a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?

[RysK0]

Też się nie znam, więc milczę ale podglądam.
Niestety, naśladować nie mogę booo bieżni nie mam w pobliżu .
Dobra, solidna robota
edit;
Co do zatok, po dwóch tygodniach walki różnymi aerolozami i pigułkami, zastosowałem "
ZATOXIN RINSE " , po 3 dniach oddychałem normalnie.

[Rolli]

Mam cały czas takie wrażenie, ze długodystansowcy naiwnie patrzą na trening szybkościowy. Biegajac 35:00/10km i nie umiejąc pobiec luźno 6x150 w 21s uważają, ze ktoś kto biega 6x150 w 20s musi biegać duzo szybciej 10km jak oni... bo inaczej: "szybkość sie nie przekłada"

Nie nie przekłada sie, bo sie nie trenuje pod dychę.

Ale!!!! Duze "ALE"!!!

Wystarczy 2 miesiące przedłużenia (czego Przemek wcale nie zrobił) i automatycznie biega 10km duzo szybciej, jak niektórzy myślą. Jako ze Przemek ma tendencje do marudzenia przy wytrzymałości... ... wychodzę z założenia, ze jest szybkościowcem. Dlaczego wiec przygotowywać go specyficznie pod dychę? Tylko po to, ze tak wszyscy trenują?

Dziwne podejście?

Wedlug mnie, wciskanie amatorom, ze musi biegać wolno, duzo wolno, bo będzie Aua. To wciskanie kitu.. Czytając, jak amatorzy zajeżdżają sie próbując z 100km/tydzień wycisnąć 42 minuty i walcząc z wiecznymi kontuzjami. Tak, ale przecież szybkość robi AUA. Nie! Długie wybiegania tez robią aua. Nawet częściej jak 6x150m na maxa.

Nowy rodzaj treningu? Nikt tego nie robi?

No to spójrz na trening naprawdę szybkich zawodników!
Haile, Bekele, Mo Farher, Jacob... ba, nawet Kipchoge, wszyscy naprawdę szybcy (nie te jednodniowe gwiazdy z wschodniej Afryki) zaczynali od naprawdę szybkiego MD i 1500m. Dlaczego amatorzy i ich trenerzy stawiaj wiec trening do góry nogami?

[kkkrzysiek]

Ale co Ci daje obieganie na prędkościach, których na zawodach nawet nie dotykasz? Co Ci dają 200 m w 30''-31'', a czasem i szybciej? U Danielsa* to są tempa rytmów z poziomu Vdot 74, czyli 3:50/1500 m, 8:10/3000 m, 14:13/5000 m, sub 30'/10 km. Trenujesz prędkość maksymalną. Ale ile czasu utrzymasz tempo choćby 36''/200 m? Gdzie tu wytrzymałość, która nawet w biegach średnich jest niezbędna. No jakoś nie współgra mi szybkość w tempie <2:30/km i wytrzymałość w tempie >3:40/km.

*tak, wiem, Daniels jest zły i się nie nadaje, i że jego rytmy robi się w większej liczbie niż 6 na treningu i zazwyczaj na krótszej przerwie.


e:
Rolli, ale te prędkości nie pasują do temp Przemka w biegach krótszych niż 10 km. I tutaj widzę problem.

[Rolli]

Ale co Ci daje obieganie na prędkościach, których na zawodach nawet nie dotykasz? Co Ci dają 200 m w 30''-31'', a czasem i szybciej? U Danielsa* to są tempa rytmów z poziomu Vdot 74, czyli 3:50/1500 m, 8:10/3000 m, 14:13/5000 m, sub 30'/10 km. Trenujesz prędkość maksymalną. Ale ile czasu utrzymasz tempo choćby 36''/200 m? Gdzie tu wytrzymałość, która nawet w biegach średnich jest niezbędna. No jakoś nie współgra mi szybkość w tempie <2:30/km i wytrzymałość w tempie >3:40/km.

*tak, wiem, Daniels jest zły i się nie nadaje, i że jego rytmy robi się w większej liczbie niż 6 na treningu i zazwyczaj na krótszej przerwie.


e:
Rolli, ale te prędkości nie pasują do temp Przemka w biegach krótszych niż 10 km. I tutaj widzę problem.

Dobre pytanie... ale naprawdę trenuje Daniels z takimi rytmami pod 1500m?

