Koronawirus Covid 19

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Świeżak pisze: 31 sie 2021, 08:33 Przyznasz chyba - mało konkretnych informacji.
Świeżak, takie same skargi możesz kierować do wszystkich forumowiczów i Redakcji!
Oczekujesz na forum aktywności na poziomie obrona pracy habilitacyjnej?
Ile razy ja już czytałem podobne "żale", szczególnie pod redakcyjnymi materiałami . :hahaha:

Ale nie będziemy pisać o "pierdołach".

Dyskusja o której wspominałem, moje posty, itp
zainicjowane zostały, przez świetny jak zwykle materiał Jakuba Jelonka.
"Szczepionka przeciwko COVID-19"
https://bieganie.pl/zdrowie/szczepionka ... -covid-19/

Wkleję zatem to o czym wspominałem, odpowiadając Tobie wcześniej:
marek301 pisze: 12 mar 2021, 18:10 Cały materiał jak zwykle na najwyższym poziomie! :taktak:

Najważniejsze jednak stwierdzenie w tym materiale to:
"...Wciąż nie znamy też długoterminowego wpływu wirusa na nasze zdrowie..."

To jest najciekawsze i ekscytujące zarazem! :taktak:

Co się będzie działo za 5, 10, 15 lat, czy może wcześniej?
Jeżeli w jakimś znaczącym odsetku pojawią się choroby neurodegeneracyjne?

Zakładając czarny scenariusz.
Jeżeli szczepienie statystycznie przyspieszy zgon tylko o 1-5 lat,
czy to będzie miało znaczenie czy nie?
:niewiem:
Wieńczysław pisze: 13 mar 2021, 11:03
marek301 pisze:Czy zachorowanie w wyniku infekcji obecną postacią wirusa[/b] lub przyszłym mutantem,
czy narażenie się na późne powikłania neurodegeneracyjne


Marku, jeżeli rzucasz takimi twierdzeniami to spróbuj je chociaż w minimalnym stopniu uargumentować.
Skąd wywodzisz, że szczepienie może spowodować powikłania neurodegradacyjne? Na jakich faktach / badaniach etc. się opierasz?

A jeżeli, załóżmy, takie powikłania mogą (hipotetycznie) mieć miejsce wskutek szczepienia, to czy nie uważasz, że i w przypadku "zwykłego" przechorowania Covid istniałoby prawdopodobieństwo (pewnie i wyższe) ich wystąpienia?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

No i na koniec ostatni mój post, jako odpowiedź na pytanie Kolegi Wieńczysława:
marek301 pisze: 14 mar 2021, 19:46
Wieńczysław pisze:Marku, jeżeli rzucasz takimi twierdzeniami to spróbuj je chociaż w minimalnym stopniu uargumentować.
Skąd wywodzisz, że szczepienie może spowodować powikłania neurodegradacyjne?
Wieńczysław, to trochę trudno w prosty i zrozumiały sposób to przedstawić.
Nie jestem pewien czy to co napiszę będzie dla wszystkich zrozumiałe?
Jednak mimo wszystko postaram się to zrobić. :usmiech:

Pisałem już kilka miesięcy wcześniej o neurologicznych objawach COVID-19.
Wtedy było mało badań na ten temat. Dzisiaj sytuacja się mocno zmieniła.

Ostatnie badania grupy naukowców odkrywają mechanizm tego,
jak powstają niewinne bóle, zawroty głowy, po zakrzepy w mózgu.
"The SARS-CoV-2 spike protein alters barrier function in 2D static
and 3D microfluidic in-vitro models of the human blood–brain barrier"

https://www.sciencedirect.com/science/a ... via%3Dihub

Okazuje się, że winowajcą jest białko „S” kolca wirusa! :taktak:

Jak wszyscy wiemy właśnie to białko, zostaje masowo produkowane w naszym organizmie
po zastrzyku ze szczepionką wektorową lub mRNA.
O ile w wyniku „naturalnej” infekcji SARS-CoV-2,
mamy w naszym organizmie kilka rodzajów białek całego wirusa,
to po szczepieniu dochodzi do masowej produkcji tylko białka „S” kolca wirusa ! :taktak:

Można by się było cieszyć, że to nie cały wirus,
ale ostanie badania powodują, że powinno się włączyć „czerwone światło”.
Badanie opublikowane w „Neurobiology of Disease”,
wyjaśnia dlaczego 30 do 80 procent ma objawy neurologiczne chorując na COVID-19.

Dr Servio H. Ramirez, profesor w Lewis Katz School of Medicine na Temple University
i główny badacz wpływu białka „S”, kolca wirusa na barierę krew/mózg, twierdzi,
że właśnie to białko jest odpowiedzialne za to co potocznie nazywamy, „mgłą covidową” lub „mgła mózgową”. :taktak:

Nie wnikając w nudne szczegóły, z badań wynika,
że po uszkodzeniu bariery krew/mózg, może dojść do „nieszczelności naczyń”
i „przeciekania” prosto do bardzo wrażliwej tkanki mózgowej,
zarówno wszystkich białek wirusa SARS-CoV-2(naturalna infekcja),
jak również tylko białka „S” kolca wirusa(sytuacja po szczepieniu).

