Skomentuj artykuł "Jakob Ingebrigtsen – norweska droga do perfekcji"
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jaka jest różnica między stylem, a techniką? Ja naprawdę tego nie ogarniam i nie po raz pierwszy o to pytam.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
To są kwestie precyzowania definicji jak napisał wcześniej pawo. Jeżeli ktoś nie jarzy różnic, bądź też widzi różnice tam, gdzie ich nie ma lub są nieistotną grą słów, to nie ma wtedy żadnej konstruktywnej rozmowy. Wtedy rzeczy subiektywnie odczuwane stają się twardymi faktami, brak informacji stanowi dowód na potwierdzenie własnych teorii, badania biomechaniki amatorów, gładko ekstrapolowane na wyczynowców itd.Norbert1991 pisze: ↑04 lis 2021, 08:56 Nie, technika nie zależy od wyniku. Ale też wynik nie zależy od techniki.
Tymczasem żmudny pomiar i cierpliwe zbieranie danych jest szansą na wyjście z zamkniętego kręgu przekonań i uprzedzeń. Taka kolej rzeczy. Jeżeli dzięki badaniom biomechanicznym uda się zaobserwować jakiś powtarzający się rys odróżniający amatora od wyczynowca, to jest szansa na konstruktywne omawianie tych różnic. Wówczas przestaje mieć znaczenie, to czy ktoś gada o stylu, czy o technice, czy może o jednym i drugim. Na trzeci plan schodzi tak fundamentalny teraz dylemat, czy technika zależy od wyniku, czy może odwrotnie. To są pierdoły i klasyczne wrzutki do jałowej dyskusji.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czy Jakob i Cheruiyot są najszybszymi obecnie milerami dzięki czy pomimo pochylenia tułowia do przodu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 645
- Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: brak
Ale wcześniej pisałeś, że ten kto wygrywa ma najlepszą technikę. Innym słowy, ten kto ma najlepszą technikę ten wygrywa. No to w końcu wynik i technika są zależne, czy nie? Bo raz piszesz, że są niezależne, a innym razem, że są wręcz równoważne.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Częściowo odpowiedź mogłaby popłynąć z akcelerometrów X i Y mierzących składowe dynamiki odbicia. Wychodzimy ze sfery filozoficznych dylematów i bon motów i wkraczamy w realia parametryzowanego ruchu.kkkrzysiek pisze: ↑04 lis 2021, 11:45 Czy Jakob i Cheruiyot są najszybszymi obecnie milerami dzięki czy pomimo pochylenia tułowia do przodu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
I to jest dokładnie pusty tekst do jałowej dyskusji, która za każdym razem w ten sposób zaczynasz i kończysz. Tylko ty masz racje, nikt inny. Fajnie jest, ale nudno.yacool pisze: ↑04 lis 2021, 11:43To są kwestie precyzowania definicji jak napisał wcześniej pawo. Jeżeli ktoś nie jarzy różnic, bądź też widzi różnice tam, gdzie ich nie ma lub są nieistotną grą słów, to nie ma wtedy żadnej konstruktywnej rozmowy. Wtedy rzeczy subiektywnie odczuwane stają się twardymi faktami, brak informacji stanowi dowód na potwierdzenie własnych teorii, badania biomechaniki amatorów, gładko ekstrapolowane na wyczynowców itd.Norbert1991 pisze: ↑04 lis 2021, 08:56 Nie, technika nie zależy od wyniku. Ale też wynik nie zależy od techniki.
Tymczasem żmudny pomiar i cierpliwe zbieranie danych jest szansą na wyjście z zamkniętego kręgu przekonań i uprzedzeń. Taka kolej rzeczy. Jeżeli dzięki badaniom biomechanicznym uda się zaobserwować jakiś powtarzający się rys odróżniający amatora od wyczynowca, to jest szansa na konstruktywne omawianie tych różnic. Wówczas przestaje mieć znaczenie, to czy ktoś gada o stylu, czy o technice, czy może o jednym i drugim. Na trzeci plan schodzi tak fundamentalny teraz dylemat, czy technika zależy od wyniku, czy może odwrotnie. To są pierdoły i klasyczne wrzutki do jałowej dyskusji.
Wiec ty masz racje, ty i tylko ty i nikt poza tobą. A jestem ciemny i nic nie wiem. Moze w końcu będziesz szczęśliwy.
Ale ja bym chętnie podyskutował na temat Jakoba i jego treningu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Blad w logice. I wiem ze ty o tym wiesz.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Rację ma akcelerometr.
Obudź się albo idź spać.
Obudź się albo idź spać.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ciekawe czy czegoś takiego (różne pomiary) nie próbują robić na własną rękę? Bo Gjert wydaje się być osobą, która szuka mierzalnych odpowiedzi na pytanie jak biegać szybciej.
To też trochę dziwne, że Nike nie idzie w tę stronę (albo się tym nie chwalą dopóki nie będą mieli gotowego produktu). Ich właściwie cała historia to innowacje i bycie krok przed konkurencją. A teraz mają na tyle dominującą pozycję, że chyba nie powinno ich boleć nawet utopienie trochę kasy w ślepych uliczkach.
To też trochę dziwne, że Nike nie idzie w tę stronę (albo się tym nie chwalą dopóki nie będą mieli gotowego produktu). Ich właściwie cała historia to innowacje i bycie krok przed konkurencją. A teraz mają na tyle dominującą pozycję, że chyba nie powinno ich boleć nawet utopienie trochę kasy w ślepych uliczkach.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 645
- Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Raczej ani jedno ani drugie. Hicham nie miał pochylenia i biegał jeszcze szybciej. Bracia sa tez tylko 1s za Jakobem i biegają inaczej.kkkrzysiek pisze: ↑04 lis 2021, 11:45 Czy Jakob i Cheruiyot są najszybszymi obecnie milerami dzięki czy pomimo pochylenia tułowia do przodu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Przypuszczam ze cos badają i mierza. Ale na razie nic nie ma w necie.kkkrzysiek pisze: ↑04 lis 2021, 12:00 Ciekawe czy czegoś takiego (różne pomiary) nie próbują robić na własną rękę? Bo Gjert wydaje się być osobą, która szuka mierzalnych odpowiedzi na pytanie jak biegać szybciej.
To też trochę dziwne, że Nike nie idzie w tę stronę (albo się tym nie chwalą dopóki nie będą mieli gotowego produktu). Ich właściwie cała historia to innowacje i bycie krok przed konkurencją. A teraz mają na tyle dominującą pozycję, że chyba nie powinno ich boleć nawet utopienie trochę kasy w ślepych uliczkach.
Profesor Leif Inge Tjelta caly czas z nimi współpracuje.