Jacek, komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
przemekEm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 890
Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Poza tym, czy to tak bardzo istotne, żeby odcinki miały okrągłe liczby :) Mam też koło siebie niezbyt wymiarową bieżnię, po zewnętrznym wiem że ma 185, ktoś mierzył i podał. Zamiast dwusetek robię 185tki, dużej różnicy nie ma, ważne aby wiedzieć, w ile mniej więcej ma wyjść.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Pewnie, że większego znaczenia nie ma to. Po prostu wszędzie czasy podane są co 100m, które oczywiście można przeliczyć na 95m. Da się zrobić, tylko czemu nie zaprojektuję czegoś normatywnego :wrr: , może 60m ma 57, a kosz zawieszony jest na 293cm.
Awatar użytkownika
adam99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1032
Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
Życiówka na 10k: 40'20"
Życiówka w maratonie: 3:13:21
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

No mi mówiąc o regularności też bardziej chodziło o np 2-3 razy w tygodniu. Ale regularnie, przez dłuższy okres czasu.
A żeby było śmieszniej kilka dni temu szukając czegoś w piwnicy znalazłem przy okazji rakietki do tenisa. Chyba jeszcze córki z czasów gdy grywała w szkole na wf :-)

Wysłane z mojego Redmi Note 8T .

5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21

"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"

Mój Blog
Komentarze
Garmin

"Coco jambo i do przodu..."
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Wiesz, czasem potrzebny jest jakiś impuls by coś się zadziało. U mnie też był to spory przypadek, który rozwinał się w coś większego. Niestety nic nie daje takiej swobody i dostępności jak samotne bieganie. Wszystkie sporty gdzie już wymagany jest partner i dodatkowo osprzęt oraz miejsce, pociągają utrudnienia w zorganizowaniu tego i połączenia z własnymi obowiązkami. A jeszcze w obecnych covidowych czasach jest to zdwojone. Przykładowo są przymiarki u nas do wznowienia ligi, a propozycja zarządu dotycząca obostrzeń zdrowotnych jest taka, jak chyba w żadnych trwających obecnie rozgrywkach zawodowych.

Te rakietki pewnie już zabytki, co najwyżej przywołują nostalgiczne wspomnienia. :oczko: Gdybyś jednak chciał i próbował gdzieś u siebie podłączyć się pod granie i potrzebował odświeżyć sprzęt. Wal do mnie, sporo już tego nazbierałem testując i mogę czymś poratować za bardzo rozsądny pieniądz.
50latek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 901
Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
Życiówka na 10k: 47:47
Życiówka w maratonie: - - -
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Nieprzeczytany post

Z bieżnią, miałem podobne problemy jak zacząłem biegać 2 lata temu na orliku przy "mojej" podstawówce tylko ze stoperem. Bieżnia miała być 200 m, więc myślałem, że tyle ma 1 tor. Nawet po tygodniu biegania test Coopera zrobiłem po 1 torze, jako 200 m. Coś wtedy mi nie grało, zacząłem mierzyć i trener biegającej tam grupy dzieciaków potwierdził, że to 3 tor-ostatni ma 200 m, a 1 186. Przez ponad tydzień biegałem 7% "szybciej".
Awatar użytkownika
adam99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1032
Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
Życiówka na 10k: 40'20"
Życiówka w maratonie: 3:13:21
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

jacekww pisze: 28 wrz 2021, 21:27 Wiesz, czasem potrzebny jest jakiś impuls by coś się zadziało. U mnie też był to spory przypadek, który rozwinał się w coś większego. Niestety nic nie daje takiej swobody i dostępności jak samotne bieganie. Wszystkie sporty gdzie już wymagany jest partner i dodatkowo osprzęt oraz miejsce, pociągają utrudnienia w zorganizowaniu tego i połączenia z własnymi obowiązkami. A jeszcze w obecnych covidowych czasach jest to zdwojone. Przykładowo są przymiarki u nas do wznowienia ligi, a propozycja zarządu dotycząca obostrzeń zdrowotnych jest taka, jak chyba w żadnych trwających obecnie rozgrywkach zawodowych.

Te rakietki pewnie już zabytki, co najwyżej przywołują nostalgiczne wspomnienia. :oczko: Gdybyś jednak chciał i próbował gdzieś u siebie podłączyć się pod granie i potrzebował odświeżyć sprzęt. Wal do mnie, sporo już tego nazbierałem testując i mogę czymś poratować za bardzo rozsądny pieniądz.
Zgadza się, że pod tym względem bieganie daje najlepsze możliwości.
Co do rakietek to dzięki za propozycję ale nigdy nie bawiłem się w takie rzeczy. Podziwiam Twój zapał :taktak:
Zresztą nie są aż tak złe :hejhej:
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21

"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"

Mój Blog
Komentarze
Garmin

"Coco jambo i do przodu..."
Awatar użytkownika
Makin
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 164
Rejestracja: 26 wrz 2021, 18:25
Życiówka na 10k: 45:25
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

adam99 pisze: 29 wrz 2021, 07:02
jacekww pisze: 28 wrz 2021, 21:27 Wiesz, czasem potrzebny jest jakiś impuls by coś się zadziało. U mnie też był to spory przypadek, który rozwinał się w coś większego. Niestety nic nie daje takiej swobody i dostępności jak samotne bieganie. Wszystkie sporty gdzie już wymagany jest partner i dodatkowo osprzęt oraz miejsce, pociągają utrudnienia w zorganizowaniu tego i połączenia z własnymi obowiązkami. A jeszcze w obecnych covidowych czasach jest to zdwojone. Przykładowo są przymiarki u nas do wznowienia ligi, a propozycja zarządu dotycząca obostrzeń zdrowotnych jest taka, jak chyba w żadnych trwających obecnie rozgrywkach zawodowych.

