. Coś jak w muzeum nauki Kopernik. Wiem co prawda z opowiadań ale na bank się tam wybiorę wkrótce.
Wiesz, że 90% informacji o c19 pochodzi od trolli z ABI? Te informacje są właśnie takie jakich szukasz, zwięzłe, rzeczowe, zrozumiałe i fałszywe. Zasada jest taka jak w sektach, albo na stronach ziębopodobnych, np, takich jak wczoraj podałeś o diecie. Trudno się przed tym bronić jak się nie jest specjalistą w danej dziedzinie, ale można się starać znając podstawowe mechanizmy. Jakby Cię interesowało czego słuchać, gdzie info jest rzetelne, to mogę coś podrzucić. Jakby kto miał troszkę wolnego czasu to, to jest dobry materiał, warto posłuchać, chłop się przyłożył.
https://www.youtube.com/watch?v=T1vW8YDDCSc
Oglądam. 45 minuta. I jeśli przedstawia rzeczywistość to zwykły człowiek jest w opłakanej sytuacji. Szum informacyjny z jakim mamy w obecnych czasach do czynienia jest tak ogromny, że nie ma opcji abyśmy nie byli lub sami się nie wprowadzali w błąd.
Kanały, które podlinkowałeś, sprzedają profesjonalnie agregaty informacyjne. Jednakowoż deklarują się jako silnie tożsamościowe. Ofertują produkt silnie dopasowany do odbiorcy, który jest ich celem. Wchłaniając ten strumień bodźców, można faktycznie lekko się zirytować.pawo pisze: ↑10 gru 2022, 15:36 To tylko ostatnie dwa dni, pokłosie pierdolenia czarnych, Bocheńskich, Czarnków i innych palantów., czyż nie
https://tvn24.pl/tvnwarszawa/okolice/so ... wy-6429592
https://www.onet.pl/informacje/onetlubu ... w,79cfc278
A na absolutnie nigdy nie korzystam i nie mam szacunku dla korzystających. I wolno mi mieć swoje ugruntowane wieloletnią praktyką niekorzystania zdanie. Ten rynek to jest rynek bezkrytycznego, leniwego konsumenta.
Trudno, stało się.
O to to! Właśnie o opinie w roli faktów mi chodziło!