Skomentuj artykuł "Jak trenować po czterdziestce?"
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Rolli to ja Cie źle zrozumiałem, myślałem że te 21 sek to na 200m, bo ja sześciu bym nie zrobił góra cztery ale jak 150ki to spoko. Aha i jeszcze jedno, różnica między czterdziestolatkiem a pięćdziesięcioparolatkiem jest ogromna. A w ogle jak to się pisze, bo mi na czerwono podkreśliło?
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
A to w takim razie proszę o komentarz.
źródło: Olbrecht
Mam nadzieję, że Deter nie wpadnie i krzyknie "A nie mówiłem!"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Olbrecht, to przecież ten co nie lubi laktatow.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Etam, zaraz nielubi ale na pewno lubi Billata, zresztą tak jak Ty.
Mniejsza o to, ustalamy tak, żeby biegać szybko należy trenować szybko, żeby nie umieć biegać trzeba biegać wolno, żeby biegać ładnie należy trenować z gumami. , a żeby biegać mocno i coraz wolniej należy trenować przysiady, z dupą do ziemi rzecz jasna. Czy nie?
Mniejsza o to, ustalamy tak, żeby biegać szybko należy trenować szybko, żeby nie umieć biegać trzeba biegać wolno, żeby biegać ładnie należy trenować z gumami. , a żeby biegać mocno i coraz wolniej należy trenować przysiady, z dupą do ziemi rzecz jasna. Czy nie?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Na 100%!pawo pisze: ↑16 gru 2021, 21:33 Etam, zaraz nielubi ale na pewno lubi Billata, zresztą tak jak Ty.
Mniejsza o to, ustalamy tak, żeby biegać szybko należy trenować szybko, żeby nie umieć biegać trzeba biegać wolno, żeby biegać ładnie należy trenować z gumami. , a żeby biegać mocno i coraz wolniej należy trenować przysiady, z dupą do ziemi rzecz jasna. Czy nie?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Ja to napisałem, żeby zrobić Rolliemu przyjemność na święta. a prawda jest taka, że aby biegać szybko należy biegać ładnie.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No ja wiem, że lubisz taką żonglerkę słowną i mi też to pasuje, bo to znacznie lepsze niż siermiężne płody Raczyńskiego, ale czasami włączają się w to inni, dla których bywa zaskoczeniem, że podważa się tu oficjalne teksty na portalu, które powinny być lajkowane, jak to w normalnym świecie się dzieje.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Obiecuję poprawę.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wanders. Co prawda daleko mu do 40stki, ale to dobry przykład degradacji ruchu na przestrzeni kilku lat uprawiania biegania z naciskiem na coraz większe obciążenia, z pominięciem aspektu biomechanicznego. Nie ma więc znaczenia ile masz lat. Młodość nie chroni przed popadaniem w kalectwo ruchowe. Problem jest trudny do zdefiniowania. Tym bardziej przyczyny jego powstawania nie są jasne. W każdym razie kilka postów wcześniej wrzuciłem tu analogię do metody fizjoterapeutycznej o nazwie PNF. Poczytajcie sobie. Pomysł na wykorzystanie tej metody jako wręcz filaru pracy nad ruchem, nad jego zmianą w kierunku optymalizacji i w konsekwencji maksymalizacji efektu "depnięcia" jest alternatywą dla wszelkiego rodzaju treningów siłowych rodem z salek krosfitowych.
-
- Dyskutant
- Posty: 47
- Rejestracja: 03 sie 2014, 22:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Jaworzno
To ja wyręcze Deter'a :D
Ostatnio trafiłem na artykuł pływacki z wykładu Olbrechta
http://swimportal.pl/trening/prof-j-olb ... -mlekowego
I zastanawia mnie dlaczego za granicą jego artykuły i książka "science of winning" jest tak doceniana, a u nas cicho, a wręcz anty?? :>
Koncepcja krzywej mleczanowej i sporej ilości badan wydolnościowych trochę by leżała, a tak to łatwiej zrobić narastające 3min odcinki, 20-30min, coś tam wyznaczyć i może się trafi
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
No popatrz a Friela znają wszyscy. a ten test frielowy opracował Olbrecht a potem stwierdził, że jest o kant dupy.
Jak Cie interesują te sprawy. to nauczyciel Olbrechta Mader, ten co doping promował, to też jego poszukaj.
Tylko to sekta jest i trzeba z dystansem, no i mieć podstawową wiedzę z tego tematu.
Moim zdaniem to jest najlepsza koncepcja, wyjaśniająca wiele rzeczy, których nie wyjaśniają inni, oczywiście nie idealna i zapewne niekompletna. No ale tak jest z nauką, że prawda obowiązuje tylko do momentu następnego odkrycia.
Edit: bo nie dopisałem, no i szukaj Billata i Rolliego, bo to kontynuacja i wcale nie żartuję.
- Deter
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1018
- Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dlaczego ten człowieczek ze zdjęć w artykule biega... bez czapki?
Kurczę. Ostatnio nie poznaję sam siebie. Z nudów 2 dni temu 3x1km na przerwie 1km w tempie 5k. Potem 30x100/100 w tempie 30s szybciej niż 5k.
To tak żeby Rolli się cieszył
Kurczę. Ostatnio nie poznaję sam siebie. Z nudów 2 dni temu 3x1km na przerwie 1km w tempie 5k. Potem 30x100/100 w tempie 30s szybciej niż 5k.
To tak żeby Rolli się cieszył
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Olbrecht moze ma dobra koncepcje ale podchodzi do tego na stary sposób.pawo pisze: ↑17 gru 2021, 14:54No popatrz a Friela znają wszyscy. a ten test frielowy opracował Olbrecht a potem stwierdził, że jest o kant dupy.
Jak Cie interesują te sprawy. to nauczyciel Olbrechta Mader, ten co doping promował, to też jego poszukaj.
Tylko to sekta jest i trzeba z dystansem, no i mieć podstawową wiedzę z tego tematu.
Moim zdaniem to jest najlepsza koncepcja, wyjaśniająca wiele rzeczy, których nie wyjaśniają inni, oczywiście nie idealna i zapewne niekompletna. No ale tak jest z nauką, że prawda obowiązuje tylko do momentu następnego odkrycia.
Edit: bo nie dopisałem, no i szukaj Billata i Rolliego, bo to kontynuacja i wcale nie żartuję.
Twierdzi ze mleczan jest wskaźnikiem H+ i to hamuje w wysiłku. Ale to jest wiedza z lat 80tych. Trzeba oddzielic mleczan i H+. Takie twierdzenie (Olbrechta), ze nie da sie oddzielić mleczanu od H+ w treningu, jest pomyłką.
Natomiast jego jednostki treningowe sa wcale niezłe! Ale blad w interpretacji mleczanu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jezu! Jak ja sie ciesze!!!
Moze jeszcze włożysz kiedys Dragonfly?