Takie zjawiska „przeciekania” są bardzo złe i potencjalnie bardzo niebezpieczne,
dla delikatnej sieci neuronowej w mózgu!
(Jak wiadomo, wirus może wnikać do komórek mózgu,
dzięki połączeniu białka „S” z „ACE2” gospodarza/pacjenta.)

Teraz dochodzimy do najważniejszego odkrycia!!!

Badając wycinki ludzkiej tkanki mózgowej (zmarłych na COVID-19),
badacze ustalili, że ACE2 ulega ekspresji w układzie naczyniowym mózgu w korze czołowej
i jest znacznie zwiększona u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym i demencją w wywiadzie. :taktak:

Co to jest demencja/otępienie
i jaki może być jej związek z patologicznymi białkami, szczególnie z prionami,
to proszę zerknąć tu:
"Neuropatologia otępień"
http://www.patomorfologia-cmuj.pl/sites ... 20pols.pdf

c.d.n. :usmiech:
Świeżak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 404
Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
Życiówka na 10k: 10k to za długo
Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.

Nieprzeczytany post

marek301 pisze: Świeżak, takie same skargi możesz kierować do wszystkich forumowiczów i Redakcji!
Mogę, ale nie byłoby to na miejscu, ponieważ nie widzę innych forumowiczów którzy aktywnie próbują zasiać w innych wątpliwości dot. powszechnie uznanego konsensusu w temacie bezpieczeństwa szczepionek mRNA.
marek301 pisze: Oczekujesz na forum aktywności na poziomie obrona pracy habilitacyjnej?
Nigdzie tego nie napisałem - nie wprowadzaj proszę nikogo w błąd stawiając tego typu (retoryczne) pytania.
Oczekuję, że jeśli ktoś sugeruje iż przyjmowanie jakiejś substancji może wywołać jakiś skutek (o czym żadne szanowane źródło nie informuje), to przytoczy jakieś źródło którego zgłębienie pozwoli pozostałym uczestnikom dyskusji na przeanalizowanie tej wypowiedzi pod kątem spójności z faktami. Żeby obronić pracę habilitacyjną trzeba (na szczęście) zrobić o wiele więcej.

Do rzeczy - wskaż proszę jak z dwóch poniższych informacji:
1. Białko S może przeniknąć do mózgu
2. Priony mogą powodować choroby neurodegeneracyjne

dochodzisz do konkluzji, że szczepionki mogą przyczynić się do wystąpienia prionów. Bo dla mnie to jest mentalny fikołek.
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Świeżak pisze: 31 sie 2021, 12:55 ...nie widzę innych forumowiczów którzy aktywnie próbują zasiać w innych wątpliwości dot. powszechnie uznanego konsensusu w temacie bezpieczeństwa szczepionek mRNA.
Świeżak, każdy kto należy do tej mniej licznej części populacji, bardziej sprawnych umysłowo,
nie będzie podchodził bezkrytycznie do "powszechnie uznanego konsensusu w temacie bezpieczeństwa szczepionek"!!! :taktak:

Napisałbym bardziej szczegółowo i dosadnie, ale nie chcę Ciebie obrażać.
(sam dajesz świadectwo, tego jak funkcjonuje Twoja "logika", gdy piszesz, "to co pomyślałeś i napisałeś") :hahaha:

Wracając do tematu, to odpowiedz najpierw na pytanie, czy przeczytałeś materiał z podanych linków?

"The SARS-CoV-2 spike protein alters barrier function in 2D static
and 3D microfluidic in-vitro models of the human blood–brain barrier"

https://www.sciencedirect.com/science/a ... via%3Dihub

oraz

"Neuropatologia otępień"
http://www.patomorfologia-cmuj.pl/sites ... 20pols.pdf
Świeżak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 404
Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
Życiówka na 10k: 10k to za długo
Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.

Nieprzeczytany post

marek301 pisze: 31 sie 2021, 13:18
Świeżak pisze: 31 sie 2021, 12:55 ...nie widzę innych forumowiczów którzy aktywnie próbują zasiać w innych wątpliwości dot. powszechnie uznanego konsensusu w temacie bezpieczeństwa szczepionek mRNA.
Świeżak, każdy kto należy do tej mniej licznej części populacji, bardziej sprawnych umysłowo,
nie będzie podchodził bezkrytycznie do "powszechnie uznanego konsensusu w temacie bezpieczeństwa szczepionek"!!! :taktak:

Napisałbym bardziej szczegółowo i dosadnie, ale nie chcę Ciebie obrażać.
(sam dajesz świadectwo, tego jak funkcjonuje Twoja "logika", gdy piszesz, "to co pomyślałeś i napisałeś") :hahaha:
A czy ja zachęcam do bezkrytycznego podejścia? Nigdzie tego nie napisałem. Wręcz przeciwnie - poprosiłem Cię o źródła, abyś umożliwił uczestnikom dyskusji "przeanalizowanie swoich wypowiedzi pod kątem spójności z faktami" - to jest przeciwieństwo bezkrytycznego podejścia. Po raz kolejny wprowadzasz w błąd. W jakim celu?

