50latek pisze:Nie przeszkadza mi pewnie już słabsza amortyzacja, wytarte zapiętki, dziura z boku, ale czasami bieganie utrudniają dziury przy dużych palcach.
O, taka dziura też jakiś czas temu w moich butach się zrobiła, zaszyłam

. Na jakiś czas wystarczy.
Robię też szybko dziury w zapiętkach, ale zaklejam jakaś łatką z mocniejszego materiału.
Ja w butach do biegania nie chodzę, bo zwyczajnie nie podobają mi się, nie mój styl

. Mam za to tyle krótkich butów górskich, tzw. podejściówek, że nawet mogę dobierać je do ubrania kolorami

.