Biegi ciągłe

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13775
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

RysK0 pisze: 20 paź 2021, 08:16 Ciekawa " ewolucja ".
Od dychy w 36.33 i pytania o " bieg ciągły " po czterogodzinny maraton i trzygodzinne niedzielne wybiegania. Tym sposobem można każdą metodę treningową podważyć, bo skończymy na Gallowayu i padnie w końcu , że po co biegać jak można przejść i jakie długie szybsze spacery zaplanować na niedzielę Obrazek
No tak sie rozwinęło. Ale nie rozumie tego kategorycznego zakazu tych 3h w niedziele. To jest standardem w wielu szkołach biegowych pod maraton. Czy w 35/10km czy 50'/10km.

Nawet jak Gasper pisze ze to nic nie daje... ja mam inne doświadczenie i jestem tego przekonany ze daje duzo więcej jak rezygnacja z tej formy treningu. Dowieść sie tego nie da, ale doświadczenie pokazało mi ze tak jest, nie tylko u mnie, ale u wszystkich moich podopiecznych i przede wszystkim jak sie porównuje u kogoś 2 rożne szkoły treningowe.

(Gasper, przestań pisać ze ktoś czegoś nie rozumie, bo tu chodzi o 2 rożne zdania. Taka odpowiedz "ty tego nie rozumiesz" na zwykle pytanie: "dlaczego nie" jest po prostu intelektualnie i treściowo bardzo słaba)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Odszukałem wykresy które zrobiłem kiedyś na podstawie szkoły Skarżyńskiego i Danielsa.
Tutaj całe zestawienie i porównanie wszystkich prędkości treningowych obu systemów. Może kogoś zainteresuje. Nie są to oczywiste rzeczy, dlatego amatorzy często dostają sprzeczne opinie.
Na tym wykresie widać jak zmienia się relacja TM do WB2. W związku z tym warto się zastanowić, czy można ignorować te zmiany i dawać takie same zalecenia co do biegów ciągłych osobom przykładowo z poziomu 4h, 3h i 2:30.
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To co w bieganiu nazywa się krzywą zwalniania w kolarstwie nazwiemy profilem mocy danego zawodnika przyklad Rysio z Klanu i Andrzej Długopis mają to sama moc 1 h np. Po 300 watt ale Rysio moc 5 minutową będzie miał 450 a Andrej 420 za to np. Andrzej ma moc 3 h 220 a Rysio tylko 200.Wniosek np. Na 15 km pobiegną podobnie ale ju w maratonie Andrzej będzie lepszy a Rysio będzie lepszy na 1 czy 3 km.
Tompoz
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4443
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Tylko, że bieganie to nie kolarstwo.
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 20 paź 2021, 11:15
(Gasper, przestań pisać ze ktoś czegoś nie rozumie, bo tu chodzi o 2 rożne zdania. Taka odpowiedz "ty tego nie rozumiesz" na zwykle pytanie: "dlaczego nie" jest po prostu intelektualnie i treściowo bardzo słaba)
no nie rozumiesz, że człowiekowi z poziomu 4 h zamiast treningu, który trwa 3 h i dochodzi po nim 3 dni, lepiej zadać inny trening, który spowoduje, że nie będzie tym czterogodzinowcem przez kolejne kilka lat tylko zacznie biegać w 3.30 albo szybciej - bo jak taki czterogodzinowiec piłuje te 3 godzinne ultra co niedziele, to od tego prędkości nie na bierze nie mówiąc o reszcie cech przydatnych w bieganiu
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 20 paź 2021, 16:21 Tylko, że bieganie to nie kolarstwo.
bzdura kolego energetycznie to jest to samo. TWOJ CYKL krebsa napitala nie wazne czy biegniesz czy jeździsz na rowerze.
Tompoz
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

