a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13561
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Co? Dla mnie to już wszystko poniżej 25° to zimno. :ojoj:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3517
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Generalnie nie może być mokro i zimno.
Nawet bieganie po ciemku po bieżni już mi za bardzo nie przeszkadza :hejhej:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
sebastian899

Nieprzeczytany post

Jakiś start będzie niebawem ? Jak pisałeś o tym to sory ale strasznie dużo piszesz i nie czytam tego wszystkiego bo później oczy bolą , przeglądam tylko cyferki z treningów , to czy było na krótko bieganie czy na długo już mnie mniej interesuje :bum: , ale pisz pisz inni to czytają ....D
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3517
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

sebastian899 pisze: 20 paź 2021, 16:27 Jakiś start będzie niebawem ?
a to potrzebny jest jakiś start, żeby uczciwie trenować?
ja lubię biegać dla idei biegania.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
sebastian899

Nieprzeczytany post

[quote=Przemkurius po za tym teraz będzie kluczowy tydzień
[/quote] Z tego zdania wywnioskowałem że może jakaś próba na 3 poniżej 10( Twój trener już tego nigdy nie pobiegnie ale Ty jak zaczniesz rozsądnie trenować to kto wie :bum: )
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Seba, chyba nie doczytałeś. Tydzień kluczowy, bo Przemek będzie miał dużo większe ryzyko złapania czegoś od dziecka.
Przemkurius pisze:a tak serio to jakaś jelitówka mnie złapała.
Jak jestem w regularnym treningu, to jestem dużo bardziej wrażliwy i, szczególnie przed akcentami, muszę uważać, co jem. Jak nie uważałem, to kilka takich treningów musiałem przerwać. Niby można ratować się nifuroksazydem, ale ile tak można ciągnąć?
a to potrzebny jest jakiś start, żeby uczciwie trenować?
ja lubię biegać dla idei biegania.
Ale przyznasz, że łatwiej znaleźć motywację, kiedy jest cel w postaci zawodów z konkretną datą? W Łodzi macie jakieś halowe meetingi w grudniu, gdzie można zaliczyć start na średnich dystansach. Nie myślałeś, żeby wystartować? Aż trudno mi uwierzyć, żebyś taką okazję przepuścił.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3517
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

kkkrzysiek pisze: 21 paź 2021, 15:06
Przemkurius pisze:a tak serio to jakaś jelitówka mnie złapała.
Jak jestem w regularnym treningu, to jestem dużo bardziej wrażliwy i, szczególnie przed akcentami, muszę uważać, co jem. Jak nie uważałem, to kilka takich treningów musiałem przerwać. Niby można ratować się nifuroksazydem, ale ile tak można ciągnąć?
a tu akurat jest poniekąd moja wina, bo jestem fanem ogórków kiszonych, a jeszcze większym wody z ogórków :hahaha: i zwyczajnie chyba zbyt dużo jej wypiłem :bum:
kkkrzysiek pisze: 21 paź 2021, 15:06
a to potrzebny jest jakiś start, żeby uczciwie trenować?
ja lubię biegać dla idei biegania.
Ale przyznasz, że łatwiej znaleźć motywację, kiedy jest cel w postaci zawodów z konkretną datą? W Łodzi macie jakieś halowe meetingi w grudniu, gdzie można zaliczyć start na średnich dystansach. Nie myślałeś, żeby wystartować? Aż trudno mi uwierzyć, żebyś taką okazję przepuścił.
pół żartem pół serio uważam to za moją siłę. całe życie biegałem dla siebie, dla potrzymania formy czy zwyczajnego upustu energii.
więc co za tym idzie, do tej pory wystartowałem w sumie w dwóch zawodach, jednym parkrunie. reszta to testy samemu na bieżni.

zawody to faktycznie dodatkowy impuls do trzymania diety, zadbania o regen czy odstawienia całkowicie alkoholu. ale ja lubię być w formie cały czas a nie na start docelowy.

a co do hali to coś mi się tam obiło o uszy :oczko:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13561
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Co to sie dzieje?
Przemysl tematu witaminy... czy ja wiem. Przecież nie możesz co miesiąc latać z gilami po dzieciach. Rece i nogi sie uginają... jak tu trenować, jak co miesiąc start od zera.

Trening i tak wyszedł w miarę OK, jak pomyśleć co sie po drodze działo.

Jutro wolne!!!!!!!!!! W niedziele tylko jak gile przejdą i na luźno.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3517
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 22 paź 2021, 15:27 Co to sie dzieje?
Przemysl tematu witaminy... czy ja wiem. Przecież nie możesz co miesiąc latać z gilami po dzieciach. Rece i nogi sie uginają... jak tu trenować, jak co miesiąc start od zera.
od dwóch czy trzech tygodni biorę witaminę d 2000j. codziennie pije 1,5l wody z cytryną, a na codzień biorę jeszcze
https://olimpstore.pl/olimp-vita-min-mu ... psules-381
https://olimpstore.pl/olimp-gold-omega- ... psules-178

i tak nie jest źle, bo tętno podczas wysiłku jakoś bardzo nie wystrzeliło w kosmos.
dzisiaj pewnie wieczorem wezmę gorącą kąpiel, jakiś anti grip na noc i w niedzielę dalej z tematem lecimy
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4850
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Czemu nie ubierzesz się cieplej na trening?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13561
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Jak bieżnia zaczyna marznąc, musisz przejść na ulice (jeszcze lepiej do lasu)

Po prostu ZIMA IDZIE!!!!

Jak tam gile?
Bo trening wyszedł na medal. Chyba sam musze podpatrzeć...
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3517
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 26 paź 2021, 12:18 Czemu nie ubierzesz się cieplej na trening?
Sprawdzam, testuje, porównuję. Obserwuję i analizuje. Trochę chce się zaadaptować. Szczególnie na mocnym bieganiu.
Dzisiaj na drugą serię już w bluzie zostałem.
Rolli pisze: 26 paź 2021, 12:21 Jak bieżnia zaczyna marznąc, musisz przejść na ulice (jeszcze lepiej do lasu)

Po prostu ZIMA IDZIE!!!!

Jak tam gile?
Bo trening wyszedł na medal. Chyba sam musze podpatrzeć...
O ile na takie coś mogę iść to na 400 czy 150 już średnio :hejhej:
Lasu nie mam nigdzie blisko.

Jak gile? Dzisiaj się z chusteczką nie rozstaje, bo wszystko schodzi z zatok. Za to gardło nie boli. Więc zaryzykuje stwierdzenie, że jestem po prostu przeziębiony.
Ale co się dziwić, moja młoda drugi tydzień w domu siedzi.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8994
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Polecam Las Karolewski :hahaha:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13561
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Zycie... :oczko:
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3517
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 27 paź 2021, 21:22 Zycie... :oczko:
Trzebaby się w końcu z piwkiem lub winkiem przeprosić, to wszystko puści i głowa będzie lepiej pracować :hahaha:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
ODPOWIEDZ