Po tym artykule zaczniesz się depilować przed bieganiem. 6 mocnych argumentów!
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Higiena w górę, ryzyko infekcji w dół… A to dopiero początek, bo znamy 6 powodów, dlaczego warto wydepilować ciało przed treningiem.
https://bieganie.pl/lifestyle/po-tym-ar ... rgumentow/
https://bieganie.pl/lifestyle/po-tym-ar ... rgumentow/
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No, i to jest jakiś konkret.
Ale na poważnie, to podoba mi się, że ktoś w Remington (a może w Bieganie.pl ?) się wysilił, żeby napisać tekst który jakoś się stara wiązać konieczność golenia się z bieganiem. Efekt 'Wow" mnie najbardziej przekonuje.
Ale zaraz....najpierw pójdę sprawdzić ......sprawdziłem ! i obydwie moje elektryczne golarki (nie chodzę do fryzjera, nie ma z czym, włosy i brodę golę tą sama maszynką) są właśnie Remington (obydwie, bo jedną kiedyś myślałem, że zgubiłem i kupiłem drugą).
Ale na poważnie, to podoba mi się, że ktoś w Remington (a może w Bieganie.pl ?) się wysilił, żeby napisać tekst który jakoś się stara wiązać konieczność golenia się z bieganiem. Efekt 'Wow" mnie najbardziej przekonuje.
Ale zaraz....najpierw pójdę sprawdzić ......sprawdziłem ! i obydwie moje elektryczne golarki (nie chodzę do fryzjera, nie ma z czym, włosy i brodę golę tą sama maszynką) są właśnie Remington (obydwie, bo jedną kiedyś myślałem, że zgubiłem i kupiłem drugą).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co do argumentów:
- od 1 do 3 się zgadzam,
- 5 i 6 - nie wiem/ nie znam się
- 4 - chciałbym widzieć na to dowody. Pewnie zwykła intuicja podpowiada że gładka powierzchnia stawia mniejszy opór, jednak jakaś podstawowa wiedza z mechaniki płynów odwraca tę intuicję o 180 stopni. Pamiętacie zabronione już kostiumy pływackie "skóra rekina"? One polegały właśnie na tym, że ich powierzchnia nie była gładka.
Tu nawet jest ciekawy populano naukowy tekst dotyczący tego zjawiska:
https://www.scienceinschool.org/pl/arti ... k-skin-pl/
- od 1 do 3 się zgadzam,
- 5 i 6 - nie wiem/ nie znam się
- 4 - chciałbym widzieć na to dowody. Pewnie zwykła intuicja podpowiada że gładka powierzchnia stawia mniejszy opór, jednak jakaś podstawowa wiedza z mechaniki płynów odwraca tę intuicję o 180 stopni. Pamiętacie zabronione już kostiumy pływackie "skóra rekina"? One polegały właśnie na tym, że ich powierzchnia nie była gładka.
Tu nawet jest ciekawy populano naukowy tekst dotyczący tego zjawiska:
https://www.scienceinschool.org/pl/arti ... k-skin-pl/
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Z dwójką się zgadzasz?
Owłosienie pod pachami i w miejscach intymnych istnieje w jakimś celu. I tym celem jest głównie zapobieganie obtarciom. Włosy zostały w konkretnych miejscach nie bez powodu. Na głowie ogrzewają/chronią przed słońcem i urazami, brwi zapobiegają spływaniu potu do oczu itp. To nie są jakieś randomowe kępki które zostały bo im się tak podobało. Więc pisanie w artykule, że na gładkiej skórze łatwiej się goją obtarcia jest trochę bez sensu. Może i łatwiej się goją, ale też łatwiej powstają.
Pierwszy punkt też nie ma większego sensu w czasach w których prysznic bierze się codziennie. Chyba że ktoś się nie myje przez parę dni.
Ogólnie reklamówka, nic więcej.
Oczywiście czwórka to poważne potraktowanie kolarskiego żartu, że goli się nogi żeby zmniejszyć opory aero. Jakby ogolenie nóg dawało minutę na 40km (ponad 1 procent wyniku!) to nie wiem co to by musiałyby być za kłaki
Nogi w kolarstwie goli się, bo lepiej się wciera żele, masaż jest przyjemniejszy i w momencie szlifu o asfalt rana się faktycznie lepiej goi bez włosków, ale nie chodzi tu o obtarcie skóry o skórę.
