Tętno progowe czy tempo progowe ?
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Co do beztlenowego, to Pan Holman i tu posłużę się cytatem:
Stał się i ciężko go wykorzenić.W 1959 Wildor Hollmann z Niemieckiego Uniwersytetu Sportowego w Kolonii przedstawił referat na temat tego, co nazwał „punktem optymalnej wydajności wentylacji” na Trzecim Panamerykańskim Kongresie Medycyny Sportowej. Prezentacja została oparta na hipotezie autora, że zjawisko wentylacji i zmiany produkcji kwasu mlekowego w tym momencie były spowodowane ważnymi zmianami zachodzącymi w mięśniach. Późniejsze badania wykazały, że tak nie jest.
W 1964 Wasserman i McIlroy użyli terminu „próg beztlenowy” do opisania podobnych zjawisk, a termin „próg” stał się popularny na całym świecie.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Znowu mi posta kawałek skasowało.
Można mierzyć wszystko, wymianę gazową też, ale pomiar mleczanu jest dość prosty i dobrze określa co się dzieje w naszym metabolizmie, a poza tym o tym mleczanie zaczęła się rozmowa. To trudny i skomplikowany temat, ja czym więcej czytam tym mniej jestem czegokolwiek pewien, ale to chyba normalne.
Można mierzyć wszystko, wymianę gazową też, ale pomiar mleczanu jest dość prosty i dobrze określa co się dzieje w naszym metabolizmie, a poza tym o tym mleczanie zaczęła się rozmowa. To trudny i skomplikowany temat, ja czym więcej czytam tym mniej jestem czegokolwiek pewien, ale to chyba normalne.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Cos pomieszałeś. Dobrze pomieszałeś.
Wykres jest robiony z narastającą szybkością a próg jest punktem, przy którym zaczyna wzrastać stężenie mleczanu przy stałej prędkości.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Normalne. Ja tez tak mam. Ale inni jeszcze więcej.pawo pisze: ↑08 lis 2022, 22:49 Znowu mi posta kawałek skasowało.
Można mierzyć wszystko, wymianę gazową też, ale pomiar mleczanu jest dość prosty i dobrze określa co się dzieje w naszym metabolizmie, a poza tym o tym mleczanie zaczęła się rozmowa. To trudny i skomplikowany temat, ja czym więcej czytam tym mniej jestem czegokolwiek pewien, ale to chyba normalne.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
No to kamień z serca.
A co Ty z tym progiem opowiadasz? Jak przy stałej?
No przecież chodzi o wyznaczenie prędkości biegu przy której zaczyna być szybki wzrost mleczanu.
edit: i na tym wykresie też to widać, Sławcio napisał, że wzrost jest płynny, ale to wykres wykładniczy, więc absolutnie bym tego tak nie ujął.
A co Ty z tym progiem opowiadasz? Jak przy stałej?
No przecież chodzi o wyznaczenie prędkości biegu przy której zaczyna być szybki wzrost mleczanu.
edit: i na tym wykresie też to widać, Sławcio napisał, że wzrost jest płynny, ale to wykres wykładniczy, więc absolutnie bym tego tak nie ujął.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No bo tak jest. Wykres jedno (używane tylko do wyznaczenia progu) a próg cos innego. A ja myślałem ze ty wiesz o co chodzi. Pomyliłem sie?pawo pisze: ↑09 lis 2022, 16:28 No to kamień z serca.
A co Ty z tym progiem opowiadasz? Jak przy stałej?
No przecież chodzi o wyznaczenie prędkości biegu przy której zaczyna być szybki wzrost mleczanu.
edit: i na tym wykresie też to widać, Sławcio napisał, że wzrost jest płynny, ale to wykres wykładniczy, więc absolutnie bym tego tak nie ujął.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Tylko żeby wyznaczyć prób, byśmy musieli znać przy jakiej wartości stężenia mleczanu jest ten próg. A to też jest jak mniemam osobnicze.
A czy to poziom mleczanu wyznacza nam próg. Zresztą nie wiem jaki próg.
Dla mnie jako laika są dwa progi.
Tlenowy czyli prędkość przy której mleczan nie rośnie (albo bardzo wolno) i można teoretycznie biec dowolnie długo.
Beztlenowy do którego osobiście podchodzę jako próg po przekroczeniu którego nie jestem w stanie kontynuować biegu i muszę przejść do marszu. Tylko on jest uzależniony nie tylko od prędkości ale i czasu biegu.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Rolli, no to powiedz, co to ten próg?