[sebastian8999]

Krzychu dyskusja merytoryczna z Rolandem niema najmniejszego sensu on w swoje teorie treningowe bardziej wierzy niż w Angelę Merkel i żadnych sensownych argumentów nie przyjmuje do wiadomości , to że Przemek trenuje źle widzą wszyscy , ja próbowałem im w sowim czasie też to uświadomić ale odpuściłem .Nie wciskaj tylko kitu Roland że 2-3 miechy treningu pod 10 i Przemek będzie łamał 35 minut czy może jeszcze lepiej .

[sultangurde]

Ja uważam, że to idealny czas na bieganie szybciej dla Przemka.
No bo kiedy ma biegać tempami 2:30 jak będzie miał 40+ jak ja czy może 50+?
Każdy krzyżyk na karku to dodatkowe problemy jeśli chodzi o szybkość (zanikające mięśnie, dłuższa regeneracja, gorsza sprawność i elastyczność, gorsze zakresy ruchu).
Jak w pewnym wieku nie wypracujesz szybkości to potem będziesz tylko żałował, a na przestawienie się na wytrzymałość zawsze jest czas.
A to czy szybkość przełoży się na dłuższe dystanse, na pewno się przełoży na biegi średnie, na długie już może być różnie.
Do sprawdzenia natomiast jest to jak zawodnik zareaguje na niższą prędkość odcinków, interwałów, ale znacznie większą ich ilość.

[kkkrzysiek]

Ale co Ci daje obieganie na prędkościach, których na zawodach nawet nie dotykasz? Co Ci dają 200 m w 30''-31'', a czasem i szybciej? U Danielsa* to są tempa rytmów z poziomu Vdot 74, czyli 3:50/1500 m, 8:10/3000 m, 14:13/5000 m, sub 30'/10 km. Trenujesz prędkość maksymalną. Ale ile czasu utrzymasz tempo choćby 36''/200 m? Gdzie tu wytrzymałość, która nawet w biegach średnich jest niezbędna. No jakoś nie współgra mi szybkość w tempie <2:30/km i wytrzymałość w tempie >3:40/km.

*tak, wiem, Daniels jest zły i się nie nadaje, i że jego rytmy robi się w większej liczbie niż 6 na treningu i zazwyczaj na krótszej przerwie.


e:
Rolli, ale te prędkości nie pasują do temp Przemka w biegach krótszych niż 10 km. I tutaj widzę problem.

Dobre pytanie... ale naprawdę trenuje Daniels z takimi rytmami pod 1500m?

Pod 1500-3000 m ilość rytmów na trening jest mniejsza niż w treningu długodystansowym (rzadko łącznie powyżej 3000 m R w sesji; przy dużych objętościach w treningu do półmaratony rytmów jest nawet 4000-5000 m w dedykowanej sesji), ale za to są rytmy i 600 m. Ale tempa są właśnie z tabelek. Oczywiście, konkretnym zawodnikom przy indywidualnym treningu pewnie dobierał tempa bardziej indywidualnie, ale mówię o książce, bo z Danielsem nigdy nie trenowałem , ani nawet nie rozmawiałem.

[Siedlak1975]

Krzychu dyskusja merytoryczna z Rolandem niema najmniejszego sensu on w swoje teorie treningowe bardziej wierzy niż w Angelę Merkel i żadnych sensownych argumentów nie przyjmuje do wiadomości , to że Przemek trenuje źle widzą wszyscy , ja próbowałem im w sowim czasie też to uświadomić ale odpuściłem .Nie wciskaj tylko kitu Roland że 2-3 miechy treningu pod 10 i Przemek będzie łamał 35 minut czy może jeszcze lepiej .

Seba ale do czego on trenuje źle? Z tego co ja rozumiem to Przemek jest zainteresowany 1-3km ewentualnie 5 a nie 10km.

[Przemkurius]

Z tego co ja rozumiem to Przemek jest zainteresowany 1-3km ewentualnie 5 a nie 10km.