Dziękuję, że nie chcesz mnie obrażać, to sympatyczne, ale jeśli widzisz jakąś lukę w moim rozumowaniu to proszę wskaż ją, ja nie mam z tym naprawdę żadnego problemu. Da się to zrobić bez obrażania odbiorcy.

Zapoznałem się z pierwszą publikacją którą wskazałeś. Zdajesz sobie sprawę z tego, że białko produkowane w organizmie osób szczepionych jest istotnie różne od białka S występującego "w naturze"? Np. pod kątem zdolności wiązania się z innymi cząsteczkami. Źródło: https://www.nature.com/articles/s41541-020-00243-x.

Druga to bardzo obszerny dokument z mnóstwem informacji nt. natury chorób degeneracyjnych. Można się z niego m.in. dowiedzieć, że takie choroby mogą być wywoływane przez priony. Nikt tego nie kontestuje.

Nie zmienia to faktu, że te dwa źródła nie wyjaśniają w jaki sposób miałoby dochodzić do wystąpienia prionów w wyniku szczepienia. Stąd - ponownie - proszę o źródła, dzięki którym mógłbym (ja i pozostali odbiorcy Twoich wierszy) zweryfikować prawdziwość Twoich sugestii. Tylko bez fikołków, proszę.
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Świeżak pisze: 31 sie 2021, 13:45 Zapoznałem się z pierwszą publikacją którą wskazałeś. Zdajesz sobie sprawę z tego, że białko produkowane w organizmie osób szczepionych jest istotnie różne od białka S występującego "w naturze"? Np. pod kątem zdolności wiązania się z innymi cząsteczkami. [/url].
Świeżak zobaczmy kolejno, co się dzieje, no i nie wiem czy czytałeś całkiem "bzduralny" arcik,
"COVID-19 RNA Based Vaccines and the Risk of Prion Disease"
https://scivisionpub.com/pdfs/covid19-r ... e-1503.pdf

Oczywiście Dr. Classen jako rasowy antyszczepionkowiec bredzi niemiłosiernie, usiłując wyjaśniać mechanizm.
Mam wrażenie, że dlatego właśnie napisałeś cytuje:
"...Zdajesz sobie sprawę z tego, że białko produkowane w organizmie osób szczepionych jest istotnie różne od białka S występującego "w naturze"?..."
Tutaj sprawa jest oczywista i każdy preparat mRNA inaczej "programuje bioreaktor", którym jest Janusz i Grażyna! :taktak:

Jedziemy dalej!
Po pewnym czasie w łożysku naczyniowym i przestrzeni międzykomórkowej(skutek przyjęcia mRNA)
pojawia się obficie "zupełnie nieszkodliwe" białko S(wyprodukowane przez bioreaktor). :hahaha:

I co Twoim zdaniem, dalej się dzieje z tym "zupełnie nieszkodliwym", istotnie różnym od białka S występującego "w naturze" białkiem S? :hejhej:
Czy trafia do mózgu czy nie? :bum:

Czy możemy obserwować "kliniczne objawy" tego dotarcia?
Tak czy nie? :bum:
(Ustalenie tego jest bardzo ważne, aby zrozumieć to, co może się dziać już w tym pierwszym momencie/sprawne działanie bioreaktora,
czego możliwe konsekwencje mogą się pojawić znacznie później)

BTW
Chce jak najprościej(upraszczając maksymalnie) wyjaśnić hipotetyczny mechanizm.
Absolutnie nie twierdze, że właśnie tak na pewno się stanie,
jednak każdy zainteresowany powinien zrozumieć i wiedzieć, że jest to całkiem prawdopodobne. :usmiech:
Świeżak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 404
Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
Życiówka na 10k: 10k to za długo
Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.

Nieprzeczytany post

marek301 pisze: Świeżak zobaczmy kolejno, co się dzieje, no i nie wiem czy czytałeś całkiem "bzduralny" arcik,
"COVID-19 RNA Based Vaccines and the Risk of Prion Disease"
https://scivisionpub.com/pdfs/covid19-r ... e-1503.pdf

Oczywiście Dr. Classen jako rasowy antyszczepionkowiec bredzi niemiłosiernie, usiłując wyjaśniać mechanizm.
Zacząłeś pięknie - źródło jakiego używasz określasz mianem bredni. Nie wiem nawet jak to skomentować - de facto sam "podkopujesz" własną tezę, ale w porządku - nie moja sprawa.

