Maratończycy na Mistrzostwach Europy

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

jacwos pisze: 18 sie 2022, 14:45 Mam prawo myśleć, że kryje się za tym ironia lub prowokacja.
Ja pier..., wyluzuj, wystarczy, że ja tu jestem starym dziadem i hejtuje,.
Proponuję nowe rozdanie i zakopanie topora, albo chociaż oddanie go na przechowanie szefowi forum, Adamowi.
Ja zacznę, jestem pawo i miło mi Cię Jacku poznać.

ps. to ile ta trójka? :tonieja:
New Balance but biegowy
jacwos
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 227
Rejestracja: 18 mar 2011, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 18 sie 2022, 14:55
jacwos pisze: 18 sie 2022, 14:45 Mam prawo myśleć, że kryje się za tym ironia lub prowokacja.
Ja pier..., wyluzuj, wystarczy, że ja tu jestem starym dziadem i hejtuje,.
Proponuję nowe rozdanie i zakopanie topora, albo chociaż oddanie go na przechowanie szefowi forum, Adamowi.
Ja zacznę, jestem pawo i miło mi Cię Jacku poznać.

ps. to ile ta trójka? :tonieja:
ja tam mam dystans do siebie i tego co robię więc luz - po chwilowym wk.. szybko o tym zapominam bo szkoda mi na to czasu. Ostatnia trójka w Dębnie, gdzie jest lekko z górki była nie gorzej niż 9.35 - to z gps, więc nie wiem czy sie liczy :) W Monachium inna rywalizacja i temperatura ale też poniżej 3.15/km ucieczka. 9.35 to dla mnie blisko 9.27 i dlatego tak piszę
Jacek Wosiek
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Może warto naświetlić to co jest po przeciwnej stronie do dupy strony. U Hermensa Gidey wycisnęła jak cytrynę piątkę, potem dychę i i połówkę. Po drodze jeszcze 15-stkę. Nikt nie będzie więc miał wątpliwości, że jeśli nie pójdzie jej maraton, to z powodu braku szybkości. Brak szybkości jest głównym czynnikiem limitującym w maratonie. No może jeszcze niedomykający się dekielek od bidonu, który potrafi zmasakrować zawodnika, ale trudno już w dzisiejszych czasach popełniać błędy treningowe w przygotowaniach maratońskich. Pozostaje tylko ten jeden element. Szybkość. A właściwie jej ciągły niedobór w polskim maratonie.
jacwos
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 227
Rejestracja: 18 mar 2011, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Tak jak pisze yacool - jeśli masz super rozwinięte te krótkie dystanse to na pewno można liczyć na to, że to może sie przełożyć na dobry wynik w maratonie. Na autostradzie można jechać maluchem z gazem wciśniętym do dechy ale długo się nie pociągnie. W polskich realiach nie ma kiedy biegać tych krótkich dystansów ale już dość poruszania tej kwestii. Moimi rekordami w kobiecych biegach na 5000 jest 15.41 w Birmingham i na 10km 32.22 w Manchesterze. Mogę tylko powiedzieć, że my szukamy prędkości na treningach, bo nie ma kiedy tego zgrać z zawodami przez kalendarz ważnych startów. Ola już zdecydowanie treningowo przeskoczyła to, co do tych wyników robiłem z Dominiką kilka lat temu ale wiadomo, że to nie to samo co wartościowa życiówka.
Jacek Wosiek
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

jacwos pisze: 18 sie 2022, 15:11 ja tam mam dystans do siebie i tego co robię więc luz - po chwilowym wk.. szybko o tym zapominam bo szkoda mi na to czasu. Ostatnia trójka w Dębnie, gdzie jest lekko z górki była nie gorzej niż 9.35 - to z gps, więc nie wiem czy sie liczy :) W Monachium inna rywalizacja i temperatura ale też poniżej 3.15/km ucieczka. 9.35 to dla mnie blisko 9.27 i dlatego tak piszę
Mógł coś gps się zgubić, bo patrze na wyniki i ostatnie 3650m było w 11:52, to po 3:16 ale to i tak szybko i jest to cenna wskazówka. A trasa i warunki chyba też nienajlepsze tam.

edit: bo nie widziałem ostatniego posta.
Tu nie chodzi o to co robicie teraz i czy robicie wszystko idealnie, chodzi o to z jakiego poziomu się zaczyna trening maratoński.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Czy ja dobrze rozumie, ze tu sie trener tłumaczy, bo zdobył tylko złoto na ME?

