keiw - Luźne wpisy - Komentarze

[Sikor]

A jak dla mnie to troszkę zbyt dużo amortyzacji

Musze przyznac, ze jestem w szoku.
Ta pianka jest IMO dosc twarda i przy Twojej wadze piorkowej nie wiem jak w ogole sie pod Toba ugina, ze tak bardzo ta amortyzacje czujesz
Miekkie powiedzialbym o nich tylko w przypadku ladawania na piecie. Wyprobowalem, wtedy to rzeczywiscie czuc.
Moim zdaniem grubosc podeszwy obiecuje duzo wiecej niz wychodzi w praktyce.
Ciekawe jak doswiadczenia roznych osob moga sie roznic. Moj znajomy okresli kiedys Toriny 3.5 jak twarde.
Wtedy tez mi kopara opadla, bo wiekszych "papuci" w tamtym czasie nie znalem

Cholewka mogła by być bardziej przewiewna.
Nie jest źle jak w silarglide ale mogło być też lepiej.

Fakt. Tez mialem nieco wieksze oczekiwania pod tym wzgledem. Tutaj Rebel v2 wypada duzo lepiej.

Fajne człapaki na recovery i długie spokijne klepanie kilometrów.

A mnie sie wlasnie wczoraj bardziej spodobaly dopiero jak je troche przycisnalem.
Przy wolnych tempach mnie nie urzekly az tak bardzo.

Waga mnie rozwaliła. 209g w rizm 43 1/3
Nawet moje startówki ważą więcej

Waga jest naprawde super: w moim rozmiarze 47 1/3 tylko 239g
Aktualnie tylko NB Rebel v2 maja do nich start. ale Rebele maja swoje wady...

[Siedlak1975]

Ja w nich człapałem w okolicach tempa 5:00 więc mocno z pięty szło. Pod sródstopiem jest mniej pianki ale żeby tą część buta wykorzystać musiałbym biec dużo szybciej a do takich treningów mam inne lepsze buty.

Na pewno spróbuje w nich jakiś trening szybciej niz @4:30 zrobić

[Pablope]

Dziękujemy za kibicowanie.
A SG5 machniom po jednym

Edit.
Faktycznie szkoda było by stracić 5.20zl. W tej cenie już można było by mieć Tuborga.

[Aniad1312]

To jest jednak pasja biegania - jeździć w różne miejsca, żeby pobiegać treningowo

[keiw]

Chciałem takich wyjazdów w tym roku zrobić więcej, niestety z różnych powodów nie wyszło.
W kolejnym wpisie miałem zamiar o tym napisać

Myślę, że nie jestem odosobnionym przypadkiem

[Aniad1312]

Hm. Tak sobie myślę, że masz w sobie wiele samozaparcia. I to jest świetne I tego Ci zazdraszczam
ps. Dobra kaloria to po kakaowym batoniku Alesto Raw moja ulubiona zagryzka. Z tym, że ja wolę opcje nie-owocowe

[keiw]

Aniu mam też np. takie:

[Drwal Biegacz]

Pięknie to wszystko się czyta. Do tego działa motywująco! Trzymam kciuki!

I pozdrawiam!

[keiw]

Dzięki. Cieszę się, ze kogoś to może motywować

@Beata żyjesz? Mam nadzieję, że nie byłaś w Dolomitach?

[rocha]

Ważne, żebyś Ty nie stracił motywacji. Również do pisaniny i eksperymentów treningowych.

[pawo]

Dzięki. Cieszę się, ze kogoś to może motywować

Może, może, mnie bardzo tylko w nietypowy sposób, nie umiem wytłumaczyć ale tak jest i kropka.
A widziałem jakąś panią w niedziele wspinającą się w Bobolicach, bardzo ładnie się wspinającą, to musik Beata. Chyba.

[Pablope]

Motywujesz Jarek. Pisz dalej. I powodzenia w Lądku. Może się spotkamy na biegowych ścieżkach

[keiw]

Dlaczego "może"

Wysłane z mojego Pixel 5 .

[wigi]

Powodzenia w Lądku. 240 km to masakryczne wyzwanie, ale jesteś gotowy fizycznie i psychicznie. Trzymam kciuki!

[ziko303]

Jarek, bez kitu i ściemniania kto jak nie Ty Ciało może odmówić posłuszeństwa i to jest ryzyko, Twoja głowa na pewno da radę, tego jestem pewien. Czy Twoja trasa i moje 33 km jakoś się przecinają? Jesteś w stanie oszacować gdzie możesz być w piątek ok. 21? Chętnie po moim biegu dodałbym Ci otuchy.