A amatorzy golą dlatego, że golą prosi
Owłosienie pod pachami i w miejscach intymnych istnieje w jakimś celu. I tym celem jest głównie zapobieganie obtarciom. Włosy zostały w konkretnych miejscach nie bez powodu. Na głowie ogrzewają/chronią przed słońcem i urazami, brwi zapobiegają spływaniu potu do oczu itp. To nie są jakieś randomowe kępki które zostały bo im się tak podobało. Więc pisanie w artykule, że na gładkiej skórze łatwiej się goją obtarcia jest trochę bez sensu. Może i łatwiej się goją, ale też łatwiej powstają.
Pierwszy punkt też nie ma większego sensu w czasach w których prysznic bierze się codziennie. Chyba że ktoś się nie myje przez parę dni.
Ogólnie reklamówka, nic więcej.
Oczywiście czwórka to poważne potraktowanie kolarskiego żartu, że goli się nogi żeby zmniejszyć opory aero. Jakby ogolenie nóg dawało minutę na 40km (ponad 1 procent wyniku!) to nie wiem co to by musiałyby być za kłaki
Nogi w kolarstwie goli się, bo lepiej się wciera żele, masaż jest przyjemniejszy i w momencie szlifu o asfalt rana się faktycznie lepiej goi bez włosków, ale nie chodzi tu o obtarcie skóry o skórę.
A amatorzy golą dlatego, że golą prosi
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak, Ty też się zgadzasz z pkt 2., o czym napisałeś w przedostatnim zdaniu No dobra, czytając założyłem, że "obtarcia" należy tu rozumieć jako szlify, a można było zrozumieć inaczej.
- zostały dlatego, że kiedyś były potrzebne a teraz nie przeszkadzają (np. paznokcie u stóp),
- zostały dlatego, że już nie są potrzebne ale istnieje ewolucyjna bariera, na której zatrzymała się ich dalsza redukcja, np. wyrostek robaczkowy,
- przypadek sprawił, iż ewolucja wyszła od nie doskonałego projektu ale zysk w doborze naturalnym był tak duży, że już nie było powrotu i od tego momentu ewolucja tylko ulepszała to, co od swojego początku nie może być niedoskonałe,np. ludzkie oko w porównaniu z okiem ośmiornicy.
Bywa że wystarczy krótkie kilka godzin, wszystko zależy od tego, jakie masz aktualnie bakterie na skórze i od składu potu, który zależy od tego co jesz jaki masz metabolizm, jak również od np. przyjmowanych lekarstw. Jeśli masz akurat niekorzystny splot powyższych, to sam przysznic nie na długo Ci pomoże - wystarczy popatrzeć na mikroskopowe zdjęcia włosów żeby zorientować się dlaczego.
Nie będę się kłócił, ale też nie wypowiadał bym się tak arbitralnie bo jest wiele części ludzkiego ciała, które mogły by być lepsze albo mogło by ich już by nie być, ale pozostały z różnych powodów:
- zostały dlatego, że kiedyś były potrzebne a teraz nie przeszkadzają (np. paznokcie u stóp),
- zostały dlatego, że już nie są potrzebne ale istnieje ewolucyjna bariera, na której zatrzymała się ich dalsza redukcja, np. wyrostek robaczkowy,
- przypadek sprawił, iż ewolucja wyszła od nie doskonałego projektu ale zysk w doborze naturalnym był tak duży, że już nie było powrotu i od tego momentu ewolucja tylko ulepszała to, co od swojego początku nie może być niedoskonałe,np. ludzkie oko w porównaniu z okiem ośmiornicy.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Pkt. 4 nie dotyczy pywakow. Tzn. dotyczy, ale nie chodzi o zmniejszenie oporow.Kangoor5 pisze: ↑02 paź 2022, 13:08 - 4 - chciałbym widzieć na to dowody. Pewnie zwykła intuicja podpowiada że gładka powierzchnia stawia mniejszy opór, jednak jakaś podstawowa wiedza z mechaniki płynów odwraca tę intuicję o 180 stopni. Pamiętacie zabronione już kostiumy pływackie "skóra rekina"? One polegały właśnie na tym, że ich powierzchnia nie była gładka.
Tu nawet jest ciekawy populano naukowy tekst dotyczący tego zjawiska:
https://www.scienceinschool.org/pl/arti ... k-skin-pl/
To raczej sprawa estetyczna/zwyczajowa oraz "czucia wody".
