
Uroda kobiet, a ilość tłuszczu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Wynik sportowy w sportach wytrzymałościowych jest odwrotnie proporcjonalny do zawartości tłuszczu w organizmie. Nie da się biegać na swoim najwyższym poziomie majac go powiedzmy 20%. U mężczyzn to chyba mniejszy problem, ale u kobiet, których uroda oceniana jest m.in. po wygladzie i wielkości piersi i bioder to już rzecz zasadnicza.
No, i o ten dylemat mi chodzi, bo decydując się na duży trening kobieta musi podjąć decyzję: lepszy wynik, czy więcej cech kobiecych. Powiedzcie panie, czy chciałybyście stracić piersi żeby pobiec maraton w 2:40? Gdybym był kobietą to chyba bym się zdecydował, bo to zawsze można odwrócić, cofnąć się do stanu powiedzmy 75B.
No, i o ten dylemat mi chodzi, bo decydując się na duży trening kobieta musi podjąć decyzję: lepszy wynik, czy więcej cech kobiecych. Powiedzcie panie, czy chciałybyście stracić piersi żeby pobiec maraton w 2:40? Gdybym był kobietą to chyba bym się zdecydował, bo to zawsze można odwrócić, cofnąć się do stanu powiedzmy 75B.
ENTRE.PL Team
- MacGor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 566
- Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
No proszę PAwle, jak Ty wszystko rozumiesz. Jeśli chodzi o mnie, to nie trenuję aż tak, żeby mogło to naruszyć moje 2-go rzędne cechy płciowe, ale gdybym mogła przez jakieś większe starania biegowe osiągnąć poważny i wartościowy sukces- to chyba bym się zdecydowała zrezygnować z wyglądu. Na jakiś czas.
Myślę, że amatorskie bieganie może urodę kobiety pozbawić niepotrzebnych kształtów, a tu i ówdzie coś podkreślić. Poza tym wysportowana kobieta się lepiej porusza.
Jeśli zaś mowa o maxodtłuszczonych kobietach, to ich nieatrakcyjność zależy w pewnym stopniu od rodzaju budowy takowej, te mocniejsze może lepiej wypadają?
A brak piersi to w dzisiejszych czasach rzecz normalna (prawie połowa społeczeństwa na to cierpi
)
O co chodzi z mokrym podkoszulkiem 2004???
Myślę, że amatorskie bieganie może urodę kobiety pozbawić niepotrzebnych kształtów, a tu i ówdzie coś podkreślić. Poza tym wysportowana kobieta się lepiej porusza.
Jeśli zaś mowa o maxodtłuszczonych kobietach, to ich nieatrakcyjność zależy w pewnym stopniu od rodzaju budowy takowej, te mocniejsze może lepiej wypadają?
A brak piersi to w dzisiejszych czasach rzecz normalna (prawie połowa społeczeństwa na to cierpi

O co chodzi z mokrym podkoszulkiem 2004???
[b]szuuu[/b]
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ponieważ mojego biustu nigdy nie było zbyt wiele, więc nie widzę problemu z rezygnacji z tego, czego nie ma. Dla mnie wartością jest wynik sportowy a nie ślina kapiąca z ust "otłuszczonych" samców [do których się szacowna męska część forum nie zalicza
].

Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Jarro, ja też uważam, że ten podział na 1-szo i 2-go rzędowe cechy płciowe to wymiślił impotent. Przecież wiadomo, i Arti to potwierdzi, że najważniejsze są kobiece piersi, biodra i pośladki, a jakieś tam hromosomy, jajniki i inne niewidoczne rzeczy są w drugim rzędzie. 

ENTRE.PL Team
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
O ile dobrze pamietam (absolwent biolchemu jestem), to piersi, biodra i inne damskie śliczności zewnętrzne, to nawet trzecio-, a nie drugorzędne są.
W tym przypadku nauka, jak to często bywa, mija się ze zdrowym rozsądkiem.
W tym przypadku nauka, jak to często bywa, mija się ze zdrowym rozsądkiem.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- Pit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1350
- Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli
A z męskimi to jest chyba bardziej skomlikowane i "śliczności" sa częściowo pierwszo i częsciowo drugorzędne.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Quote: from Kiniak on 11:46 am on Jan. 7, 2004
To wszystko brzmi troche jak pochodne różnych rzędów....
Nic tylko całkować

co proszę???
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k