Dodam tylko, że ten pan w 1999 popisał się już "badaniami" w których twierdził, że szczepionka na grypę wywołuje cukrzycę typu 1go (można sobie poczytać o tym że to bzdury np. tu: https://www.vaccinesafety.edu/vs-diabetes.htm). No i że SciVision nie figuruje w indeksach PubMed, co oznacza że raczej nie jest to szanowany wydawca (pominę fakt, że figuruje na listach potencjalnie szkodliwych wydawców).
marek301 pisze: Jedziemy dalej!
Po pewnym czasie w łożysku naczyniowym i przestrzeni międzykomórkowej(skutek przyjęcia mRNA)
pojawia się obficie "zupełnie nieszkodliwe" białko S(wyprodukowane przez bioreaktor). :hahaha:

I co Twoim zdaniem, dalej się dzieje z tym "zupełnie nieszkodliwym", istotnie różnym od białka S występującego "w naturze" białkiem S? :hejhej:
Czy trafia do mózgu czy nie? :bum:
W bardzo nieznacznych ilościach może dotrzeć, ale ogromna większość szczepionki pozostaje w miejscu wkłucia i okolicznych węzłach chłonnych, zdecydowana większość reszty materiału ze szczepionki zostanie zneutralizowana przez wątrobę. Źródło: https://www.ema.europa.eu/en/documents/ ... ort_en.pdf - briefing EMA dot. szczepionki Pfizer/BioNTech. O tym o jakich stężeniach konkretnie mówimy możesz poczytać tu - https://academic.oup.com/cid/advance-ar ... 65/6279075.
marek301 pisze: Czy możemy obserwować "kliniczne objawy" tego dotarcia?
Raczej nie, ponieważ ilość tych białek przebywających "na wolności" będzie zbyt mała żeby skala problemu wywołała jakieś objawy. No i oczywiście te białka zostanę z naszego organizmu usunięte, jako "ciała obce", co w wypadku braku ogólnoustrojowej infekcji będzie dla zdrowego organizmu dość łatwym zadaniem. Co innego przy "prawdziwej" infekcji COVID'em - wtedy we krwi będzie krążyło nie tylko białko S, ale i inne szkodliwe substancje, w dużo wyższych stężeniach (piszę w uproszczeniu, ale myślę że to dla wszystkich jasne).

Co bardzo istotne (nie wiem dlaczego na początku swojego wpisu napisałeś że to oczywiste, bo to wcale nie jest oczywiste), tak jak wspomniałem wcześniej, białko S w szczepionkach Moderny, Pfizera, J&J i Novavax ma celowo wprowadzoną mutację, która sprawia że białko nie wiąże się tak "chętnie" (np. z ACE2), więc jego obecność w surowicy nie będzie tak problematyczna. Możesz o tym więcej poczytać tu - https://www.frontiersin.org/articles/10 ... 60198/full.

Podsumowując - źródło które przedstawiłeś jest bzdurą, a autor tych "badań" nie pokwapił się nawet by opisać metodologię tychże. Twoje wypociny są zlepkiem pół-prawd i retorycznych pytań, które nie odnoszą się do faktów. Naprawdę niskie loty. Nie trudź się wprowadzaniem ludzi w błąd, bo to naprawdę jest szkodliwe.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

@Świeżak
Podziwiam szczerze, ze Ci chce to wszystko prostowac.
Jednoczesnie wielkie dzieki za to! :taktak:
Świeżak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 404
Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
Życiówka na 10k: 10k to za długo
Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.

Nieprzeczytany post

Sikor pisze: 01 wrz 2021, 10:08 @Świeżak
Podziwiam szczerze, ze Ci chce to wszystko prostowac.
Jednoczesnie wielkie dzieki za to! :taktak:
Szczerze - mi się wcale tak bardzo nie chce, mimo że w wolnym czasie sporo czytam o koronawirusie - samo formatowanie tych postów i układanie tekstu w logiczną całość to jest jakiś tam wysiłek. Nie mniej, niechęć do technik manipulacji jakie stosuje Marek jest jeszcze silniejsza - coś mi w serduszku nie pozwala na to żeby tak po prostu to obserwować i nie reagować. :ble:
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Świeżak pisze: 01 wrz 2021, 08:48
marek301 pisze: Świeżak zobaczmy kolejno, co się dzieje, no i nie wiem czy czytałeś całkiem "bzduralny" arcik,
"COVID-19 RNA Based Vaccines and the Risk of Prion Disease"
https://scivisionpub.com/pdfs/covid19-r ... e-1503.pdf

Oczywiście Dr. Classen jako rasowy antyszczepionkowiec bredzi niemiłosiernie, usiłując wyjaśniać mechanizm.
Zacząłeś pięknie - źródło jakiego używasz określasz mianem bredni. Nie wiem nawet jak to skomentować - de facto sam "podkopujesz" własną tezę, ale w porządku - nie moja sprawa.
Świeżak, żeby było jasne, ja jestem zdeklarowanym "proszczepionkowcem",
może nawet wybiegam "przed szereg" i uważam,
że nasze władze powinny wprowadzić w przypadku SARS-CoV-2(i jego mutacji) obowiązkowe szczepienia dla Januszy i Grażyn! :taktak:

Wspomniałem o Dr. Classen i jego "wypocinach" dlatego,
że to całe "gówno", które opublikował, jest "paliwem" dla ruchu antyszczepionkowego,
podobnie zresztą jak dla strony przeciwnej
(do której i ja należę), czyli dla proszczepionkowców. :taktak:

Wyjaśniam o co chodzi.

