a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13558
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Acha... na sama myśl o jajkach w sosie musztardowym, pobiegłem jeszcze przed obiadem 3x150m w 20,3!!!. Czyli musztarda działa na 100%. :taktak:
Ale... Atak na sub20 nie wyszedł. :ojnie:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3515
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 11 maja 2022, 14:26 ... i dzisiaj od razu zjadłem na obiad jajka w sosie musztardowym. Pychotka. :taktak:
JAK TO TAK BIAŁKO PRZED BIEGANIEM?!
SIEDLAK ZOBACZ CO TO MA BYĆ!!!
Rolli pisze: 11 maja 2022, 15:11 pobiegłem jeszcze przed obiadem 3x150m w 20,3!!!. Czyli musztarda działa na 100%. :taktak:
Ale... Atak na sub20 nie wyszedł. :ojnie:
z trzech kroków i w grupie czy solo?
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13558
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Przecież napisałem ze przed obiadem. Sama myśl o sosie musztardowym dodała skrzydeł.

Mam teraz druga zmianę, wiec biegałem rano sam.... i na 5 krokach rozbiegu. Lekki wiatr pierwsze 50 na luku, z tylu, a potem z przodu/boku.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3515
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 11 maja 2022, 16:14 Przecież napisałem ze przed obiadem. Sama myśl o sosie musztardowym dodała skrzydeł.
Ano tak to jest jak się je obiad, czyta i piszę oraz słucha.
Rolli pisze: 11 maja 2022, 16:14 Mam teraz druga zmianę, wiec biegałem rano sam.... i na 5 krokach rozbiegu. Lekki wiatr pierwsze 50 na luku, z tylu, a potem z przodu/boku.
Czyli w grupie i bez wiatru 19.98 siada
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13558
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: 11 maja 2022, 16:32
Rolli pisze: 11 maja 2022, 16:14 Przecież napisałem ze przed obiadem. Sama myśl o sosie musztardowym dodała skrzydeł.
Ano tak to jest jak się je obiad, czyta i piszę oraz słucha.
Rolli pisze: 11 maja 2022, 16:14 Mam teraz druga zmianę, wiec biegałem rano sam.... i na 5 krokach rozbiegu. Lekki wiatr pierwsze 50 na luku, z tylu, a potem z przodu/boku.
Czyli w grupie i bez wiatru 19.98 siada
Nie bardzo.... ostatni raz było to tak szybko 10 lat temu. :wrrwrr:
Tym razem nawet Air zoom nie pomogły.

Z drugiej strony... to tylko 2 kroki.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13558
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ciężko bo za szybko? :niewiem:
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3515
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 15 maja 2022, 08:05 Ciężko bo za szybko? :niewiem:
nie, bo był bardzo silny wiatr, który utrudniał utrzymanie tempa
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
sebastian8999
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 22 kwie 2022, 23:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jutro 4 czy 6km w 4.00 :hahaha: ?Nie zapomnij o 3*60 :hejhej: , sory Przemek ze tak szyderczo , ale żeby 4 dni na takiej samej intensywności biegać , masakra , ok nie zaglądam już tutaj bo to się robi kabaret a nie blog treningowy , to już nie można nazwać trenowaniem , teraz słowa dotrzymam już możesz być spokojny więcej mnie tutaj nie zobaczysz , mimo wszystko wszystkiego dobrego i powodzenia ( Nie odpisuje już tutaj więcej )
blog viewtopic.php?f=27&t=63967

komentarze viewtopic.php?f=28&t=64031 10 km- 32.44 Poznań 8.10.23
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13558
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Jeszcze raz będziesz kontrolował międzyczasy na dystansach do 600m, to ci zabiorę ten zegarek. Za każdym razem wybijasz sie z rytmu i przekręcasz tulów. To kosztuje 0,1m do 0,2s. Wiec policz...
Ta bieżnia jest po prostu do dupy... 300m, to nie bieżnia olimpijska :hahaha:

Ale jestem zaskoczony, ze udało ci sie włączyć rotacje biodra. I to bez nakazu.

