
A czuję się słabo od dawna, żeby nie zwalać wszystkiego na starość, zrobiłam badania - dosyć silna anemia. Co jest częściowo odpowiedzią na niską odporność, jak mówią naukowe źródła.
Więc może też zrób jakieś badania?
Moderator: infernal
Zmeczony? Nie sadze. Pogoda tez nie. Uwielbiam upal. Tak czy owak ostatnie 2 tygodnie upalne nie byly.
Nie zazdraszczambeata pisze: ↑10 cze 2022, 20:44 Przynajmniej jesteś zdrowy, mnie wczoraj rano zwalił rotawirus i do wieczora przeleżałam pod kocem, telepiąc się pomimo upału. Tym samym moje napięte sportowe weekendowe plany legły niestety w gruzach, a jeszcze dwa dni temu moim głównym problemem było, czy rower w sobie czy w ndz czy może w oba te dni a bieganie w piątek. Dziś już w miarę ok, ale bolą mnie wnętrzności i jestem, co nie dziwne, słaba. Zrobiłam za to porządki w jakichś papierach i to tyle mojej aktywności. To moja kolejna infekcja w tym roku, nigdy tak nie łapałam wirusów.
Kurde, nie chce mi sie, ale jak sie nic nie zmieni, to pewnie tak sie skonczyA czuję się słabo od dawna, żeby nie zwalać wszystkiego na starość, zrobiłam badania - dosyć silna anemia. Co jest częściowo odpowiedzią na niską odporność, jak mówią naukowe źródła.
Więc może też zrób jakieś badania?
Heh, takie badania zrobiłam na jesieni, bo głównie to męczyły mnie od jakiegoś czasu nasilające się zaburzenia rytmu plus jakieś dziwne bóle w klatce plus właśnie spadek wydolności, jakby gorsza tolerancja wysiłku, ale nic nie wyszło, a jak trochę teraz poczytałam to okazało się, że anemia też może dawać objawy "sercowe" ...Sikor pisze: ↑11 cze 2022, 21:38 Kurde, nie chce mi sie, ale jak sie nic nie zmieni, to pewnie tak sie skonczy![]()
Juz nawet zastanawiam sie czy nie robic kierunkowych w kierunku zapalenia miesnia sercowego,
chociaz z drugiej strony jak czytam objawy, to za cholere zadnego nie moge sie doszukac.
Wiec raczej nie to![]()
Jakim moim poziomie? Toz to zaden poziom. Do sufitu jeszcze pare szczebli, nawet biorac pod uwage wiekrocha pisze: ↑16 cze 2022, 09:00 Może zmień dyscyplinę? Tenis teraz modny...
Tylko trochę żartuję, przecież brak odpowiedzi na bodźce treningowe nie jest niczym dziwnym. Zwłaszcza na Twoim poziomie. Jakieś dłuższe wakacje od tri z rekreacyjnym (naprawdę rekreacyjnym) nowym sportem? Tajczi, fengszui, paj-chi-wo?
Rekawica podjeta!A ja w tym czasie się podciągnę i rzucę Ci wyzwanie...
Wtedy eksplodujesz z formą na księżyc!
Nie moge nie zwalac, bo dokladnie po nim wszystko zdechlo.Na kowida bym nie zwalał.
Heh, głodnemu chleb na myśli. Oczywiście pomyślałam, że chodzi o podciąganie (a nie podciągniecie się w wynikach) i chciałam napisać, że ze mną i tak nie dacie rady
Nawet nie podchwyce tematu
Teraz chwila namysłu, bo robią się konkrety. Potraktuj to jako wolne myśli.
Ja trzy razy.
Na lewej nie próbowałam
Jak sie podepre lewa noga, to tez spoko dam rade
Zauwazylem, tak bywa, spokoSikor, wbiłam się wczoraj z komentarzem zamiast tu, do Twojego bloga, to chyba przez ten upał. No i zapomniałam o tym, że tu było o podciąganiu.
Oj tam, w garminie mam tylko 11par dodanych, które użyłem chociaż razSiedlak1975 pisze: ↑04 lip 2022, 13:23 Ciekawe kto częściej kupuje buty. Ty czy Przemek?![]()
Na pewno jesteście w czubie a potem długo, długo pustka![]()