Obawy związane z możliwością zainicjowania/pojawienia się chorób neurodegeneracyjnych,(związanych z białkiem S, nie z samym mRNA)
które mogą pojawić się w perspektywie kolejnych kilku/kilkunastu lat są całkiem prawdopodobne.
Niestety takie prace pseudonaukowe, jakie przykładowo popełnia Dr. Classen(i jemu podobni) jedynie ośmieszają jego autorów, oraz "maskują" realne zagrożenie
przynajmniej w oczach świadomych i kompetentnych ludzi, znających i rozumiejących mechanizmy fizjologii i patologii.

Upraszczając mocno, Dr. Classen stara się przekonać, że mechanizm całego niebezpieczeństwa chorób neurodegeneracyjnych,
polega na "magicznym i morderczym" działaniu mRNA, zapakowanym w preparat "szczepionkowy".
Oczywiście to kompletna bzdura, która jest instrumentalnie używana przez proszczepionkowców,
pomaga przykleić takim "szurom" łatkę nieuków i szarlatanów.

Tak więc paradoksalnie dwie strony "barykady", czyli niekompetentne spady intelektualne z populacji Januszów i Grażyn,
oraz nieliczna grupa kompetentnej Elity, czerpią pełnymi garściami z "pseudonaukowych" prac na poziomie Jerzego Zięby. :taktak:

Rezultatem opisywanej sytuacji jest znaczna polaryzacja poglądów,
na temat możliwości pojawienia się nieznanych obecnie, tzw. późnych powikłań,
konkretnie w naszym przypadku rozpatrujemy choroby neurodegeneracyjne.

Antyszczepionkowcy wpadają w amok i wieszczą post szczepionkowy koniec świata,
natomiast bardziej świadomi i rozgarnięci(lekarze, naukowcy itp) wpadają w histerie,
wrzeszcząc donośnie, że ci pierwsi to "szurnięci idioci" i...........
wklejają na potwierdzenie swoich racji, kompromitujące prace "szura"( Dr. Classen czy innych Ziębopodobnych).

Świadomi i rozgarnięci(lekarze, naukowcy itp) argumentują w ten sposób, skoro Dr. Classen wypisuje brednie na temat mRNA i "magicznego" powstania zabójczych chorób,
to automatycznie oznacza, że niema sensu się niczego obawiać, żadnych chorób neurodegeneracyjnych nie będzie!
Jednocześnie następuje fala "foliarstwa", polegająca na mniej lub bardziej uzasadnionym wklejaniu dostępnych w internetach tekstów! :hahaha:


Innymi słowy konkluzja jest taka, skoro nawiedzony "doktór" nie potrafi przedstawić wiarygodnego mechanizmu,
to znaczy, że możliwość choroby neurodegeneracyjnej nie istnieje! :bum:
Świetna logika jak w tym dowcipie o radzieckim naukowcu:

"...Radziecki naukowiec eksperymentuje z muchą. Wyrwał jej dwie nóżki i mówi:
- Nu, idzi!
Mucha idzie. Wyrwał drugą parę nóżek:
- Nu idzi!
Mucha idzie. Wyrwał pozostałe nóżki:
- Nu, idzi!
Mucha nie idzie. Zadowolony naukowiec pisze wniosek: ”Po wyrwaniu dwóch ostatnich nóżek mucha ogłuchła..."


Na razie tyle, lecę.......................... pobiegać. :spoko:
Świeżak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 404
Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
Życiówka na 10k: 10k to za długo
Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.

Nieprzeczytany post

marek301 pisze: 01 wrz 2021, 15:52 Świadomi i rozgarnięci(lekarze, naukowcy itp) argumentują w ten sposób, skoro Dr. Classen wypisuje brednie na temat mRNA i "magicznego" powstania zabójczych chorób,
to automatycznie oznacza, że niema sensu się niczego obawiać, żadnych chorób neurodegeneracyjnych nie będzie!
I znów - manipulacja. Gdzie w mojej wypowiedzi pojawiło się wnioskowanie "Classen pisze brednie => nie ma sensu się niczego obawiać, chorób neurodegeneracyjnych nie będzie"? Jeśli nie do mnie odnosi się Twoje stwierdzenie "świadomi i rozgarnięci [...] argumentują" (w końcu wcześniej śmiałeś się z poziomu moich umiejętności posługiwania się logiką, więc może za świadomego i rozgarniętego mnie nie uważasz), to po co w ogóle umieszczasz je w swoim poście?

Ty postawiłeś tezę, że coś jest możliwe, zadałeś szereg pytań (czasem mam wrażenie, że jednak retorycznych, bo nie odnosisz się do podanych odpowiedzi), ja zaproponowałem tezę przeciwną, odpowiedziałem na Twoje pytania i podparłem to szeregiem różnych informacji, w całkowitym oderwaniu od pana Classen'a.