Wynik bardzo zadowalający!!! :taktak:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13558
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Temat rower...
Nie przeszkadza, jak nie przesadzasz i jeździsz dłużej jak 4-5 tygodni, zeby sie miesnie przyzwyczaiły.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3515
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 17 maja 2022, 17:48 Jeszcze raz będziesz kontrolował międzyczasy na dystansach do 600m, to ci zabiorę ten zegarek. Za każdym razem wybijasz sie z rytmu i przekręcasz tulów. To kosztuje 0,1m do 0,2s. Wiec policz...
na tę okazję mam nawet specjalną tarczę, coby tylko lekko nadgarstek skręcić :bum:
Obrazek
Rolli pisze: 17 maja 2022, 17:48Ta bieżnia jest po prostu do dupy... 300m, to nie bieżnia olimpijska :hahaha:
no niestety, coś kosztem czegoś. niby mógłbym pojechać na RKS, gdzie jest świeżutki tartan. ale tam to w sumie mogę biegać do 400, bo pewnie nie można biegać po pierwszym torze.
a jak mam liczyć i kombinować, to wolę biegać według własnych znaczników.
Rolli pisze: 17 maja 2022, 17:48 Ale jestem zaskoczony, ze udało ci sie włączyć rotacje biodra. I to bez nakazu.
tak mi się wydaje, teraz z perspektywy czasu. bo to to nie było zwykłe podniesienie kolana jak zawsze.
wiadomo, statystyki z zegarka czy pasa HR nie są zbyt wiarygodne ale może dla się z nich coś wybrać.
https://connect.garmin.com/modern/activity/8840273317
Rolli pisze: 17 maja 2022, 17:50 Temat rower...
Nie przeszkadza, jak nie przesadzasz i jeździsz dłużej jak 4-5 tygodni, zeby sie miesnie przyzwyczaiły.
teraz jest trzeci tydzień z rzędu z jednym dniem w tygodniu, gdzie robię wycieczkę rowerową. i stopniowo dokładam 10min: 60, 70, 80.
normalnie jest dojazd do i z pracy, 3km w jedną stronę.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1935
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przemek ja bym wolał jeździć na wymiarową bieżnię. Nie wyobrażam sobie biegania wewnętrznych torów na takiej małej bieżni.
Choć w sztafecie biegałem trzecią zmianę właśnie to ratował mnie jedynie niski wzrost i to że kiedyś umiałem nieźle biegać łuki.
Co do kombinowania nic nie musisz kombinować na pełnowymiarowym stadionie bo masz zarówno 150m, 200, 300 jak i 400ki zaznaczone na każdym torze. Dłuższe dystanse też nie stanowią problemu bo można ładnie wszystko przeliczyć, a pierwszy tor to jest fest przereklamowany. Najlepiej się biega na 3-4, przynajmniej mnie.
A taka bieżnia co masz niby 300m a w praktyce może być 297 albo 305.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4060
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

A ja mam miarkę i nie zawahałem się jej użyć. No i moja najbliższa 300metrowa ma 295 m ale drugi tor dwadzieścia cm od linii dokładnie 300.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3515
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze: 17 maja 2022, 20:54 Przemek ja bym wolał jeździć na wymiarową bieżnię. Nie wyobrażam sobie biegania wewnętrznych torów na takiej małej bieżni.
Choć w sztafecie biegałem trzecią zmianę właśnie to ratował mnie jedynie niski wzrost i to że kiedyś umiałem nieźle biegać łuki.
Co do kombinowania nic nie musisz kombinować na pełnowymiarowym stadionie bo masz zarówno 150m, 200, 300 jak i 400ki zaznaczone na każdym torze. Dłuższe dystanse też nie stanowią problemu bo można ładnie wszystko przeliczyć, a pierwszy tor to jest fest przereklamowany. Najlepiej się biega na 3-4, przynajmniej mnie.
A taka bieżnia co masz niby 300m a w praktyce może być 297 albo 305.
Na samym początku mojej przygody z bieganiem Rolanda (bo przecież trenowaniem tego nie można nazwać), kupiłem koło pomiarowe bo wiedziałem, że będzie potrzebna bieżnia.

Za pierwszym razem jak mierzylem znaczniki co 100m to trzy koła wyszły 1000,20 czy coś koło tego. Wiadomo, trzeba wziąć poprawkę na sposób mierzenia i prowadzenia koła. Starałem się prowadzić koło ok 20cm od linii.

Teraz po zimie trzy koła wyszły niecały 1000 a każdy znacznik od 400m włącznie przesunął się ok 5cm +/-. Czyli zapewne weź ej prowadziłem koło.

Zresztą odcinki niestandardowe jak np. legendarne 150m potrafię mierzyć przed biegiem w zależności od kierunku wiatru.

Już samoistny pomiar jest wystarczającym przekłamaniem :oczko:

Co do bieżni. Też bym wolał. U teściów na wsi obok stoi nówka sztuka pusta. Wejście za free 24/7. Tylko bez światła.
W Łodzi w godzinach powiedzmy 15-19 pierwszeństwo ma sekcja LA (z azs-u jest duszynski a z rks-u borkowski czy Rzeźniczak chociażby).
Mnie inne nie pasują godziny.
Zresztą i tak bym co dwa tygodnie mógł jeździć, bo żona na zmiany pracuje.

Kończąc ten za długi wywód: radzę sobie jak mogę 🙂
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1935
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Spoko, wiadomo, że jakoś trzeba sobie radzić, choć ja nie lubię takich półśrodków. To jednak sam nie jeżdżę już na stadion do Konopisk bo mam w obie strony 50km a benzyna tania nie jest.
Za to 6 sierpnia jadę na Stadion Śląski bo jest Diamentowa Liga i wejście za 0 PLN :szok:
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
ODPOWIEDZ