Ocena biegu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 21 wrz 2022, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam dziś pierwszy raz w życiu „wyszedłem pobiegać”
23 lata
126kg
196cm
Biegłem dziś pierwszy raz w życiu na 3km, mój czas to 20:45.
Co sądzicie jak na osobę która całe życie spędziła przed komputerem ?
23 lata
126kg
196cm
Biegłem dziś pierwszy raz w życiu na 3km, mój czas to 20:45.
Co sądzicie jak na osobę która całe życie spędziła przed komputerem ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4980
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Nic nie sadzimy. Biegaj dalej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 404
- Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
- Życiówka na 10k: 10k to za długo
- Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.
Witaj w biegowej rodzinie! Tak jak napisał Sikor - kontynuuj, z Twojego jednego tak krótkiego biegu niczego nikt tu nie wywróży. Jeśli Ci się spodoba, zapewne zaczniesz szukać planów treningowych. Kilka porad na początek (o które nie prosiłeś, ale i tak napiszę - nie powinny zaszkodzić):Instrybutor pisze: ↑21 wrz 2022, 22:26 Witam dziś pierwszy raz w życiu „wyszedłem pobiegać”
23 lata
126kg
196cm
Biegłem dziś pierwszy raz w życiu na 3km, mój czas to 20:45.
Co sądzicie jak na osobę która całe życie spędziła przed komputerem ?
1. Najlepszy plan treningowy to taki, który będziesz z regularnością realizować.
2. Szczególnie na początku swojej przygody z treningiem biegaj dużo wolnym tempem. W trakcie takiego biegu powinieneś móc komfortowo oddychać.
3. Staraj się realizować jednostki treningowe, które mają chociaż te 30-40 minut. Jeśli to konieczne, przeplataj bieg z szybkim marszem - to żaden wstyd, a Twój początkowy rozwój będzie znacznie szybszy niż gdybyś wychodził na 20-minutowe truchty.
4. Jeśli dopiero zaczynasz, nie podnoś tygodniowego kilometrażu o więcej niż 10% (jeśli przebiegłeś w danym tygodniu 30km, w następnym nie biegnij nagle 40tu) - nie ma potrzeby narzucania sobie wyższego tempa rozwoju.
Powodzenia!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 258
- Rejestracja: 26 wrz 2012, 21:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Po pierwsze, gratuluję decyzji!Świeżak pisze: ↑22 wrz 2022, 10:28 Witaj w biegowej rodzinie! Tak jak napisał Sikor - kontynuuj, z Twojego jednego tak krótkiego biegu niczego nikt tu nie wywróży.
...
4. Jeśli dopiero zaczynasz, nie podnoś tygodniowego kilometrażu o więcej niż 10% (jeśli przebiegłeś w danym tygodniu 30km, w następnym nie biegnij nagle 40tu) - nie ma potrzeby narzucania sobie wyższego tempa rozwoju.
Powodzenia!
Po drugie, tak jak przedmówcy, życzę wytrwałości i konsekwencji. Regularność robi największą robotę.
A tak na marginesie, Świeżak podał kilka uniwersalnych porad - ale nie przywiązuj się zbytnio do podanych wartości, zwłaszcza tych 30km
Tak na teraz to trzeba skupić się na tym
Tutaj bieganie tylko może wspomóc, ale nie będzie podstawowym środkiem do zrzucenia wagi.
A ode mnie w ramach dobrego słowa: nie zniechęcaj się, ruszaj się nawet jak się nie chce. No i nie przeginaj w drugą stronę, nadgorliwośc też nie jest wskazana. Jeszcze będziesz miał czas na tzw. wyniki.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4123
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
21 września - Światowy Dzień Orderu Uśmiechu.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 21 wrz 2022, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Aktualnie jestem na redukcji, zszedłem z 131 na 126.pawikr pisze: ↑22 wrz 2022, 16:29Po pierwsze, gratuluję decyzji!Świeżak pisze: ↑22 wrz 2022, 10:28 Witaj w biegowej rodzinie! Tak jak napisał Sikor - kontynuuj, z Twojego jednego tak krótkiego biegu niczego nikt tu nie wywróży.
...
4. Jeśli dopiero zaczynasz, nie podnoś tygodniowego kilometrażu o więcej niż 10% (jeśli przebiegłeś w danym tygodniu 30km, w następnym nie biegnij nagle 40tu) - nie ma potrzeby narzucania sobie wyższego tempa rozwoju.
Powodzenia!
Po drugie, tak jak przedmówcy, życzę wytrwałości i konsekwencji. Regularność robi największą robotę.
A tak na marginesie, Świeżak podał kilka uniwersalnych porad - ale nie przywiązuj się zbytnio do podanych wartości, zwłaszcza tych 30km
Tak na teraz to trzeba skupić się na tymTutaj bieganie tylko może wspomóc, ale nie będzie podstawowym środkiem do zrzucenia wagi.
A ode mnie w ramach dobrego słowa: nie zniechęcaj się, ruszaj się nawet jak się nie chce. No i nie przeginaj w drugą stronę, nadgorliwośc też nie jest wskazana. Jeszcze będziesz miał czas na tzw. wyniki.
Zależy mi najbardziej na tym aby zrobić jak najszybciej 3km, aby przygotować się na test do wojska.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 718
- Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
- Życiówka na 10k: 35:42
- Życiówka w maratonie: 2:47:03
A kiedy ten test?Instrybutor pisze: ↑22 wrz 2022, 17:24 Zależy mi najbardziej na tym aby zrobić jak najszybciej 3km, aby przygotować się na test do wojska.
