a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?

[RysK0]

Jest moc, brawo

[Przemkurius]

No nie doczytałem.
Widzę na stravie, że komuś zegarek pokazał 5060m i to realne, wznos sprawdziłem 8 metrów na tych 850 m, to jeszcze ujdzie ale te 6 nawrotów przy tym tempie to faktycznie porażka, sporo to odjęło, no i pogoda, u mnie to sauna już od rana.

Z tym doczytaniem to taki lekki pstryczek był, nie mam pretensji.
A co do pogody to nie mogłem narzekać. Niby 22 czy 23 stopnie, ale teren jak las. Dookoła drzewa i przez środek trasa. Było ciepło ale w sumie ja jakoś tego nie odczuwałem.

Jest moc, brawo

Dzięki, dzięki.
Mam nadzieję, że nie powiedziałem ostatniego słowa

[RysK0]

Trenerowi również , dobra robota.

[Przemkurius]

Trenerowi również , dobra robota.

Tutaj to wielkie czerwone wino

[keiw]

Do Kędzierzyna jedź z tym winem od teścia

Wysłane z mojego Pixel 5 .

[Przemkurius]

Do Kędzierzyna jedź z tym winem od teścia

Wysłane z mojego Pixel 5 .

gdybym wcześniej wiedział to bym coś pokombinował

[RysK0]

Do Kędzierzyna ?
Dzisiaj dwa razy " zaliczyłem ", tak po drodze .
Edit:
OK wiem, doczytałem w innym wątku .

[jacekww]

Chyba nie ujawnię wielkiej tajemnicy jak spytam co lecisz na AZS Łódź?

Prawdopodobnie wpiszę się na 3000m.

[Przemkurius]

Chyba nie ujawnię wielkiej tajemnicy jak spytam co lecisz na AZS Łódź?

Prawdopodobnie wpiszę się na 3000m.

Tym razem tysiąc. Trzy być może na hali zaatakujemy

[jacekww]

Może być, czemu nie

[MatiR]

No to witam kolegę z 59.

[Rolli]

Nic nie naciągaj, nic nie roluj... odpocznij i jutro lekko i zobaczymy.

[sultangurde]

Dwójka bliżej kolana czy bliżej pośladka? Pierwsze dni to odpoczywać chłodzić i unosić. Sam już prawie zaleczyłem dwójkę.

[Przemkurius]

Nic nie naciągaj, nic nie roluj... odpocznij i jutro lekko i zobaczymy.

Ok!

Dwójka bliżej kolana czy bliżej pośladka? Pierwsze dni to odpoczywać chłodzić i unosić. Sam już prawie zaleczyłem dwójkę.

Bliżej kolana, jakieś 5-6cm powyżej zgięcia.
Być może jakiś zrost się odezwał, bo to w sumie nie pierwszyzna w moim wykonaniu

[sultangurde]

Im bliżej kolana tym łatwiej wyleczyć. Im bliżej pośladka tym sprawa bardziej się komplikuje. Ja miałem podobnie ok 5 cm bardziej po wewnętrznej. Niech najpierw odpocznie. Rozbiegania wolno po 6-7 km moglem robić bez problemu. Po okolo 2 dniach dopiero zacząłem manualnie się reperować. To całe pasmo mięśni od tyłka, przez udo, lydke do stóp. Więc rolowalem wszystkie te elementy i dopiero potem rozciągałem. Najważniejsze że nie ma opuchlizny i krwiaka widocznego.