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Dyskusja trwa już od 60 lat i różne nazewnictwa się pojawiają i mieszają. Tak jak wspomniałem nazwa tlenowy i beztlenowy jest dość niefortunna, ale mniejsza o to. A czy to sprawa osobnicza, oczywiście, że tak, dlatego najsensowniejsze jest określenie MLSS, czyli maksymalnego stanu ustalonego. Dla każdego będzie to przy innym stężeniu mleczanu, średnio od 2, 5 do 5 mmoli. Czy poziom mleczanu wyznacza próg, tak, to dość dokładny wskaźnik. Dwa progi można wyznaczyć, czemu nie, tylko po co, jakie to ma przełożenie na projektowanie treningu. Na tym wykresie, choć on jakiś sztuczny jest, też da się odczytać MLSS i obstawiam, że jest to 3 mmole, przy prędkości 17, 5 km/h. Z tego można przewidywać, że zawodnik pobiegnie półmaraton 1:12. A co można przewidzieć z informacji, że przy prędkości 12,4 km/h mleczan wynosi 1,8 mmola?Slawcio pisze: ↑09 lis 2022, 17:13 Tylko żeby wyznaczyć prób, byśmy musieli znać przy jakiej wartości stężenia mleczanu jest ten próg. A to też jest jak mniemam osobnicze.
A czy to poziom mleczanu wyznacza nam próg. Zresztą nie wiem jaki próg.
Dla mnie jako laika są dwa progi.
Tlenowy czyli prędkość przy której mleczan nie rośnie (albo bardzo wolno) i można teoretycznie biec dowolnie długo.
Beztlenowy do którego osobiście podchodzę jako próg po przekroczeniu którego nie jestem w stanie kontynuować biegu i muszę przejść do marszu. Tylko on jest uzależniony nie tylko od prędkości ale i czasu biegu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Obstawiam że to miał być próg tlenowy.
Wykres pochodzi z
https://bieganie.pl/trening/testy-wydol ... -biegowym/
Wykres pochodzi z
https://bieganie.pl/trening/testy-wydol ... -biegowym/
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
No ten pierwszy tak, ale podpisany jest LT, czyli mleczanowy próg, a ten drugi beztlenowy próg, więc sam widzisz jakie zamieszanie w nazewnictwie, na jednym wykresie.
- Deter
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1018
- Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja się zgadzam z Rollim, że nawet mając już ustalone progi to dopiero początek, a nie koniec rozważań.
Załóżmy, że najczęściej LT1 będzie na 80-82% HRmax?... i jak z tego wywnioskować trening?
Ja mam tendencje do maniakalno-kompulsywnych analiz treningów innych i przez rok śledziłem dzień po dniu trening zawodnika, który wygrał w tym roku DFBG 130 km. Widziałem jego badania wydolnościowe z pomiarem mleczanu... raczej w mojej opinii nic cennego nie mówią, zaś ich analiza to mocno arbitralna interpretacja laboratorium.
Załóżmy, że najczęściej LT1 będzie na 80-82% HRmax?... i jak z tego wywnioskować trening?
Ja mam tendencje do maniakalno-kompulsywnych analiz treningów innych i przez rok śledziłem dzień po dniu trening zawodnika, który wygrał w tym roku DFBG 130 km. Widziałem jego badania wydolnościowe z pomiarem mleczanu... raczej w mojej opinii nic cennego nie mówią, zaś ich analiza to mocno arbitralna interpretacja laboratorium.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
To ja też się zgadzam i z Rollim i z Tobą, co mi szkodzi.
Badanie mleczanu w biegu który trwa piętnaście godzin, to niezła rozrzutność.
A już bardzo poważnie, to jest tylko jeden z elementów układanki i żeby ten element do czegoś się przydał trzeba poznać te pozostałe. Może być dwóch zawodników o takim samych wartościach progowych, ale mogą mieć inne metabolizmy i potrzebować innego treningu. Trzeba by bardzo odbiec od tematu.
Joanna a Ty miałaś miernik mleczanu, używasz cały czas?
Badanie mleczanu w biegu który trwa piętnaście godzin, to niezła rozrzutność.
A już bardzo poważnie, to jest tylko jeden z elementów układanki i żeby ten element do czegoś się przydał trzeba poznać te pozostałe. Może być dwóch zawodników o takim samych wartościach progowych, ale mogą mieć inne metabolizmy i potrzebować innego treningu. Trzeba by bardzo odbiec od tematu.
Joanna a Ty miałaś miernik mleczanu, używasz cały czas?