a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3577
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze:Na szybko 2 rzeczy: jak alergia atakuje to pij 2 razy dziennie wapno AlergiCal.
Mnie bardzo pomogło bo miałem 2 dni w zeszłym tygodniu nieciekawe.
A co do 150 to już jest bardzo szybko... naprawdę jestem pod wrażeniem.
Też bym chciał kiedyś jeszcze tyle biegać, ale muszę jeszcze dużo cierpliwie trenować.
Jednak nie alergia. Zawaliło mi zatoki jakąś infekcją. Trzeci dzień mi schodzi.
A co do biegania : pewnie błąd pomiaru :bleble:
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]

800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
Kiprun
sebastian899

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze:
sultangurde pisze:Na szybko 2 rzeczy: jak alergia atakuje to pij 2 razy dziennie wapno AlergiCal.
Mnie bardzo pomogło bo miałem 2 dni w zeszłym tygodniu nieciekawe.
A co do 150 to już jest bardzo szybko... naprawdę jestem pod wrażeniem.
Też bym chciał kiedyś jeszcze tyle biegać, ale muszę jeszcze dużo cierpliwie trenować.
Jednak nie alergia. Zawaliło mi zatoki jakąś infekcją. Trzeci dzień mi schodzi.
A co do biegania : pewnie błąd pomiaru :bleble:
Nie wiem czy w takim przypadku bieganie jakiekolwiek to dobry pomysł , ale jesteś dorosły facet więc ....
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3577
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

sebastian899 pisze:Nie wiem czy w takim przypadku bieganie jakiekolwiek to dobry pomysł , ale jesteś dorosły facet więc ....
Z jednej strony rozumiem, z drugiej jednak nie.
Nie mam gorączki, nie mam podwyższonego tętna spoczynkowego, nie mam kaszlu. Pobolewało mnie gardło i męczył mnie katat, który był bardzo płynny i chętnie schodził :oczko:
Dodatkowo dosyć luźny tydzień, który przeznaczyłem na kurowanie.
Poza tym ja jestem jeszcze z tego pokolenia (jak to brzmi :bum:) gdzie kontuzja jest wtedy gdy masz nogę w gipsie :hahaha:
Takie były czasy, że każdy uraz dało się rozbiegać.
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]

800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
yaaceek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 508
Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wrzucić nawodnienie
Piwo kaloryczne jest. Lepiej więc zmniejszyć talerz, z deserowego na podstawkę :)
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4941
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze:600m w 1:40 p. 5' + 300m w 48sek

Bieganie na tętnie 140 by mi tego nie dało :bum:
Ha,Ha,ha :bleble: :bleble: :bleble:
Awatar użytkownika
przemekEm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 913
Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze:Takie były czasy, że każdy uraz dało się rozbiegać.
Jak grałem kiedyś w piłkę, to wystawili mnie w pierwszym składzie do łapania, pomimo że miałem 2 kostki zmasakrowane i nie mogłem zaciskać ręki. Zamrażacz co 10 minut i jedziemy. Swoją drogą, to faktycznie mało poważne :)
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3577
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

yaaceek pisze:Piwo kaloryczne jest. Lepiej więc zmniejszyć talerz, z deserowego na podstawkę :)
Jak jest czitdej to na zasadzie chulaj dusza piekła nie ma :bum: zresztą co się przybierze to się zgubi
Siedlak1975 pisze: Ha,Ha,ha :bleble: :bleble: :bleble:
Uderz w stół... :hejhej:
przemekEm pisze: Jak grałem kiedyś w piłkę, to wystawili mnie w pierwszym składzie do łapania, pomimo że miałem 2 kostki zmasakrowane i nie mogłem zaciskać ręki. Zamrażacz co 10 minut i jedziemy. Swoją drogą, to faktycznie mało poważne :)
Ano mało, ale co było zrobić jak się na mecz w trzymastu jechało, z czego ze czterech się nadawało na ławkę :oczko:
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]

800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13766
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Troche jestem zaskoczony ze takie problemy na 600m :hejhej:
Jak tu chcesz pobiec 2:40/kilometr?

Chyba jednak choroba mocno trzyma... :bleble:

(na serio) Odpoczynek i test. Obserwuj temperaturę i samopoczucie.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2011
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciekawa forma treningu te 600 + 300.

@Rolli
Czy np. można to biegać w innych konfiguracjach pod 1km np. 400+400+400 ciut powyżej tempa startowego ? Albo 800 + 300? (800 startowym + 300 mocno po długiej przerwie)?
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13766
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze:Ciekawa forma treningu te 600 + 300.

@Rolli
Czy np. można to biegać w innych konfiguracjach pod 1km np. 400+400+400 ciut powyżej tempa startowego ? Albo 800 + 300? (800 startowym + 300 mocno po długiej przerwie)?
To było wyciągnięte ze standardowego treningu pod 800m (500+300) które sie biega na krotko przed zawodami. Normalnie na 5-8 dni przed zawodami, ale testuje u Przemka, czy mocniejszy trening na 3 dni przed nie będzie lepszy. 2 tygodnie temu miał standard i wyszło suboptymalnie.

Takie 3x400 tez możesz zrobic. 800+300 jest trochę za mocne, ale jak pobiegniesz o 2-3s wolniej, tez możesz zrobic.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3577
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Można atakować! :hejhej:

Obrazek
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]

800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8904
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Gonisz Siedlaka :usmiech:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4941
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Gonisz Siedlaka :usmiech:
Nie ma szans. Dzisiaj 62,2kg ale mogę być trochę odwodniony po wczorajszych 20km w piekarniku :bum:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gonić to ja Was gonię. Dzisiaj waga życiówkowa.

73,1

:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:

ale... pierwszy raz jestem chyba na dobrej drodze bo ogarnąłem system, że mogę się na wpierdzielać przy każdym posiłku
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3577
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Gonisz Siedlaka :usmiech:
Nie chce wyglądać jak wieszak :bum:
Maks 68kg i stabilizacja. W końcu jestem tylko amatorem, który będzie biegał w zawodach o złote kalesony wójta w pcimiu Dolnym :hejhej:
Skoor pisze:
ale... pierwszy raz jestem chyba na dobrej drodze bo ogarnąłem system, że mogę się na wpierdzielać przy każdym posiłku
Jesz jeden posiłek? :hahaha:
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]

800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
ODPOWIEDZ