Te rakietki pewnie już zabytki, co najwyżej przywołują nostalgiczne wspomnienia. :oczko: Gdybyś jednak chciał i próbował gdzieś u siebie podłączyć się pod granie i potrzebował odświeżyć sprzęt. Wal do mnie, sporo już tego nazbierałem testując i mogę czymś poratować za bardzo rozsądny pieniądz.
Zgadza się, że pod tym względem bieganie daje najlepsze możliwości.
Co do rakietek to dzięki za propozycję ale nigdy nie bawiłem się w takie rzeczy. Podziwiam Twój zapał :taktak:
Zresztą nie są aż tak złe :hejhej:
Faktycznie, bieganie to możliwość uprawiania sportu solo bez konieczności osób trzecich. Swoboda treningowa jest ogromna, jednostkę treningową
można wykonać nawet na parkingu i biegać 10km z interwałami, o ile jest długi i płaski. Kolarstwo - popatrzmy, niby podobnie ale kręcenie treningu na parkingu rowerem byłoby chyba dla głowy uciążliwe, a bieganie szło by jakoś przełknąć. :ojoj:
Młody amator, który całe życie zmagał się z nadwagą. :bum:
Z 107 do 69 kg - aktualnie 74/75.

:sss: Zobacz, co u mnie:
Komentarze
Blog
Strava
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rower, mimo większej bariery wejścia (koszt sprzętu), również daje duże możliwości indywidualnego treningu - do dyspozycji jest trenażer (dodatkowy koszt) i nawet przy fatalnej pogodzie można wykonać trening.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

kkkrzysiek pisze: 29 wrz 2021, 07:38 trenażer (dodatkowy koszt) i nawet przy fatalnej pogodzie można wykonać trening.
Tylko inteligentny z możliwością połączenia ze zwiftem. Jak byłem na kwarantannie to kupiłem zwykły. Dla mnie porażka.

Być może dlatego, że nie lubię zbytnio jeździć ale po 10min miałem dość
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
Makin
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 164
Rejestracja: 26 wrz 2021, 18:25
Życiówka na 10k: 45:25
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kkkrzysiek pisze: 29 wrz 2021, 07:38 Rower, mimo większej bariery wejścia (koszt sprzętu), również daje duże możliwości indywidualnego treningu - do dyspozycji jest trenażer (dodatkowy koszt) i nawet przy fatalnej pogodzie można wykonać trening.
Wiem, tamtą zimę byłem jeszcze w triathlonie i trenowałem kolarstwo na Zwifcie i trenażerze właśnie. Minus taki, że miałem rolkowy, strasznie go przeklinałem za problemy z kalibracją - zbyt częste, zbyt monotonne, zbyt problematyczne. Jazda sama w sobie dawała dużo satysfakcji.

Na upartego, Ci co nie mają trenażerów, po sezonie kolarskim (szosa) uciekają w rowery przełajowe. :hej:
Młody amator, który całe życie zmagał się z nadwagą. :bum:
Z 107 do 69 kg - aktualnie 74/75.

:sss: Zobacz, co u mnie:
Komentarze
Blog
Strava
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Zgadzam się - bieganie to sport mega elastyczny :) wie ten, kto biegał 0 4:30 i 23:30 ;) albo przekładał trening w ciągu dnia ze względu na chorobę, czy cokolwiek. To jeden z powodów dla którego skończyłem z graniem w basket - jak zaczęły się obowiązki, praca, rodzina to zebranie 10 sensownych ludzi do gry w jednym miejscu i czasie zaczęło graniczyć z cudem.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Makin
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 164
Rejestracja: 26 wrz 2021, 18:25
Życiówka na 10k: 45:25
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sochers pisze: 29 wrz 2021, 09:30 Zgadzam się - bieganie to sport mega elastyczny :) wie ten, kto biegał 0 4:30 i 23:30 ;) albo przekładał trening w ciągu dnia ze względu na chorobę, czy cokolwiek. To jeden z powodów dla którego skończyłem z graniem w basket - jak zaczęły się obowiązki, praca, rodzina to zebranie 10 sensownych ludzi do gry w jednym miejscu i czasie zaczęło graniczyć z cudem.
Akurat wnet rodzina, dziecko i obowiązki domowe są ogromnym obciążeniem, aby zebrać konkretną ilość osób do wspólnego spędzenia czasu, w jakikolwiek sposób - pomijając sport.
Młody amator, który całe życie zmagał się z nadwagą. :bum:
Z 107 do 69 kg - aktualnie 74/75.

:sss: Zobacz, co u mnie:
Komentarze
Blog
Strava
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9044
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Przeziębiłeś się od tylu warstw na sobie
Mieszkam chyba w innej strefie klimatycznej, u mnie rano bylo 16 st.
Strach opuszczać Szczecin, chyba już zimówki w aucie założę

Wysłane z mojego Pixel 5 .


Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Sprawdzaj pogodę i rób jak uważasz,
ważne byś czuł komfort termiczny i pewność na drodze :hejhej:
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Na 5stopni bym założył długą termę i koszulke a na dół spodenki 3/4 lub legginsy 3/4 i krótsze spodenko, gdzie ja zmarzluch jestem :hejhej:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
ODPOWIEDZ