Skomentuj artykuł "Jak trenować po czterdziestce?"

[pawo]

Do układania planów jest ktoś inny.

A kto?

[Rolli]

No to dla odmiany nie rób przerwy w truchcie. Mogą z tego wyjść ciekawe rzeczy.

No wreszcie cos w moim kierunku.

[Rolli]

Do układania planów jest ktoś inny.

A kto?

No przecież Yacool zaczął. To niech pisze dalej.

Ja już pisze wystarczająco duzo planów w tygodniu.

[pawo]

bo zafiksowałem się teraz na 5km na maksa.

Ile chcesz ta piątkę nabiegać, o ile się poprawić i ile 1000 pobiegniesz?

[cichy70]

nikt nikogo nie karci, ja mówię tylko o tym, że
abstrahując już od tych 21 sekund, to aby coś zaproponować, nawet sensownego, trzeba by to wrzucać w jakiś opis treningu.
czyli kiedy, po co, jak często, co biegać po a co przed ( chodzi mi o kolejne trening a nie w trakcie tych 6x150) wtedy ma to jakąś wartość, a taki hasła rzucane może i z sense są tylko hasłami branymi, nie napisze skąd.

A mam takie wrażenie ze sie czepiasz. Jak nie to, to tamto.
Do układania planów jest ktoś inny.

upss był elaborat do rollego, ale cos sie bieganie wywaliło i zostały smieci.
Rolli w skrócie raz jeszcze.\nie czepiam sie Ciebie.
nie wymagam planów treningowych.
ale jak cos piszesz napisz po co i dlaczego.
pisanie hasłem typu 150m po 21 sek ma tyle wartości w sobie co
zeby byc bogatym trzeba zarabiac pieniądze.

[cichy70]

bo zafiksowałem się teraz na 5km na maksa.

Ile chcesz ta piątkę nabiegać, o ile się poprawić i ile 1000 pobiegniesz?

@#$%^ teraz popatrzyłem, ze tysiaka a pisze o wyniku an 10km
nie wiem
nigdy nie biegałem, może może 3;25-3:30 teraz

10km latem robiłem koło 39;30 an samotnuch treningach.
potem dojebało goracem I nabiegałem na trasie mierzonej łokciami 40:08 ale tam było raczej 10200.
na treningu przed tą dziesiątką zrobiłem najszybciej mierzona piatke w zyciu 19;06 na 5 pętlach w parku ( na 100%) pewnych mierzonych kółkiem pare razy dla pewnosci.
teraz walczę ze swoim parkrunem który jest specyficzny z 2dwoma 400metrowymi podbiegami i mam w wuj zakretów takich biegniemy w w dól a za chwile wracamy pod górę.
tam mam zyciówke 19;25 sprzed paru tygodniu, ale ostatnio np nabiegałem już "tylko 19;35 natomiast przy wietzre ponad 50km na godzine własnie pod te górki w pysk, co uważam za swój najwartściowszy start.
zresztą ze sredniej mocy mi wyszło, ze był najlepszy ( biegam tylko i wyłacznie na moc) nawet nie mam ekranu z tempemna zegarku, czy odległością.
tylko czas i moc plus tetno, zeby jednak wiedzieć co sie dzieje, bo moc nie wyczuwa zmecznia.
Tu masz te ostatnie 5km na stravie, widac i profile i samą trase.
aha z płaski ten parkrun tez ma malo wspólnego, ale uparłem się, zejśc tam na około 18min.
bez wzgledu ile czasu mi ma na to zejśc.
spodobał mi sie trening pod 5km i to bardzo.
aha nie jestem typem co boi sie ciezkiego biegania.
tu ostatni start.
https://www.strava.com/activities/6340947751/overview
no I te 70przy nicku to rok urodzenia.

[pawo]

Hmy, pytałem o 1000m czyli kilometr, no albo jakieś 600-800m.
No bo o 150 m to aż się boje zapytać.

[cichy70]

Hmy, pytałem o 1000m czyli kilometr, no albo jakieś 600-800m.
No bo 150 m to aż się boje zapytać.

no właśnie czytaj wyżej.
już zrobiłem erratę.
sam widzisz, jak człowiek był poprzednio zafiksowany
generalnie jestem typem którego McMillan nazywa endurance monster.
na 100m może 17-18 sek może.
chyba przejde się któregoś razu na stadion.
ps zawsze lubiłem biegać na stadionie.

[Rolli]

Hmy, pytałem o 1000m czyli kilometr, no albo jakieś 600-800m.
No bo 150 m to aż się boje zapytać.

no właśnie czytaj wyżej.
już zrobiłem erratę.
sam widzisz, jak człowiek był poprzednio zafiksowany
generalnie jestem typem którego McMillan nazywa endurance monster.
na 100m może 17-18 sek może.
chyba przejde się któregoś razu na stadion.
ps zawsze lubiłem biegać na stadionie.

Moze jeszcze kolce kupisz!!! Uważaj!!!
Fajnej zabawy.

[cichy70]

Moze jeszcze kolce kupisz!!! Uważaj!!!
Fajnej zabawy.

no niestety
jak zejdę znów do 66kg i zacznę chodzić na stadion, jest to możliwe
dzięki.
wkręciłem się w temat na maksa.
chyba nikt nie przeczytał tyle o treningu pod 5km co ja ostatnio.
niestety w necie słabo to udokumentowane jest.
dobrze, że mam "zagranicznego konsultanta" i jest z kim pogadać w temacie

[pawo]

Piątka to fantastyczny dystans, przynajmniej ja tak uważam, no jeszcze trójka.

[Rolli]

Piątka to fantastyczny dystans, przynajmniej ja tak uważam, no jeszcze trójka.

Kiedyś dla mnie było 800... Teraz sie tego dystansu trochę boje.

Ale najefektywniejszy dla długodystansowca uważam 1500m. Wszyscy wielcy zaczynali od tego dystansu.

[cichy70]

ja, o ile i jeśli, to mądrzeje z wiekiem, więc zostaje się z panami zgodzić.
ale rozsądek podpowiada, że i tak już mało z ten będzie u mnie na 1500 więc być może, być może mam szansę sam ze sobą powalczyć na te 5km
co nie znaczy, że nie zaczynam szukać treningów w necie pod te 1500-3000m bo wszystko co jest pod 5km mam wrażenie i tak przygotowuje pod minimum półmaraton.
a ja szukam czegoś z czysta szybkością chociaż słowa szybkość i ja to dość zabawne zestawienie.

jak ktoś ma jakieś propozycje planów z neta lub własnoręcznych, jakichkolwiek aby z grubsza sensownych ( czyli faktycznie pod 5km) chętnie zobaczę.

[pawo]

A przypomnę słowa premiera "Prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna"

[cichy70]

taaa czyli zostaje iść się powiesić
btw
te plany to w ogóle masakra
5km 4-8 tygodni to najczęstsze.
znaleźć cos dłużej niż 12 to cud a ja mam dziwne wrażenie, że im krótszy dystans to tym dłuższy plan być powinen.