Tokio - Maraton mężczyzn

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4437
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Dlatego nie byłby w stanie urwać nawet tych paru sekund.
A nie da się biegać czterech dziesiątek tempem rekordu na jedną dyszkę, nie da się i już. :chlip:
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13766
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 08 sie 2021, 13:26 Muszę zaprotestować i nie zgodzić się ze stwierdzeniami o januszach i o szóstym piwie, to już nie można mieć własnego zdania.
Ja z tym zdaniem się nie zgadzam ale sądzę, że to istotny głos w dyskusji, a dyskusja jest niewątpliwie konieczna.
No bo jak niema o czym dyskutować, to oznacza że jest wszystko idealnie, a jak jest tak dobrze to czemu jest tak jak jest?
Oczywiście długa dyskusja ale tylko pytanie , czy zawodnik legitymujący się wynikiem 29:12 na 10000 m powinien szukać swojej szansy w maratonie, no i czy ma szanse skutecznie rywalizować z najlepszymi, no i czy państwo powinno go wspierać w tych poszukiwaniach?
Przecież to bardzo proste:
Jest norma = jedzie
Nie ma normy = nie jedzie

To ze Kipchoge wygra było pewne, wiec miał sam biec?
A ze PZLA kula na obie nogi to inna dyskusja a nie wina zawodników.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4437
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

A gdzie ja napisałem, że to wina zawodników?
Wina leśnych dziadków z zarządu, zawsze ryba psuje się od głowy.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13766
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 08 sie 2021, 17:41 A gdzie ja napisałem, że to wina zawodników?
Wina leśnych dziadków z zarządu, zawsze ryba psuje się od głowy.
Ty nie, ale inny "znawca" sport.
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

śmiem twierdzić, że sztafeta złożona z naszych nie wygrała by z Kipchoge :)
ale jechać powinni - sport rządzi się swoimi prawami bo jest sportem - powiedzcie to Dobkowi czy Tomali, że nie powinni jechać na IO bo nie mają szans
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Dobek akurat miał czas, który mu dawał prawo walczyć o medal. Lepszym przykładem jest sztafeta panow 4x400. Kto by im dał 2:58 przed Tokio? Ja myślałem, że zrobią najwyżej 3:01. Kto by się spodziewał międzyczasów 43.70 od Zalewskiego czy 44.2 od Duszyńskiego.

Z maratonem jest pewnie ciężej, bo raczej te parę miesięcy nie zrobiło z naszej trójki biegaczy na 2:06, ale mimo wszystko to jest sport, wywalczyli kwalifikację i mogli równie dobrze zaskoczyć jakims mocnym wynikiem. W takich warunkach jak w Sapporo to nawet trudno powiedzieć coś konkretnego o tych uzyskanych czasach.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4437
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Oczywiście, że powinni jechać, tylko czemu nie pojechali Zalewski, Karbowiak, Paszkiewicz czy Różnicki albo Kszczot?
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Różnicki decyzją swoją/trenera. Kszczot to w sumie nie wiem, ale chyba też swoją. Zalewski i Karbowiak odpadli typowo przez słabsze czasy kwalifikacyjne. Teoretycznie PZLA mogli przedłożyć inne powody nad osiągnięte czasy, ale byłoby to dużo bardziej niesprawiedliwe.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4437
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Mossar pisze: 08 sie 2021, 20:48 Różnicki decyzją swoją/trenera. Kszczot to w sumie nie wiem, ale chyba też swoją. Zalewski i Karbowiak odpadli typowo przez słabsze czasy kwalifikacyjne. Teoretycznie PZLA mogli przedłożyć inne powody nad osiągnięte czasy, ale byłoby to dużo bardziej niesprawiedliwe.
Mam wątpliwości, trener coś powiedzieć musi, jakoś żyć trzeba, a co do lepszego czasu Chabowskiego też się nie zgadzam, jakby pobiegł to w Dębnie to owszem.
Może trzeba jak w jueseju, trialsy walnąć i już.
Wtedy i Chabowski i Nowicki i Pani Karolina musieliby zaszczycić swoją obecnością nasze mistrzostwa a nie latać po cudzym lotnisku albo hiszpańskich ulicach, a i leśne dziady by kombinować nie mogły ale ja się nie znam.

Edit: o tak https://olympics.nbcsports.com/2020/02/ ... s-results/
Awatar użytkownika
jorge.martinez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: 2:57:27
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dyskusja o kwalifikacjach na maraton podczas IO już była i się pomyślnie zakończyła decyzją PZLA. Za każdą inną zawodnicy i opinia publiczna by ich zjedli.

Pojechali ludzie z najlepszymi kwalifikacjami.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 625
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale beka, tak by skomentował ten temat Dawid Tomala. On przecież też nie powinien jechać, szans na medal przecież nie miał żadnych :P Nie karmcie już tego trolla :To jest sport, nie matematyka :P
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
mpruchni
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 526
Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ragozd pisze: 08 sie 2021, 22:45 Ale beka, tak by skomentował ten temat Dawid Tomala. On przecież też nie powinien jechać, szans na medal przecież nie miał żadnych :P Nie karmcie już tego trolla :To jest sport, nie matematyka :P
To jakaś nowa świecka tradycja, żeby w necie obrażać osoby, które mają inne zdanie (+Martinez, Rolli)? Jak dla mnie, to akurat to jest januszowanie i trollowanie, ale co ja tam wiem.
Tomala miał 100% ukończonych chodów na swoim dystansie lepszych niż minimum olimpijskie (który z tej trójki tak miał? A właściwie dwójki, bo Nowicki to całkiem inna sytuacja, dopiero zaczyna jako maratończyk), do tego nigdy nie ścigał się z poważniejszymi rywalami, bo zawody są sporadycznie, więc trudno powiedzieć cokolwiek o jego poziomie. Miałem wątpliwości co do wysyłania biegaczy, którzy z góry wiadomo, że będą w ogonie, bo to nie 1500 m gdzie można wygrać złoto biegnąc 3:50 min., niezbyt perspektywicznych, ale właściwie Wasze odpowiedzi wszystko mi wyjaśniły.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4437
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

jorge.martinez pisze: 08 sie 2021, 22:32 Dyskusja o kwalifikacjach na maraton podczas IO już była i się pomyślnie zakończyła decyzją PZLA.
Pomyślnie?
Czyli jest cacy, zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, nie ma o czy gadać, czekamy na następne igrzyska może pójdzie lepiej.
Awatar użytkownika
Tomaszrunning
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1122
Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
Życiówka na 10k: 42:48
Życiówka w maratonie: 3:36:08

Nieprzeczytany post

Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1475
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

Jak wyglądała czołówka i inni biegacze podczas maratonu w Tokio (w tym Chabowski i Nowicki), ale tak z boku, bardzo dobrze pokazuje ten filmik https://www.youtube.com/watch?v=ADGKfjl80Ys Mamy 16 km, 26 km i 36 km.
Jeżeli ktoś chciałby coś takiego doświadczyć (temperatura i wilgotność i dystans oczywiście) Maraton Solidarności w Gdańsku (nie w tym roku jednak, bo jest tylko wirtualnie) z reguły to zapewnia. Wiem z doświadczenia :hahaha:
ODPOWIEDZ