10k: 35:42 | M: 2:47:03
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 21 wrz 2022, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
3 październikadziki_rysio_997 pisze: ↑22 wrz 2022, 18:23A kiedy ten test?Instrybutor pisze: ↑22 wrz 2022, 17:24 Zależy mi najbardziej na tym aby zrobić jak najszybciej 3km, aby przygotować się na test do wojska.
Dziś też właśnie biegałem, szło jakby lepiej. Ale czułem większe zmęczenie, musiałem z 3 razy zrobić przerwę na marsz po jakieś 10 sekund.
Tempo mniejsze, ale krócej o 10 sekund.
3,01km. 20:40. 6.52min/km
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 718
- Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
- Życiówka na 10k: 35:42
- Życiówka w maratonie: 2:47:03
Łooo Paaanieeee!
To jeszcze do kompletu powiedz, jaki czas musisz nabiegać?
10k: 35:42 | M: 2:47:03
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 21 wrz 2022, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Niby ma być najmarniej 15:40 na 3km. Ale mało kto tam zdaje to. Oby jak najlepiej było do tego czasudziki_rysio_997 pisze: ↑22 wrz 2022, 22:10Łooo Paaanieeee!
To jeszcze do kompletu powiedz, jaki czas musisz nabiegać?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 21 wrz 2022, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Da radę jakoś poprawić z 20:40?dziki_rysio_997 pisze: ↑22 wrz 2022, 22:10Łooo Paaanieeee!
To jeszcze do kompletu powiedz, jaki czas musisz nabiegać?
-
- Wyga
- Posty: 53
- Rejestracja: 06 gru 2015, 22:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Ważysz bardzo dużo, a czasu bardzo mało.
Szczerze mówiąc nie jestem przekonany czy ktokolwiek w stanie jest CI na to odpowiedzieć.
Gdybyś miął co najmniej kilkanaście tygodniu to pewnie by się to udało, masz kilka dni...
Ja tylko CI podpowiem tyle, żebyś nie przesadził z ilością treningów, bo kontuzję można załapać szybko.
No i odpowiednia rozgrzewka to must have.
Powodzenia tak czy siak.
Szczerze mówiąc nie jestem przekonany czy ktokolwiek w stanie jest CI na to odpowiedzieć.
Gdybyś miął co najmniej kilkanaście tygodniu to pewnie by się to udało, masz kilka dni...
Ja tylko CI podpowiem tyle, żebyś nie przesadził z ilością treningów, bo kontuzję można załapać szybko.
No i odpowiednia rozgrzewka to must have.
Powodzenia tak czy siak.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 21 wrz 2022, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wiem, jutro odpuszczam tylko siłownia i pływanie.mario_79 pisze: ↑22 wrz 2022, 22:42 Ważysz bardzo dużo, a czasu bardzo mało.
Szczerze mówiąc nie jestem przekonany czy ktokolwiek w stanie jest CI na to odpowiedzieć.
Gdybyś miął co najmniej kilkanaście tygodniu to pewnie by się to udało, masz kilka dni...
Ja tylko CI podpowiem tyle, żebyś nie przesadził z ilością treningów, bo kontuzję można załapać szybko.
No i odpowiednia rozgrzewka to must have.
Powodzenia tak czy siak.
Poprawie przez ten tydzień chociaż czas poniżej 20min ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 718
- Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
- Życiówka na 10k: 35:42
- Życiówka w maratonie: 2:47:03
Tak swoją drogą to jeśli rzeczywiście mało kto zalicza 15:40 na 3 km to jest to wręcz szokujące.
A co do treningu to chyba sam sobie zdajesz sprawę, ile sobie zostawiłeś czasu na przygotowanie i co można realnie zrobić.
Jeśli jednak coś mam doradzić to na cud nie licz i nie staraj się też za wszelką cenę zrobić upchnąć w te dni spektakularny trening. Zgaduję, że jeszcze ze 4 treningi przed Tobą, zrób ostatni na tyle przed sprawdzianem żeby do testu podejść na świeżości. To może być ważniejsze, niż dołożenie kolejnych 2 treningów.
I druga rzecz, zobacz, jak w apce się zmienia Twoje tempo biegu w trakcie treningu. Czy biegniesz równo czy może rwiesz na początku 5 min/km, co na teraz może być zabójcze a potem zgonujesz. Początkowo może biec się lekko, ale potem płacisz cenę za bieg tempem, do którego nie jesteś przygotowany. Jeśli za szybko zaczynasz to spróbuj biec w bardziej "kontrolowany" sposób, finalny wynik może być lepszy.
I, moim zdaniem ważniejsze od tego testu: mam nadzieję, że aktywny tryb życia zostanie z Tobą na dłużej.
Powodzenia
A co do treningu to chyba sam sobie zdajesz sprawę, ile sobie zostawiłeś czasu na przygotowanie i co można realnie zrobić.
Jeśli jednak coś mam doradzić to na cud nie licz i nie staraj się też za wszelką cenę zrobić upchnąć w te dni spektakularny trening. Zgaduję, że jeszcze ze 4 treningi przed Tobą, zrób ostatni na tyle przed sprawdzianem żeby do testu podejść na świeżości. To może być ważniejsze, niż dołożenie kolejnych 2 treningów.
I druga rzecz, zobacz, jak w apce się zmienia Twoje tempo biegu w trakcie treningu. Czy biegniesz równo czy może rwiesz na początku 5 min/km, co na teraz może być zabójcze a potem zgonujesz. Początkowo może biec się lekko, ale potem płacisz cenę za bieg tempem, do którego nie jesteś przygotowany. Jeśli za szybko zaczynasz to spróbuj biec w bardziej "kontrolowany" sposób, finalny wynik może być lepszy.
I, moim zdaniem ważniejsze od tego testu: mam nadzieję, że aktywny tryb życia zostanie z Tobą na dłużej.
Powodzenia
10k: 35:42 | M: 2:47:03