Wyznaczanie stref tętna - pomoc z wyborem sposobu.

[Przemkurius]

No OK ale ty zrobiłeś bieg godzinny a nie 30 minut maks.
To jest zajebista różnica, inne bieganie.
Zrób test 30minut i zobaczymy jakie ci LT wyjdzie.
Cichy mi policzył strefy według według Friela z tego co mi wyszło na 10km.
Aktywna regeneracja do 135 To jest mój próg tlenowy. To już jest żwawe bieganie. To jest 77%Hrmax
odczuciowo to już jestem daleko za regeneracją!!!
Na teście mam wyznaczoną aktywną regenerację do120 i to mi się zgadza z odczuciami.
No, chyba że dla Friela wszystko co jest całkowicie w tlenie czyli do progu tlenowego to aktywna regeneracja, czyli kwestia nazewnictwa ale mi to nie pasi

To zrób znowu test i przestań marudzić

[Siedlak1975]

No OK ale ty zrobiłeś bieg godzinny a nie 30 minut maks.
To jest zajebista różnica, inne bieganie.
Zrób test 30minut i zobaczymy jakie ci LT wyjdzie.
Cichy mi policzył strefy według według Friela z tego co mi wyszło na 10km.
Aktywna regeneracja do 135 To jest mój próg tlenowy. To już jest żwawe bieganie. To jest 77%Hrmax
odczuciowo to już jestem daleko za regeneracją!!!
Na teście mam wyznaczoną aktywną regenerację do120 i to mi się zgadza z odczuciami.
No, chyba że dla Friela wszystko co jest całkowicie w tlenie czyli do progu tlenowego to aktywna regeneracja, czyli kwestia nazewnictwa ale mi to nie pasi

To zrób znowu test i przestań marudzić

Nie marudzę. Pokazuję na swoim przykładzie, że te strefy Friela mogą być do dupy.

To jest ciekawy temat. Szczególnie dla osób, które chcą zacząć biegać coś więcej poza tuptaniem dla zdrowia

[sultangurde]

Nazewnictwo jest zepsute i nie da się go porównywać.
Amerykanie wrzucają do worka easy nasz pierwszy i drugi zakres.
Wyższa intensywność to dla nich tzw. uptempo (wolniej niż threshold).

[Przemkurius]

No OK ale ty zrobiłeś bieg godzinny a nie 30 minut maks.
To jest zajebista różnica, inne bieganie.
Zrób test 30minut i zobaczymy jakie ci LT wyjdzie.
Cichy mi policzył strefy według według Friela z tego co mi wyszło na 10km.
Aktywna regeneracja do 135 To jest mój próg tlenowy. To już jest żwawe bieganie. To jest 77%Hrmax
odczuciowo to już jestem daleko za regeneracją!!!
Na teście mam wyznaczoną aktywną regenerację do120 i to mi się zgadza z odczuciami.
No, chyba że dla Friela wszystko co jest całkowicie w tlenie czyli do progu tlenowego to aktywna regeneracja, czyli kwestia nazewnictwa ale mi to nie pasi

To zrób znowu test i przestań marudzić

Nie marudzę. Pokazuję na swoim przykładzie, że te strefy Friela mogą być do dupy.

To jest ciekawy temat. Szczególnie dla osób, które chcą zacząć biegać coś więcej poza tuptaniem dla zdrowia

Tak samo sugerowanie sie kalkulatorem w stosunku tempo do tętna jest do dupy. Bo podstawiając hr max, który znam i wynik z 5km na 70% powinienem biegać na tętnie 140 przy tempie ok 5/km

[Siedlak1975]

Nie rozumiem. Masz na myśli wyznaczanie stref treningowych z hrmax?

[Przemkurius]

Co ciekawe maraton pobiegłem na średnim 146 a 10km na 159 co idealnie zgodziło się z kalkulatorem na bieganie.pl

O to mi chodzi. Tobie się pokryło, mnie ani przez chwile.

Mnie bardziej pasują strefy friela pod względem odczuć organizmu

[Siedlak1975]

Co ciekawe maraton pobiegłem na średnim 146 a 10km na 159 co idealnie zgodziło się z kalkulatorem na bieganie.pl

O to mi chodzi. Tobie się pokryło, mnie ani przez chwile.

Mnie bardziej pasują strefy friela pod względem odczuć organizmu

Mi akurat pokryły się wyniki oraz intensywności(puls) na 10km i 42km ale strefy treningowe z bieganie.pl nie pasują do tego co miałem wyznaczone na teście

[keiw]

Tomek testu Friela chyba nie robiłeś? Wcale nie tak łatwo ten test zrobić.

Z dychy na maksa to bierzesz średnie tętno z ostatnich 30min biegu i jeśli dałeś z siebie maksa, a dałeś, to właśnie średni puls z ostatnich 30 min tego biegu powinien być twoim pulsem LT.

[Siedlak1975]

Tomek testu Friela chyba nie robiłeś? Wcale nie tak łatwo ten test zrobić.

Z dychy na maksa to bierzesz średnie tętno z ostatnich 30min biegu i jeśli dałeś z siebie maksa, a dałeś, to właśnie średni puls z ostatnich 30 min tego biegu powinien być twoim pulsem LT.

No przecież Jarek cały czas piszę że mi nie pasi. Z 10km wychodzi że LT mam 159! A z testu do odmowy z badaniem krwi mam wyznaczony 152. To jest zajebista różnica.
159 to bzdura więc wyznaczanie stref z tej wartości jest bez sensu.
Autorowi wątku polecam wykonanie testu z wyznaczeniem stref. Zajmuje się tym kilka firm oraz można to wykonać na AWF

[keiw]

Nie wiedziałem czy napisałeś o pulsie maksymalnym czy o średnim

Swoją drogą to te swoje badania robiłeś też już dawno i wcale nie jestem pewien czy ci je dobrze zrobili

[Siedlak1975]

Nie wiedziałem czy napisałeś o pulsie maksymalnym czy o średnim

Swoją drogą to te swoje badania robiłeś też już dawno i wcale nie jestem pewien czy ci je dobrze zrobili

No,no też myślę, że test na AWF w Katowicach był spartolony a test Friela jest super Tym bardziej, że nawet nie można ustalić czy biega się go 30 min, 40 minut czy 60min
Po za tym ten test jest bardzo trudny do zrobienia. Sam wiesz, że łatwo przestrzelić pierwsze minuty a potem jest zjazd i po teście

[keiw]

Wcześniej już napisałem, że taki test jest trudny do zrobienia
Z badaniami miałem na myśli to, że też już były dawno robione i do takich badań też trzeba odpowiednio podejść, przygotować się.
Badanie da ci jakąś odpowiedź na dany okres a może i tylko dany dzień

[Siedlak1975]

Wcześniej już napisałem, że taki test jest trudny do zrobienia
Z badaniami miałem na myśli to, że też już były dawno robione i do takich badań też trzeba odpowiednio podejść, przygotować się.
Badanie da ci jakąś odpowiedź na dany okres a może i tylko dany dzień

To samo można napisać o wszystkich testach robionych samodzielnie

[keiw]

Ja dlatego traktuję te testy poglądowo i koreluję sobie tętno z tempem.

Testy takie można wykonywać częściej jak widzimy zmianę w naszej formie biegowej i nic to nie kosztuje
Zawsze możesz sobie kupić analizator lactatu

[Siedlak1975]

Jak zrobię minimum olimpijskie do Paryża to sobie kupię