Nie chodzi tu bynajmniej o jakies magiczne sprawy, ale kazdy kto sie ogolil/wydepilowal czuje ta roznice w odczuwani dotyku, np. wiatru, odziezy itp.
W wodzie jest podobnie. Ale nie daje to zadnych wymiernych korzysci. Kiedys myslano inaczej.
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Reklamówka i wciskanie ludzikom kolejnej mody niby facetów niby kobiet....zapytajcie sie kobiet, jakich wola facetow...wydepilowanych jak niemowlaki czy mężczyzn zadbanych i czystych. Dla mnie faceci jak niemowlaki to...właśnie co to jest
Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy,
Mmm, orły, sokoły, herosy!?
Gdzie ci mężczyźni na miarę czasów,
Gdzie te chłopy!? - Jeeeee!
Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy,
Mmm, orły, sokoły, herosy!?
Gdzie ci mężczyźni na miarę czasów,
Gdzie te chłopy!? - Jeeeee!
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 718
- Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
- Życiówka na 10k: 35:42
- Życiówka w maratonie: 2:47:03
Ja jednak chyba wolę wiązać męskość z bardziej solidnymi atrybutami niż to, kto co goli (lub nie). I gdyby moja męskość mogła być zagrożona przez maszynkę do golenia, to znaczy, że nie jest wiele warta.
Każdy niech decyduje za siebie i robi tak jak czuje się dobrze. Na szczęście eksperymenty w tym temacie nie są raczej nieodwracalne.
A że materiał ma wydźwięk reklamowy, to jak najbardziej jasne aczkolwiek nie mam z tym problemu.
Każdy niech decyduje za siebie i robi tak jak czuje się dobrze. Na szczęście eksperymenty w tym temacie nie są raczej nieodwracalne.
A że materiał ma wydźwięk reklamowy, to jak najbardziej jasne aczkolwiek nie mam z tym problemu.
10k: 35:42 | M: 2:47:03
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Z tymi włosami to jest tak, że przekonujesz się po co są jak się ich pozbędziesz
Od kiedy noszę łysą fryzurę zacząłem w ogóle nosić czapki - latem od słońca, zimą na chłód. Przy okazji okazało się jak świetnie brwi potrafią zatrzymać spływający po czole pot . A i wybierając się na głupią wycieczkę po lesie trzeba bardziej uważać na gałęzie, żeby nie rysnęły po glacy.
A od czego są włosy pod pachami i gdzie indziej, przekonałem się boleśnie idąc latem kilka dni z plecakiem po górach bez nich. I więcej tego błędu nie popełnię
Co do męskości czy jej braku się nie wypowiadam, bo to kwestie subiektywne.
Dla normalnego mieszczucha włosy nie są koniecznie potrzebne, ale jak ktoś jest aktywniejszy na świeżym powietrzu, to się jednak przydają. Przynajmniej czasami.
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2264
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
No tak, to ja już rozumiem dlaczego moje wyniki są tak marne. Nie golę sobie nóg ani okolic intymnych i te kudły stawiają opór.
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Człek uczy się całe życie.....zaczne się golić jedyna maszynką która sobie z tym poradzi..Ryszard N. pisze: ↑05 paź 2022, 10:09 No tak, to ja już rozumiem dlaczego moje wyniki są tak marne. Nie golę sobie nóg ani okolic intymnych i te kudły stawiają opór.
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rozumiem Twój problem, jednak to wciąż przypadek anegdotyczny, dotyczący określonej osoby w określonych warunkach. Są ludzie którzy nie mają problemu z takimi obtarciami, tak jak są ludzie którzy nie mają problemu ze śmierdzącymi bakteriami rozkładającymi pot. Postawiłbym nawet na to, że jednych i drugich jest większość.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
To że ludzie nie mają problemu z otarciami, nie wynika z faktu, że owłosienie nie chroni przed nimi , a tylko z tego, że nie są tak aktywni żeby do takich otarć mogło dojść.
Ja nie piszę żeby się ludzie nie golili jak im się podoba, tylko piszę po co są te dziwne kępki włosów tu i ówdzie .
Ja nie piszę żeby się ludzie nie golili jak im się podoba, tylko piszę po co są te dziwne kępki włosów tu i ówdzie .
The faster you are, the slower life goes by.