A daj spokój. Kiedyś ja robiłem na dwie zmiany i żyłem bez rodziny to wracałem,jadłem i kładłem się spać.cichy70 pisze: ↑01 gru 2021, 21:24 ooo to właśnie już wiesz jak ja mam.
6-14 dzień w dzień i do tego zapierdalam fizycznie.
po czym wracam do domu, czyszczę kuwety u kotów, przebieram się i chciał nie chciał- muszę, wychodzę od razu na trening.
czasem lykne Vitargo przed.
witaj w klubie chociaż na chwilę
Ale wtedy jak się obudziłem to albo wyszedłem albo nie.
I tak źle i tak niedobrze.