Na początek: 3 km, czas 23.35
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 03 maja 2021, 11:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć,
po roku pandemicznej izolacji, połączonej z dobrym odżywianiem, BMI wzrósł mi z 21 do 23, a pod skórą pojawiła się warstwa tłuszczu. Czuję się ciężko, pojawiła się potrzeba ruchu. Wybrałam bieganie. Na początek ustaliłam sobie dystans 3 km, 3 razy w tygodniu. Czas z dzisiaj: 23.35. Nie mam pojęcia jak w zdrowy sposób poprawiać wynik, a chciałabym. Systematyczność treningów plus świadomy wysiłek, czy coś jeszcze? Techniki oddechowe może jakieś? Albo bieganie po mocnej kawie ?
po roku pandemicznej izolacji, połączonej z dobrym odżywianiem, BMI wzrósł mi z 21 do 23, a pod skórą pojawiła się warstwa tłuszczu. Czuję się ciężko, pojawiła się potrzeba ruchu. Wybrałam bieganie. Na początek ustaliłam sobie dystans 3 km, 3 razy w tygodniu. Czas z dzisiaj: 23.35. Nie mam pojęcia jak w zdrowy sposób poprawiać wynik, a chciałabym. Systematyczność treningów plus świadomy wysiłek, czy coś jeszcze? Techniki oddechowe może jakieś? Albo bieganie po mocnej kawie ?
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 21 paź 2020, 10:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zamiast skupiać się na drobnostkach, skup się na rzeczach najważniejszych. Są badania, które mówią, że kawa pomaga, ale po co się tym przejmować? Ile Ci to da, kilka sekund? Jeśli ktoś robi 3km w 8 minut i szuka każdego sposobu, żeby urwać te dodatkowe sekundy, to może to ma sens. Natomiast Ty najpewniej zjedziesz o kilka minut samymi spokojnymi biegami, więc po co kombinować? Szkoda czasu. Biegaj regularnie i będzie poprawa
A jeśli chcesz zrobić coś ekstra, to dołóż trening uzupełniający. Rozciąganie, wzmacnianie mięśni. W Internecie tego pełno można znaleźć w formie dedykowanej biegaczom. Krótkoterminowo nie będziesz od tego szybciej biegać, ale zmniejszysz ryzyko kontuzji.
A jeśli chcesz zrobić coś ekstra, to dołóż trening uzupełniający. Rozciąganie, wzmacnianie mięśni. W Internecie tego pełno można znaleźć w formie dedykowanej biegaczom. Krótkoterminowo nie będziesz od tego szybciej biegać, ale zmniejszysz ryzyko kontuzji.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Zacznij biegać.Itta pisze:Cześć,
po roku pandemicznej izolacji, połączonej z dobrym odżywianiem, BMI wzrósł mi z 21 do 23, a pod skórą pojawiła się warstwa tłuszczu. Czuję się ciężko, pojawiła się potrzeba ruchu. Wybrałam bieganie. Na początek ustaliłam sobie dystans 3 km, 3 razy w tygodniu. Czas z dzisiaj: 23.35. Nie mam pojęcia jak w zdrowy sposób poprawiać wynik, a chciałabym. Systematyczność treningów plus świadomy wysiłek, czy coś jeszcze? Techniki oddechowe może jakieś? Albo bieganie po mocnej kawie ?
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
3km to sobie możesz trzaskać nawet i codziennie, może z jednym dniem przerwy w tygodniu. Wiem po sobie, robię tak od stycznia, tyle że zaczynałem od 3km, a teraz raczej 4-5km. A nie mam bmi 23 . Nie oszukujmy się, 3x na tydzień po 20 minut niewiele wniesie do kondycji i do spalania kalorii, godzina na tydzień to bardzo mało. Kalorii też w sumie 600-800, zależnie od tego ile ważysz.
Na razie sobie biegaj, jak zaczniesz robić te 3km poniżej 18 minut, to można powoli zacząć myśleć o jakimś ustrukturyzowaniu treningu.