Śliskie jest to co piszesz, oj śliskie. W tematach naukowych (a takim jest temat szczepionek i wirusa) powinniśmy się trzymać faktów, nie rzucać generalizmami i wychodzić z pozycji "stawiam tezę - oto dowód; brak dowodu -> brak podstaw do przyjęcia tezy". Takie rozsiewanie wszędzie znaków zapytania, rzucanie ogólników nie przyczynia się w żaden (pożyteczny) sposób do konstruktywnej dyskusji.

A teraz idźmy pobiegać. Dla zdrowia. Albo wyników/medalików, jak kto lubi.
Awatar użytkownika
Tomaszrunning
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1121
Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
Życiówka na 10k: 42:48
Życiówka w maratonie: 3:36:08

Nieprzeczytany post

"weź pigulkę"
Nie tylko w Seksmisji
https://www.newsweek.com/could-there-da ... al-1625611
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Świeżak pisze: 01 wrz 2021, 16:50 I znów - manipulacja....
....Śliskie jest to co piszesz, oj śliskie. W tematach naukowych (a takim jest temat szczepionek i wirusa) powinniśmy się trzymać faktów,
nie rzucać generalizmami i wychodzić z pozycji "stawiam tezę - oto dowód
Witaj Świeżak, witajcie Biegacze. :usmiech:

Mam prośbę, jeżeli coś jest dla kogoś niezrozumiałe, to nie nazywajmy tego "manipulacją" itp,
jeżeli jakiś fenomen jest trudny do opisania w prosty sposób, to nie oznacza to, że opisy są "sliskie", głupie, itp. :usmiech:

Jesteśmy na szczęście zgodni, że powinniśmy się trzymać "faktów"!
Moim zdaniem podstawą do dyskusji powinny być, wiarygodne i potwierdzone przypadki kliniczne,
publikowane wiarygodne doniesienia lekarzy "z pierwszej linii",
na temat objawów "natywnej" infekcji, analizowanie objawów "poszczepiennych"(skutek aktywności białak S z bioreaktora "Janusz&Grażyna")
przez pryzmat aktualnej i "historycznej" wiedzy medycznej, uwzględnianie badań naukowych itp. :taktak:

To nie może być tak, że wklejamy jakiś tekst z "Medline" i następnie
wyrzucamy do kosza "całą medycynę" i autentyczne przypadki kliniczne
,
zwłaszcza te, które nie pasują do "niezwykle" rzetelnych publikacji producentów szczepionek
i całego sponsorowanego obficie, wianuszka "akademickich klakierów", przy akompaniamencie rządowej propagandy! :taktak:

Zadałem Tobie Świeżak pytanie:
Czy białko S(produkowane przez bioreaktor "Janusz&Grażyna") trafia do mózgu czy nie?

Przyznałeś sam, że:
"...W bardzo nieznacznych ilościach może dotrzeć..."

To właśnie jest kluczowe i niezwykle ważne, o białku S,
że wystarczy nawet znikoma ilość(jak Ty uważasz) tego białka S ,
pomiędzy delikatnymi tkankami mózgu, aby doprowadzić do "startu/wyzwolenia" objawów,
oraz następowego rozwoju choroby neurodegeneracyjnej!!! :taktak:

Muszę również podkreślić, że bardzo się mylisz, jeżeli uważasz,
że białko S z poszczepiennego bioreaktora "Janusz&Grażyna"
występuje w małych lub "pomijalnych" ilościach w mózgu,
czy innych częściach ciała, zaszczepionego "wolnego i świadomego" obywatela! :taktak:

Ilość i rodzaj objawów, które raportują lekarze na podstawie skarg zaszczepionych,
dobitnie świadczy o masywnym "rozlewie" białka S po całym organizmie.
Pomijamy na roboczo te objawy, które nie dotyczą mózgu i tkanki nerwowej.
Weźmy pod uwagę jedynie objawy neurologiczne, których doświadczają bioreaktory "Janusz&Grażyna".

Według danych niemieckiego Instytutu Paula Ehrlicha (PEI),
w okresie od 27 grudnia 2020 do 12 marca tego roku,
wykonano w Niemczech 8,8 miliona szczepień.
Blisko 7,1 mln zaaplikowanych dawek to preparat BioNTech/Pfizer. 1,5 miliona to AstraZeneca.
Szczepionkę firmy Moderna otrzymało blisko 300 tys. osób.
https://www.dw.com/pl/powik%C5%82ania-p ... a-56980482

Jakie pojawiły się objawy kliniczne i ile ich było, które świadczą wyraźnie i wiarygodnie
o "wypływie" poza miejsce podania preparatu szczepionkowego,
albo samego mRNA, czy białka S, albo najprawdopodobniej jednego i drugiego?
:spoko:

Niemcy podają że wszystkie objawy poszczepienne, to łącznie 19.194 czyli 2,2 na 1000 dawek.
Niepożądane reakcje są różne, w zależności od prodcenta.
Po szczepieniu preparatem BioNTech/Pfizer najczęściej zgłaszano ból w miejscu ukłucia, bóle głowy i zmęczenie.
Po AstraZenece zgłaszano symptomy grypopodobne, dreszcze i gorączkę. Moderna często wywoływała wysypkę.

