
Tylko jeden (warszawianka) ma 50m, reszta 25m i płytka 1m-1,6m. Na jednym torze jest czasem po 5 osób.
Tłoczno, drogo a pływać trzeba...

Próbowałam na SGGW, bo czysto choc płytko ale dwa razy byłam o 21:40 i mnie nie wpuścili z powodu za długiej kolejki!!! Studenci mają od 21-szej za połowę ceny! Poza tym w wodzie można być tylko do 22:30 więc od 22:15 jest tylko kwadrans. W ciągu dnia jest tam tragedia! Pełno dzieciaków na kursach z różnych szkół. Najwyraźniej już dawno tam nie pływałeś - kiedys było inaczej.Quote: from PAwel on 7:23 pm on Jan. 9, 2004
Na SGGW czasem idę o 21.45. Basen jest czynny do 23, a o 22.15 robi się pusto i już masz tor dla siebie.
To jest akurat wadą a nie zaletą - na żadnych prestiżowych zawodach nie spotkasz powyżej 24stC. Ostatnio pływałam w 28st kilka godzin i musieli mnie prawie reanimować. Jeszcze 26stC można wytrzymać ale jak cieplej to do chrzanu. Baseny z temp 28st i wyżej sa może do rehabilitacji dobre ale do pływania sportowego nie nadają się!Quote: from PAwel on 4:54 pm on Jan. 11, 2004
Zresztą zauważyłem, że tam jest najcieplejsza woda w Warszawie, trochę nawet za ciepła.
A na basenie w AON-nie zawsze maja 29stBaseny z temp 28st i wyżej sa może do rehabilitacji dobre ale do pływania sportowego nie nadają się!