Na razie sobie biegaj, jak zaczniesz robić te 3km poniżej 18 minut, to można powoli zacząć myśleć o jakimś ustrukturyzowaniu treningu.
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 03 maja 2021, 11:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję za wyjaśnienie.Jajo pisze:Jeśli ktoś robi 3km w 8 minut i szuka każdego sposobu, żeby urwać te dodatkowe sekundy, to może to ma sens. Natomiast Ty najpewniej zjedziesz o kilka minut samymi spokojnymi biegami
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Wiem. Ale to nie ekonomiczne. To już lepiej iść na spacer.Itta pisze:Biegam. Slow jogging to też joggingRolli pisze:Zacznij biegać.
A jezeli nadel twoim celem jest:
... musisz spróbować zacząć biegać a nie hamować twój naturalny odruch ruchu.Nie mam pojęcia jak w zdrowy sposób poprawiać wynik, a chciałabym.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 03 maja 2021, 11:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dla mnie to i tak postęp, nie siedzę w tym czasie na kanapie Te 20 minut 3 razy w tygodniu coś mi jednak daje, było 23:35, jest 22:15klosiu pisze: Nie oszukujmy się, 3x na tydzień po 20 minut niewiele wniesie do kondycji i do spalania kalorii, godzina na tydzień to bardzo mało.
Na dziś te 22:15 tak mnie zmęczyło że nie wierzę w dalszą poprawę kondycji, ale z ciekawości planuję kontynuować bieganie w swoim tempie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 03 maja 2021, 11:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czas z dzisiejszego poranka: 23.05.
Analogowy krokomierz, z którym biegam od początku, wyświetlił dystans 3,2 km. Mój nowy zegarek wyświetlił dystans 4 km. Gdyby to zegarek miał rację w kwestii dystansu, to z moją kondycją nie jest tak źle, 3 km wychodzi w tempie 18 min
Bez względu na to jaki dystans przebiegłam, na dziś nie mogę biegać szybciej bo przy próbie zwiększenia tempa źle mi się oddycha, tak, jakbym mi brakowało tlenu. Próbuję oddychania opartego na schemacie 3 kroki wdech, 2 kroki wydech, ale nie pomaga. Co można zrobić z techniką oddychania?
Analogowy krokomierz, z którym biegam od początku, wyświetlił dystans 3,2 km. Mój nowy zegarek wyświetlił dystans 4 km. Gdyby to zegarek miał rację w kwestii dystansu, to z moją kondycją nie jest tak źle, 3 km wychodzi w tempie 18 min
Bez względu na to jaki dystans przebiegłam, na dziś nie mogę biegać szybciej bo przy próbie zwiększenia tempa źle mi się oddycha, tak, jakbym mi brakowało tlenu. Próbuję oddychania opartego na schemacie 3 kroki wdech, 2 kroki wydech, ale nie pomaga. Co można zrobić z techniką oddychania?
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Analogowy krokomierz, zresztą każdy krokomierz, jest niedokładny, bo opiera się na jakiejś stałej wartości kroku który wprowadzasz do urządzenia. A w czasie biegu wystarczy że zwiększysz kadencję i już najczęściej masz kroki krótsze. Bardziej bym wierzył gpsowi, on też potrafi skrócić dystans, jeżeli na trasie jest wiele ostrych zakrętów, ale skróci go o 1-2%, a nie o 20%.
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 03 maja 2021, 11:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zainstalowałam aplikację w telefonie. Dystans to 3,24 km. Tempo nadal rekreacyjne, czyli 7 min/km. Tempem w ogóle się nie przejmuję, z ciekawością obserwuję jak mój organizm uczy się techniki. Zaczynam zauważać nieskoordynowane machanie rękoma, męczące dla kręgosłupa pochylenie sylwetki, obciążający stawy brak równowagi napięciowej w ciele. Bardzo możliwe że na przyspieszenie tempa przyjdzie czas wtedy kiedy szybszy ruch nie będzie tworzył kontuzji.