Pamiętajmy, że te liczby dotyczą jedynie tych zaszczepionych którzy zgłosili się do lekarza,
nie obejmuje tych, którzy funkcjonowali normalnie i radzili sobie z objawami "domowymi środkami",
lub zupełnie je ignorowali. Kto idzie do lekarza bo zaboli głowa lub pojawią się objawy przeziębienia?

Moim zdaniem realna liczba tych poszczepiennych niewinnych bólów głowy, osłabienia,
mogła być 5, 10, czy nawet 100 razy większa.
:taktak:

Takie były "oficjalne" i skąpe, lakoniczne raporty z niemieckiej krainy wolności i szczęśliwości. :hahaha:
Świeżak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 404
Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
Życiówka na 10k: 10k to za długo
Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.

Nieprzeczytany post

Witaj Marku, nawet nie wiesz z jakim entuzjazmem zareagowałem na powiadomienie o kolejnej Twojej wypowiedzi w tym wątku.

Pozwól, że odniosę się do Twoich słów w kilku zdaniach.
marek301 pisze: 03 wrz 2021, 14:06 Mam prośbę, jeżeli coś jest dla kogoś niezrozumiałe, to nie nazywajmy tego "manipulacją" itp,
jeżeli jakiś fenomen jest trudny do opisania w prosty sposób, to nie oznacza to, że opisy są "sliskie", głupie, itp. :usmiech:
Dobrze, widać że trzeba wyłożyć kawę na ławę:
marek301 pisze: "Świadomi i rozgarnięci(lekarze, naukowcy itp) argumentują w ten sposób, skoro Dr. Classen wypisuje brednie na temat mRNA i "magicznego" powstania zabójczych chorób,
to automatycznie oznacza, że niema sensu się niczego obawiać, żadnych chorób neurodegeneracyjnych nie będzie!"
Powyższy cytat można określić mianem "śliskiej wypowiedzi". Przeinacza ona to co napisałem, bo tak jak podkreśliłem w swoim poście - nigdzie nie zastosowałem przytoczonego przez Ciebie wnioskowania. To właśnie jest manipulacja - przeinaczenie sensu mojej wypowiedzi celem postawienia mnie w niekorzystnym świetle.

Dalej...
marek301 pisze: 03 wrz 2021, 14:06 Moim zdaniem podstawą do dyskusji powinny być, wiarygodne i potwierdzone przypadki kliniczne,
publikowane wiarygodne doniesienia lekarzy "z pierwszej linii"
Gdzie są te Twoje publikacje wiarygodnych doniesień, wskazałeś chociaż jedną?

... dalej...
marek301 pisze: 03 wrz 2021, 14:06 To nie może być tak, że wklejamy jakiś tekst z "Medline" i następnie
wyrzucamy do kosza "całą medycynę" i autentyczne przypadki kliniczne,
Zgoda, tak nie może być. Pokaż mi proszę gdzie w swojej argumentacji wyrzuciłem do kosza całą medycynę, bo jak zwykle rzucasz wielkie słowa bez konkretów. Swoją drogą, rozumiem że artykuły naukowe z Nature czy Lancet funkcjonują jakoś "obok" świata medycyny, wygodnie odsuwając go na drugi plan? Nie wiem czy wiesz, ale takie badania nie opierają się na wymyślonych pacjentach i konfabulacjach, tylko właśnie na autentycznych przypadkach klinicznych i konkretnych danych wskazanych w treści artykułu.

... dalej...
marek301 pisze: 03 wrz 2021, 14:06 całego sponsorowanego obficie, wianuszka "akademickich klakierów", przy akompaniamencie rządowej propagandy
Rozumiem, że badania mają się robić za darmo? Kim jest "wianuszek akademickich klakierów", kogo konkretnie masz na myśli spośród osób które opublikowały artykuły które zacytowałem? Co pozwala Ci używać wobec tych ludzi pejoratywnych określeń tego typu, masz jakieś podstawy, jakieś dyskredytujące ich informacje?

... no i w końcu, po ścianie tekstu o niczym, czas na medyczne "smaczki"
marek301 pisze: 03 wrz 2021, 14:06 wystarczy nawet znikoma ilość(jak Ty uważasz) tego białka S ,
pomiędzy delikatnymi tkankami mózgu, aby doprowadzić do "startu/wyzwolenia" objawów,
oraz następowego rozwoju choroby neurodegeneracyjnej!!! :taktak:
Skąd taka informacja? I co będzie, jeśli niezaszczepiony złapiesz koronawirusa, dojdzie do ogólnoustrojowej infekcji z ciężkimi objawami i będziesz miał tego białka S znacząco więcej w mózgu? Będzie gorzej czy lepiej niż w wypadku tego nieznacznego "wycieku" który może mieć miejsce (ale nie musi) w wypadku szczepionki (która w wypadku preparatów mRNA wywołuje produkcję zmodyfikowanego, mniej szkodliwego białka S, co wygodnie pomijasz w swoich wypowiedziach)?