Ja bym olał takich krytyków. Co nie zmienia faktu, ze ze strony prędkości zawsze łatwiej... :bum:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 18 sie 2022, 15:48 edit: bo nie widziałem ostatniego posta.
Tu nie chodzi o to co robicie teraz i czy robicie wszystko idealnie, chodzi o to z jakiego poziomu się zaczyna trening maratoński.
Racja.
Ale ty, jako trener widzisz ze treningi dadzą ME w maratonie, powiedziałbyś zawodniczce ze nie, na ME nie pojedziesz, bo najpierw bierzemy sie za szybkość?
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli litości.
Nikt tu nie krytykuje trenera za "trenowanie" jeżeli coś krytykujemy to system i całe to bagienko.
To trener skrytykował nas ale mniejsza o to, bo już się pogodziliśmy i zostaliśmy przyjaciółmi.
I co łyso Ci, masz przyjaciela mistrza europy? :hejhej:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

jorge.martinez pisze: 18 sie 2022, 14:50 Żenujacy wpis.
Nie tylko ja to tak widzę.
A ze Jacek umie sie z takimi tekstami obchodzić, to tylko na jego plus ale nie plus dla krytyka.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 18 sie 2022, 18:45
jorge.martinez pisze: 18 sie 2022, 14:50 Żenujacy wpis.
Nie tylko ja to tak widzę.
A ze Jacek umie sie z takimi tekstami obchodzić, to tylko na jego plus ale nie plus dla krytyka.
Ja krytykuję? Naprawdę to ja przyszedłem i nazwałem wszystkich dyskutujących hejterami?
Hejter to na forum obelga i osoba do zbanowania, tak to widzę. I to moja odpowiedź która była stanowczym zaprzeczeniem jest żenująca, naprawdę. To co napisałem to było stanowcze zaprzeczenie pomówieniom o hejtowanie, a jak ktoś nie umie czytać ze zrozumienie, no to cóż.
Awatar użytkownika
janekowalski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 351
Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
Życiówka na 10k: 00:38:26
Życiówka w maratonie: 02:59:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej. Schodząc na moment z forumowej napi%rdalanki na inny temat: czy ktoś wie dlaczego p. Karolina Nadolska nie wystąpiła na ME w maratonie? Z góry dzięki za info.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 18 sie 2022, 18:00
pawo pisze: 18 sie 2022, 15:48 edit: bo nie widziałem ostatniego posta.
Tu nie chodzi o to co robicie teraz i czy robicie wszystko idealnie, chodzi o to z jakiego poziomu się zaczyna trening maratoński.
Racja.
Ale ty, jako trener widzisz ze treningi dadzą ME w maratonie, powiedziałbyś zawodniczce ze nie, na ME nie pojedziesz, bo najpierw bierzemy sie za szybkość?
Pytanie zostało bez hejtowania.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Bo nikogo nie hejtowaliśmy, ja jako pierwszy pogratulowałem Oli i zdaje się jako jedyny do teraz trenerowi.
A pytanie, że co, przecież odpowiedziałem już, że nie chodzi o trening i teraźniejsze wybory. A o to dlaczego wszyscy w Polsce zaczynają maraton, jak to trener powiedział od "dupy strony"?
Problem z tym, że nie da się cofnąć czasu i wrócić do podstaw, oczywiście jak np. Ola pobiegnie 2:24, co uważam za realne, to z automatu poprawi dychę a nawet piątkę, to oczywiste, ale przecież nie o tym dyskutowaliśmy.

A i napisałem o trenerze mistrz europy, nie z ironią a tak myślę, że trener, każdy trener zawodnika ma wkład w tytuł. No ale to nie znaczy, żeby nie można było o jego robocie dyskutować a nawet krytykować.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 18 sie 2022, 19:34 Bo nikogo nie hejtowaliśmy, ja jako pierwszy pogratulowałem Oli i zdaje się jako jedyny do teraz trenerowi.
A pytanie, że co, przecież odpowiedziałem już, że nie chodzi o trening i teraźniejsze wybory. A o to dlaczego wszyscy w Polsce zaczynają maraton, jak to trener powiedział od "dupy strony"?
Problem z tym, że nie da się cofnąć czasu i wrócić do podstaw, oczywiście jak np. Ola pobiegnie 2:24, co uważam za realne, to z automatu poprawi dychę a nawet piątkę, to oczywiste, ale przecież nie o tym dyskutowaliśmy.

A i napisałem o trenerze mistrz europy, nie z ironią a tak myślę, że trener, każdy trener zawodnika ma wkład w tytuł. No ale to nie znaczy, żeby nie można było o jego robocie dyskutować a nawet krytykować.
Troche zamglona odpowiedz.

Oczywiście trenuje sie od szybkości, i sie trochę dziwie, ze ma czasu nawet na 2 miesięczny blok na 3000/5000, ale moze to tylko takie nasze wrażenie, a trener robi swoje.
PiotrSn
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 15 sie 2022, 08:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

...jest taka scena w (nomen omen) 'Annie Hall', gdy Woody Allen stoi w kolejce do kina z Diane Keaton, a gość za jego plecami plecami popisuje się przed swoją partnerką wiedzą na temat literatury, kina, i co na ten temat napisał McLuhan. Allen w końcu nie wytrzymuje, wdaje się w sprzeczkę, i sięga po ostateczny argument - samego McLuhana, który podprowadza, a ten tłumaczy gościowi, że nic nie zrozumiał z jego książki.

Pojawienie się w dyskusji, którą chyba trochę sprowokowałem przywołaniem 2:22 Sary Hall, trenera Jacka Wośka skojarzyło mi się z tamtą sceną...

Pozdrawiam,
ps
ODPOWIEDZ