Zgadza się. Piątka jest dlatego, że kiepsko było latem z bieżnią.
Ale na to też mam pomysł, ale to bardziej na jesień.
A ta dycha była dlatego, że opłaciłem ją 10.2019 i pod nosem

[kkkrzysiek]

Odwróćmy sytuację. Seba zrobi dyszkę w średnim tempie szybszym niż Przemek 3000 m. I bez dotykania takich prędkości na treningach. Dlaczego Seba trenuje źle?

e:
Wbrew pozorom się pytam, bo chcę pewne stanowiska poznać i może coś wpleść do swojego treningu. Na przykład rytmy biegam trochę szybciej niż zaleca Daniels, bo mnie Rolli do tego przekonał. Tylko wciąż daleko mi do temp Przemka, bo akurat to uważam za przesadę.

e2:
I tak, zgadzam się, że zbyt duża objętość może bardziej szkodzić niż pomagać. Ale za duża intensywność na treningu też może być kontrproduktywna w ogólnym rozrachunku.

I taka statystyka. W ostatnich 10 latach (2012-2021) czas 14:10/5000 m dawałby 7 razy złoty medal mistrzostw Polski, 1 raz srebrny medal, 2 razy poza podium. A dwusetki po 30-31'' to są właśnie tempa na 14:10/5000 m. Nie czujecie, że to właśnie tutaj para idzie w gwizdek?

[sultangurde]

Wbrew pozorom się pytam, bo chcę pewne stanowiska poznać i może coś wpleść do swojego treningu. Na przykład rytmy biegam trochę szybciej niż zaleca Daniels, bo mnie Rolli do tego przekonał. Tylko wciąż daleko mi do temp Przemka, bo akurat to uważam za przesadę.

Krzysiek, przy biegach średnich szybkość odcinków powinna rosnąć wraz z formą.
Z walenia na pałę za długich odcinków na 95%+ możliwości wynikają tylko problemy i stagnacja formy.
Dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, żeby biegać bardzo szybko, tylko cały czas trzeba mieć w pamięci ile łącznie tych powtórzeń jest i jak długie są odcinki.
Na przykład 5x60m na 98% tak, ale 5x150 na 98% to już samobójstwo.
Do tego dochodzi czy jest to początek sezonu czy końcówka.

[sultangurde]

https://pinoyathletics.info/wp-content/ ... Sprint.pdf

Przepraszam, za lekko offtopic ale wrzucam do lektury jeśli ktoś ma ochotę.
Trening Michaela Johnsona pod 200/400 rozpisany dzień po dniu.

7x150 po 18 sekund (tempo ok 1 km) z 3 minutową przerwą
ale np.
5x150 po 16,5 sekundy (tempo T=750m) z 7 minutową przerwą.

To jest mega zastanawiające.
Generalnie jak tylko intensywność treningu była wyższa to przerwa też drastycznie się wydłużała.

[Rolli]

I taka statystyka. W ostatnich 10 latach (2012-2021) czas 14:10/5000 m dawałby 7 razy złoty medal mistrzostw Polski, 1 raz srebrny medal, 2 razy poza podium. A dwusetki po 30-31'' to są właśnie tempa na 14:10/5000 m. Nie czujecie, że to właśnie tutaj para idzie w gwizdek?

Znowu bardzo dobre pytanie. Ale odpowiedzią będzie tez pytanie:

Dlaczego uważasz ze rytmy nie powinno sie biegać szybciej jak tempo docelowe? I jeszcze ważniejsze... dlaczego biegamy wiec BC czy długie wybiegania tempem duzo wolniejszym od tempa docelowego?
Nie uważasz za takie bieganie po 15km w 4:30/km w przygotowaniu pod 5km w 16:00 "to para idzie w gwizdek" i to sa zbędne kilometry i na dodatek daleko od tempa docelowego?

[Rolli]

Krzychu dyskusja merytoryczna z Rolandem niema najmniejszego sensu on w swoje teorie treningowe bardziej wierzy niż w Angelę Merkel i żadnych sensownych argumentów nie przyjmuje do wiadomości , to że Przemek trenuje źle widzą wszyscy , ja próbowałem im w sowim czasie też to uświadomić ale odpuściłem .Nie wciskaj tylko kitu Roland że 2-3 miechy treningu pod 10 i Przemek będzie łamał 35 minut czy może jeszcze lepiej .

Pelna racja. Ci z Nysy biegają tak szybko, jak szatany!!! Bedzie jutro w KK 32?

[Rolli]

Odwróćmy sytuację. Seba zrobi dyszkę w średnim tempie szybszym niż Przemek 3000 m. I bez dotykania takich prędkości na treningach. Dlaczego Seba trenuje źle?

A teraz porównaj progresje ostatnich 2 lat. A lepiej 4 lat.