gasper pisze: 20 paź 2021, 16:26
Rolli pisze: 20 paź 2021, 11:15
(Gasper, przestań pisać ze ktoś czegoś nie rozumie, bo tu chodzi o 2 rożne zdania. Taka odpowiedz "ty tego nie rozumiesz" na zwykle pytanie: "dlaczego nie" jest po prostu intelektualnie i treściowo bardzo słaba)
no nie rozumiesz, że człowiekowi z poziomu 4 h zamiast treningu, który trwa 3 h i dochodzi po nim 3 dni, lepiej zadać inny trening, który spowoduje, że nie będzie tym czterogodzinowcem przez kolejne kilka lat tylko zacznie biegać w 3.30 albo szybciej - bo jak taki czterogodzinowiec piłuje te 3 godzinne ultra co niedziele, to od tego prędkości nie na bierze nie mówiąc o reszcie cech przydatnych w bieganiu
frafne uwagi
Tompoz
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4443
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Panzer_General pisze: 20 paź 2021, 18:04
pawo pisze: 20 paź 2021, 16:21 Tylko, że bieganie to nie kolarstwo.
bzdura kolego energetycznie to jest to samo. TWOJ CYKL krebsa napitala nie wazne czy biegniesz czy jeździsz na rowerze.
Nie jest to samo.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1003
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tompoz
Ale energetyka to nie wszystko.


PS
To regeneracja i postęp powinny decydować o sensie 3h wybiegań.
Jeśli ktoś po niedzielnych 3h będzie miał 3 dni do tyłu bo na treningu będzie kiepsko - to chyba trening sensu nie ma.
Ale jeśli w niedzielę będzie 3h a we wtorek normalny luźny dzień bez odczucia zamulonych nóg - to czemu nie?
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4230
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

gasper pisze:
cichy70 pisze: 20 paź 2021, 08:06 mialem okres (jesień wiosna) że potrafiłem tydzień w tydzień robić treningi np sobota podbiegi długie 8x1600m i powrót w sumie że 22km a niedziela 4o-45 pi 5:10-15 w terenie a szczytowy długi był 60 km po 5:24 bodajże i nic mnie nie połamało ani nie zniszczylo a dychę po lodzie na Malcie zrobiłem sub 40 prosto z takiego treningu.wiec można. a mialem wtedy już 45 lat
nie można - Cichy zrozum, że dla gościa z poziomu 4h w maratonie to zupełnie inna bajka .... a z sub40 na dyche to poziom 3 h w maratonie i więcej korzyści niz 3 h klepania dla takiego zawodnika przyniesie inny trening, który go mniej obciąża
a to prawda.
ja tylko napisałem że da się biegać tydzień tydzień naprawdę długie wybiegania.

odnosiłem się tylko do samego siebie.
też uważam że dla kogoś z poziomu 4/h maraton to zajezdnia.

Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak macie rację bieganie to nie kolarstwo bo w bieganiu nie można popuścić korb trzeba mielić cały czas. To chyba kolarstwo torowe na ostrym kole jest bliższe bieganiu ........ taka wypowiedź nic niewnoszaca na podobnym levelu jak to ze bieganie to nie kolarstwo
Tompoz
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Deter pisze: 20 paź 2021, 18:17 Tompoz
Ale energetyka to nie wszystko.


PS
To regeneracja i postęp powinny decydować o sensie 3h wybiegań.
Jeśli ktoś po niedzielnych 3h będzie miał 3 dni do tyłu bo na treningu będzie kiepsko - to chyba trening sensu nie ma.
Ale jeśli w niedzielę będzie 3h a we wtorek normalny luźny dzień bez odczucia zamulonych nóg - to czemu nie?
a co to są zamulone nogi przy poziomie 4h?
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4443
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Panzer_General pisze: 20 paź 2021, 18:37 Tak macie rację bieganie to nie kolarstwo bo w bieganiu nie można popuścić korb trzeba mielić cały czas. To chyba kolarstwo torowe na ostrym kole jest bliższe bieganiu ........ taka wypowiedź nic niewnoszaca na podobnym levelu jak to ze bieganie to nie kolarstwo
A widzisz, pomyślałeś, pomyślałeś i zmądrzałeś.
To jeszcze powiedz co zadecydowało, że Rysio wygra z Andrzejem na 1 km?
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1003
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

gasper
Mylę, że w tej dyskusji pomijamy indywidualne zmienne.

gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Deter pisze: 20 paź 2021, 18:58 gasper
Mylę, że w tej dyskusji pomijamy indywidualne zmienne.
sedno pokazał Yacool i Tompoz - nie ma prostego wzoru na ciągły bo to zależy od poziomu
ODPOWIEDZ