... dalej...
marek301 pisze: 03 wrz 2021, 14:06 Ilość i rodzaj objawów, które raportują lekarze na podstawie skarg zaszczepionych,
dobitnie świadczy o masywnym "rozlewie" białka S po całym organizmie.
Skąd takie wnioskowanie? Ból głowy i zmęczenie muszą być efektem "masywnego rozlewu"? Pozwól, że odpowiem - takie objawy mogą wystąpić w wyniku reakcji układu odpornościowego ludzkiego na obecność w mięśniu naramiennym białka S!
Mam tutaj naszykowany specjalnie dla Ciebie ciekawy artykuł z Nature - https://www.nature.com/articles/s41541-019-0132-6 (przepraszam, wiem że taki artykuł to coś mniej wartościowego niż "publikacja wiarygodnego doniesienia jakiegoś lekarza", ale słyszałem że Nature to całkiem szanowane pisemko) - który wyjaśni Ci, że szczepionka podana domięśniowo powoduje reakcję odpornościową organizmu, potencjalnie obejmującą symptomy ogólnoustrojowe. Są tam nawet wymienione i opisane konkretne mechanizmy, które są za to odpowiedzialne (ich opisy zawierają dużo trudnych słów, którymi można straszyć ludzi, np. "cytokiny" i "chemokiny" - może to zachęci Cię do zapoznania się z artykułem).

Podsumowując, można z całą pewnością założyć, że Twoje stwierdzenie:
marek301 pisze: 03 wrz 2021, 14:06 Jesteśmy na szczęście zgodni, że powinniśmy się trzymać "faktów"!
ma cudzysłów postawiony w nieprzypadkowym miejscu (w przeciwieństwie do innych strof w Twoich wierszach).
Trzymasz się wszystkiego czego się da, poza faktami. Przekręcasz wypowiedzi innych, rzucasz nieuzasadnione ogólniki, stawiasz retoryczne pytania i pomijasz milczeniem to co niewygodne.
To mój ostatni post w odpowiedzi na Twoje wypociny, bo szkoda mi czasu na te dyskusje. Chcę Ci tylko pokazać, że naprawdę nietrudno rozgryźć Twoje intencje i merytorycznie poradzić sobie z tymi marniutkimi próbami manipulacji.

Z biegowym pozdrowieniem,
Świeżak
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Oj Świeżak, Świeżak, żebyś ty jeszcze gotować umiał! :hahaha:

Teraz o procentowym udziale, interesujących nas najbardziej objawach "NOP", według oficjalnej informacji WHO:

zmęczenie – 62,9 proc.("kliniczne" potwierdzenie dotarcia białka S do mózgu)
ból głowy – 55,1 proc ("kliniczne" potwierdzenie dotarcia białka S do mózgu)

A co z tymi którzy nic nienormalnego nie odczuwali po szczepieniu,
czy to oznacza, że bioreaktor "Janusz&Grażyna" odmówił działania? :bum:

Należy założyć z dużym prawdopodobieństwem, że szczepionkowe mRNA jednak robi swoją robotę i białko S jest produkowane.
Gdyby było inaczej, to niebyłoby tych zbawiennych efektów
w postaci podwyższonej odporności na infekcje, czy zmniejszenie ryzyka poważniejszych przebiegów prawdziwej infekcji wirusowej.
(Nie do końca to się sprawdza w Izraelu, co jest wodą na młyn antyszczepionkowców) :usmiech:

Jakie są najważniejsze wnioski?
Mamy niepodważalne kliniczne dowody, że bioreaktor "Janusz&Grażyna",
spełnia doskonale swoją funkcje i powoduje "wypływ" białka kolca S(z miejsca dotarcia mRNA i co należy podkreślić, nie tylko z miejsca iniekcji),
do omawianej tkanki "docelowej", czyli w naszym przypadku mózgu zaszczepionego.

Oczywiście laboratoryjne badania nad białkiem kolca S
również potwierdziły, klinicznie rozpoznane objawy, przedostawania się tego białka do mózgu!!! :taktak:

"The SARS-CoV-2 spike protein alters barrier function in 2D static
and 3D microfluidic in-vitro models of the human blood–brain barrier"

https://www.sciencedirect.com/science/a ... via%3Dihub

Naprawdę, najmniej jest ważne, ile tego białka dociera do mózgu,
mało, średnio czy dużo. Dlaczego to jest tak mało istotne(w kontekście zagrożenia chorobą neurodegeneracyjną ? :bum:

Ano dlatego, że teoretycznie wystarczy, nawet jedna cząsteczka,
aby spowodować całą kaskadę reakcji, prowadzącą do zainicjowania choroby neurodegeneracyjnej!
(ma to oczywiście ścisły związek z "fizjo/patologią" znajdujących się w mózgu białek prionowych) :taktak:

Przyjemnego biegania.
ODPOWIEDZ